Czwartek
15.11.2018
nr 319 (4855 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Niech będzie pochwalony....

Autor: Alej.....  godzina: 07:29
W pierwszym czytaniu myślałem, że wyczepia z tego padołu...

Autor: WIARUS  godzina: 08:35
A ponadto, jak twierdził ks. J.Tischner, cyt:
    Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi
Dodałbym tylko, że dotyczy to każdego członka społeczeństwa, niezależnie od urodzenia i zajmowanej pozycji w tym społeczeństwie.

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 08:53
A co ze Św Hubertem - patronem myśliwych ? Co z polowaniami Hubertowskimi ? Rozumiem że z racji poglądów część kolegów odżegnuje się od tej tradycji i nie bierze udziału oraz głośno otwarcie podnosi głos w kołach o potrzebie zniesienia tego "reliktu ciemnoty". Czy też siedzicie cichutko opychając się pieczonym dzikiem i bigosem ? Swoją drogą to ten PZŁ ma przechlapane, jak nie komunistyczny rodowód komuś przeszkadza to "religia i zabobony" no jak tu żyć ? Może zacznijmy coś zmieniać np obowiązkowe wprowadzenie GENDER dla członków i zwierzyny. Może socjalizujący zieloni nas wtedy polubią ? Może zamiast ciemnych chmur zabłyśnie nad nami wreszcie TĘCZA ?

Autor: 28rafal  godzina: 09:16
Straznik lodowki na wygnaniu ,,,kiedy już 100 tęcz rozbłyśnie nad naszymi głowami poczujesz się wolnym człowiekiem? Przytulisz kolegę? Pociumkasz go po pupce? Tęcza zmieni Twój środek?

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 09:38
28rafal Żebyśmy się rozumieli - samo zawłaszczenie sobie tak pięknego zjawiska jak tęcza przez ruch który nie ma nic wspólnego z "naturalnym porządkiem spraw wszelkich" (bo w przyrodzie byłby zwyczajnie na granicy wymarcia zamiast rosnąć w siłę) budzi mój sprzeciw. Jestem na tyle tolerancyjny, że nie zaglądam nikomu do sypialni (to sprawy intymne między ludźmi) pod warunkiem że nie dzieją się tam rzeczy skrajne - typu molestowanie dzieci. Natomiast epatowanie, manifestowanie zachowań seksualnych w ramach tej samej płci jest moim zdaniem co najmniej niesmaczne i z założenie fałszywe jako by miało być w zgodzie z naturą. Dlatego nie wiem czy właściwie odebrałeś kontekst mojej poprzedniej wypowiedzi.

Autor: Alej.....  godzina: 10:56
Proszę się gęsto panu tolerancyjnemu Strażnikowi wytłumaczyć bo polowanie "hubertowskie" jest, w zgodzie z naturą, zawłaszczone przez członków w czarnych sukienkach... No, a dziczyzna i bigos skażone są wodą poświęconą... więc wara.

Autor: jager.jacek  godzina: 10:56
bfgj, Ciągle piszesz, że masz do objawienia jakieś prawdy mistyczne, zatem chcesz niewiernym Jonaszom otwierać oczy, nauczać ich ? Czy sugerujesz, żeś prorok, lub inny mesjasz ? Może jesteś upoważniony (namaszczony) do wyjawienia jakiś tajemnic fatimskich ? Czy może ktoś lub coś szeptało ci do ucha, że masz misję zbawienia świata ? Pytam, ponieważ w ostatnim czasie obrodziło w ciemnogrodzie w świętych mężów, natchnionych proroków, którzy np twierdzą, że Chrystus był Polakiem i katolikiem, że kartofel kaczyński to potomek Chrobrego ... a ostatnio, że kartofel jest także potomkiem Piłsudskiego, że w Watykanie zasiada Lucyfer -czyli niby kto, Franciszek ? ;) Ale czytałem też pewnego bis-kupa, który w płomiennym przemówienie do ciemnego luda twierdził, że pedofilski kontakt księdza z dzieckiem jest jak palec Boży ;)))) Natchnieni przepowiadacze twierdza także, że nowy mesjasz już zstąpił na tą ziemie, i jest on Polakiem ;o) Jak nic pasuje do ciebie bfgj, może to ty ? W razie czego nie robię sobie jaj, tylko pytam bardzo poważnie, w końcu historia znała już takie przypadki. Strażniku lodówki.... Jeszcze jakieś 20 lat temu prawie wszyscy członkowie mego koła uczestniczyli w mszy hubertowskiej, tylko kilku stało na zewnątrz. W ostatnich latach proporcje prawie odwrotne, 1/4 na mszy, 3/4 na zewnątrz i to w doskonałym humorze oczekiwali końca mszy. Czy można powiedzieć, że ci koledzy myśliwi zrozumieli, że tradycja + zabobon = kabaret ? To, że na mszy bywa tylko 1/4 myśliwych, wcale nie ujmuje doskonałej atmosferze naszego polowania hubertowskiego. Nikt nikogo nie zmusza, ani też nie zniechęca do mszy hubertowskiej. 28rafał. ":-( ??,,,- Albo tak poczciwy, że sama abominacja z nóg go zwaliła, albo jaki tego Kmicica krewny ?".. :))))))))))))))))))))))))))))) aż się obaliłem ze śmiechu. Na pewno będzie to hit nadchodzącego weekendu ;))))))))))))))) JJ.

