Czwartek
25.04.2019nr 115 (5016 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: ZG PZŁ nie może istnieć bez Mariana Flisa! Autor: J.Chudy123 godzina: 07:20 Dlatego, że siedzi tam taki "organ" i przechwytuje wszelką korespondencję. Ten "organ" nie liczy się z nikim i niczym. Uprawia spychologię i unika odpowiedzialności. Ma się za "Wielkiego brata" PZŁa. On kierownikiem szatni, płaszcza nie ma i co mu kto zrobi? Autor: Luzak-63 godzina: 11:35 Odniś można wrażenie, że tęskno Wam za ŁK. Blochem, który odpisywał na pisma. Można i tak. DB. Autor: Redakcja portalu godzina: 12:04 Nam nie odpisywał Autor: broni godzina: 13:23 Kazdemu kto jest uprzejmy zawracac głowe urzednikom ZG itp., nalezy odpowiedziec, bo sie poczuje URAŻONY, informuje Was ciekawscy łaskawcy, ze udzielanie odpowiedzi KOSZTUJE, udzielanie duzej ilosci odpowiedzi kosztuje DUŻO. Dodam, ze nie mam ochoty podobnie jak wiekszosc mysliwych płacic za zaspakajanie ciekawosci np. "ile kuropatw spłoszono" gdzies tam. Pzdr.DB Autor: Stanisław Pawluk godzina: 14:19 Zapłacić 22 tysie za wódkę na spotkanie z łowczymi to co innego! O to można zapytać choćby dlatego, czemu nie poczęstowali broni/Springa. Autor: Lesław godzina: 14:36 "Zapłacić 22 tysie za wódkę na spotkanie z łowczymi to co innego!" Tak mnie interesuje. Czy pili za swoje i tyle zapłacili czy pili za związkowe i jest na to potwierdzenie ? Faktura, paragon, inny dowód zakupu ? Jak pili za swoje to się nie dziwię że ktoś,, kto się nie dorzucił się nie załapał. A jak pili za swoje to o co kaman ? Żal, smutek, zazdrość że nie polali ? Autor: broni godzina: 15:59 Ad.Lesław Kolego, Ty podobnie jak ja, nie zdajesz sobie sprawozdania w waznosci takiej wiekopomnej informacji, gdybysmy mieli mentalnosc starej ciotuni, to musiebysmy znac szczegoly tego zdarzenia, np. ile kieliszkow, ktory tam lyknal wiecej, a ktory mniej itp.Jednak ja w dalszym ciagu nie mam ochoty doplacac do produkowania zbednych wiekopomnych informacji. Pzdr.DB Autor: Stanisław Pawluk godzina: 16:10 Jest protokół Najwyższej Izby Kontroli podparty fakturami. Pili za moje i beze mnie a to jest niedopuszczalne!!! Autor: Luzak-63 godzina: 19:52 Jak wieść gminna niesie w centrali PZŁ jest wakat naczelnego Łowca Polskiego.Panowie aplikować, ten stołek stwarza szansę na darmowa wypitkę. Ja tu widzę kilku kandydatów, ale pewniaka jednego. Autor: beretta82 godzina: 21:10 A może to jest tak, że Marian jest najlepszym fachowcem w łowiectwie? Podobnież Łowczy Albertoo zatrudnił już sporo nowych osób (prawników, kierowników) -bez rekrutacji i niekoniecznie związanych z łowiectwem, a nawet przywraca wiernych pracowników Blocha, więc może cieszmy się, że chociaż pozostawił kogoś z tytułem "dr"? Autor: Mark - 2 godzina: 21:59 A po co wam jakiś Marian Flis, weźcie "wodza z hameryki" - to wam "naprawi" łowiectwo w ciągu niecałego roku, a jak weźmie do pomocy Pabla, to i pół roku wystarczy - i wszyscy będziemy żyli długo i szczęśliwie, nieprawdaż. Nie ma to jak "pomoc z zagranicy" (a szczególnie z "bratniego kraju" czyli z USA), to będzie od razu, "widać słychać i czuć". :)) Autor: czif godzina: 22:16 Czuć z pewnością Czosnkiem |