Sobota
18.11.2017
nr 322 (4493 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Iglica CZ 557

Autor: Giwera  godzina: 08:33
Zepsucie broni poprzez wyczyszczenie zamka ??? śmiała teoria :) Tak samo jak pozostałe bajki o splonkach i ich 'spuszczaniu sie " :):)

Autor: Ryszard  godzina: 09:57
Giwero, sądze , że wisz o czym piszę. Nie ma więc potrzeby bezdurna pruba ośmiesznai ainterlokutora. Ja nie uwieszałem poradnika jak piłować czółko zamka

Autor: Giwera  godzina: 10:19
Jesli nie chcesz nikogo obrazac -to nie obrazaj czytanie tylko dwóch ostatnich postow i pierdnięcie w temacie jest tylko twoją domeną umiesc to w profilu

Autor: specmisiek  godzina: 11:09
Wtrącę 3 grosze ;-) Tak zauważam, że delikatność zbijania spłonek w czeskiej broni staje się pomału legendarna.. Taki jej urok. Mój Kolega odkąd kupił czeską kniejówkę to miał już niewypały z lufy kulowej (wtedy uciekły mu dziki na pol. zbiorowym) a nawet przy mnie na stanowisku lis mu uciekł bo mu śrutowy nabój nie odpalił..Broń była już u rusznikarza niestety i lekka poprawa nastąpiła...Nigdy nie miałem takich problemów w fińskim i niemieckim sztucerze ani w kniejówce rosyjskiej. precyzja precyzją ale ważniejsza na polowaniu jest niezawodność... Takie moje zdanie i dywagacje na temat wysuwania czy nie iglicy wg CIP albo SAMI niczego tu niestety nie zmienią... ;-) Konstrukcja broni jest ważna. I takie tu "kruszenie kopii" ;-) Delikatność zbicia spłonki nie powoduje większej niezawodności broni..Wręcz przeciwnie. Dlatego m.innymi wymieniłem pistolet bezkurkowy na kurkowy...I odtąd niewypałów niet... Pozdrawiam

Autor: Giwera  godzina: 12:42
specmisiek Widziałes czeski sztucer CZ kal 223 z grubą lufa prosto ze sklepu ktora rozdęło po pierwszym strzale ?? Dobrze ze sklep uznal gwarancje i wymienil bron nie zagłebiając sie w dywagacje czy odkonserwowal lufe czy tez nie Nie mam zaufania do czeskiej broni i jej nie uzywam a sprzedawanie tureckiej broni pod marka CZ uwazam za grube naduzycie