Autor: 28rafal  godzina: 11:13
Straznik lodowki na wygnaniu ,,te przestępstwa nie są przypisane wyłącznie tęczy. "Ojciec z kolegami przed sądem za gwałcenie 6-latka. Dziecko mówiło, że mają "tajemnicę" " Zgadzam się, że jest to niesmaczne,,nawet bardzo. Ale! Trzeba żyć i dać żyć innym. Pozdrawiam

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 11:31
jager.jacek To może od początku. Jest wiele na całym świecie zrzeszeń, klubów, związków itd które tworzyły się w czasach kiedy nas jeszcze czy naszych ojców lub dziadów nie było na świecie. Tworzyli oni te organizacje w oparciu o panujące wówczas zasady i własne przekonania, a ich członkowie przystępując do tej czy innej organizacji z własnej nie przymuszonej woli wyrażali w ten sposób akceptację dla propagowanych przez organizację wartości. Dziś światopogląd ludzi uległ zmianie, a wartości w konfrontacji z własnym interesem nie wytrzymują konkurencji w żaden sposób. Pomijając zatem kwestie sumienia i tzw moralności pozostaje jeszcze tzw TRADYCJA, czyli to na czym organizacja wyrosła i co przez lata czy wieki spajało jej członków. Co dziś tak naprawdę w dobie mody na relatywizowanie wartości, zasad, sensu wszelkiego często pozostaje jedynym "kapitałem" społeczności. W taki też sposób postrzegam Św Huberta i jego role w polskim łowiectwie. Dlatego jest mi przykro kiedy słucham tych, którzy wstępując w szeregi przebierali ze szczęścia nogami, a teraz bezpośrednio lub pośrednio tę tradycję kwestionują, a nawet starają się na nią napluć. Chcecie się pozbyć tradycji, kwestionujecie ją, uważacie za zabobon ? W porządku. Tylko co Wam pozostanie kiedy się jej wyprzecie i o niej zapomnicie ? Powiem co Wam zostanie - rzesze całe fejkbookowych obywateli świata którzy już teraz na myśliwych plują gdzie tylko się da, najgorszy jednak los tych na których plują a Ci zaś plują na swoją społeczność i jej tradycję.

Autor: bfgj  godzina: 12:13
@ jager.jacek W związku z tym ,że Straznik lodowki na wygnaniu poruszył już ten temat wyjaśnię dlaczego napisałem że "Kościół Katolicki" byłby mi potrzebny nawet wtedy gdyby okazało się że Boga nie ma" Dlatego ,że ja wychowałem się w katolickiej tradycji i ta tradycja jest mi potrzebna do życia. Rezurekcja, straż przy grobie, pasterka, nabożeństwa majowe są mi niezbędne,aby dobrze się czuć i lubię w tym uczestniczyć. A czy wiesz, że na polowania zbiorowe i nie tylko zbiorowe przychodzą byli myśliwi starsi , chorzy czyli tacy którzy już nie mogą polować? Po co oni przychodzą skoro nie biorą udziału w polowaniu? Czy Ty rozumiesz co to jest przywiązanie do tradycji w której zostałeś wychowany? Chyba nie rozumiesz skoro Ty , 28rafal i jeszcze kilku innych tak naśmiewaliście się z tego co napisałem.

Autor: jager.jacek  godzina: 13:22
bfgj, Czyli powiadasz, że potrafisz żyć bez Boga, a nie potrafisz żyć bez fetyszów katolickich ? Bez betonowych Jezusków i Maryjek wielkości king konga ? Bez złotych krzyży, kielichów, ołtarzy i ozłoconych wieprzy ? Bez relikwii typu św ogon osła, napletek Jezusa, gwoźdź z krzyża Jezusa, czy starego kapcia sw. Jana ? Wszak to jest ta twoja tradycja, fundamenty wiary, dogmaty wymyślone przez ozłoconych mężów w kieckach i złotych łańcuchach wyglądających jak bizantyjskie kurtyzany . Generalnie wg ciebie nie musi być w tym Boga, wystarczy że są autoryzowane przez kościelnych cwaniaków płatne fetysze i są widzowie, tj wierni, którzy widzą i podziwiają jak liżesz biskupi sygnet ? To jest właśnie twoja tradycja i jeśli chcesz tak żyć, modlić się do starego kapcia, ogona osła czy napletka, to żyj i módl się - uważam wręcz, ze masz do tego prawo. Ale nie rozumiem, dlaczego zmuszasz innych by się także modlili do twoich fetyszy i wierzyli z ten cały średniowieczy kicz. JJ.

Autor: bfgj  godzina: 13:38
@jager.jacek Każdy ma swoją tradycję. Ja mam pasterkę , a Ty piątkowe libacje z wielebnym. I tak samo jak ja nie potrzebuję Boga do pasterki Ty nie potrzebujesz okazji aby nachlać się z wielebnym. I nie pisz mi że są to degustacje . Ja wiem jak wyglądają "degustacje" w wykonaniu wielebnych. Gdy braknie wódki sięgają po narkotyki. Dać Ci link do tego jak imprezują księża? Mam taki link do watykańskich imprez. A teraz wyjaśnij mi dlaczego "moja tradycja" jest gorsza od "Twojej tradycji"?

Autor: jager.jacek  godzina: 14:42
bfgj, Łoo, widzę że już dobudowałeś sobie następną chorą teorię, iż u mnie odbywa się jakiś grupenseks z księżmi i libacje z narkotykami ? .,.tak jak całkiem niedawno w watykańskim świętym oficjum ? Jeśli wiesz jak wyglądają degustacje w wykonaniu wielebnych ,to podziel się z nami tą tajemnicą wiary. Wiem, że za kołnierz nie wylewają, ale takich jak ty szczegółów nie znam. Widzę, że w sprawie tzw. tradycji ponownie dopisałeś sobie jakieś urojone zagrożenia, nawet pomimo tego, iż powyżej wyraźnie pisałem , że masz prawo modlić się nawet do starego kapcia lub napletka. Skąd zatem ta histeria u ciebie w temacie tradycji ? Chcesz mi wmówić, że zabraniam ci lizać łapy bis-kupa i nośnic za księdzem baldachim ? Pomimo tego ja ze swoją tradycją nie wlazę tobie w życie i oczekuję tego samego od natchnionych katoprawiczków. I jeszcze gdyby wznosili te swoje złote fetysze king-kongi i utrzymywali tłustych zboczonych nierobów ze swoich wpłat, to będzie pokój na wieki i jeszcze jeden dzień dłużej. JJ.

Autor: bfgj  godzina: 15:04
jager.jacek Już Ci pisałem. Zadajesz się z nimi , pijesz, udostępniasz swoją działkę na bałwochwalskie praktyki i ostro ich krytykujesz nie przebierając w słowach. To jest hipokryzja. Twierdzisz ,że gdyby "Twój" wielebny był pedofilem to nie wpuściłbyś go do domu. A skąd wiesz? Mieszkasz z nim na plebanii? Czy Ty nie należysz do sekty świadków jehowy? e do ------------------------------------------------------------------------------------- Ale wróćmy może do tradycji. Skoro nie chcesz porównywać jej do Twojej tradycji alkoholowych piątków to porównamy w takim razie moją tradycję chodzenia do kościoła z Twoją tradycją polowań. Sprawdzimy na tym przykładzie czy "moja tradycja" jest gorsza od "Twojej tradycji"

Autor: jeager  godzina: 15:30
@Straznik lodowki na wygnaniu, "A co ze Św Hubertem - patronem myśliwych?" Nie wolno nam zapominać o tym, że wszyscy święci wyniesieni na ołtarze to najczęściej zbrodniarze albo pospolici przestępcy.

Autor: jager.jacek  godzina: 15:37
bfgj, Ponownie gdzieś odlatujesz w swoich spiskach, najlepszym kierunkiem ucieczki w dyskusji dla ciebie to myślistwo. Nie szukaj tematów zastępczych, nie sprowadzaj dyskusji do myślistwa, poniewaz to nie jest o tym temat. Gdy brak ci argumentów to uciekasz także w temat urojonych alkoholowych libacji, bądź próbujesz wkręcić w to łajno myślistwo. Miałeś napisać i podać link nt alkoholowych libacji księży. Gdzie ten link z tymi rewelacjami ? JJ.