Poniedziałek
15.03.2021
nr 074 (5706 )
ISSN 1734-6827
Redaktorzy piszą
Dobra współpraca Lisiaka z ministrem autor: Janusz Kibic
Czasy, w których podobno kierownictwo PZŁ zależało od demokratycznych procedur wyborczych minął bezpowrotnie. Zaczęły się czasy, w których kierownictwo PZŁ podobno zależy od ministra d/s środowiska, a ten od układów politycznych wśród rządzących. Oczywiście od zawsze kierownictwo PZŁ działa transparentnie, szybko i skutecznie, mając przede wszystkim na względzie nie dopuszczanie do jakichkolwiek nieprawidłowości w działaniu Związku. Dlatego Paweł Lisiak cieszy się ogólnym szacunkiem tak członków PZŁ, jak i swoich zwierzchników w ministerstwie, co pozwala mu mieć jednych i drugich w głębokim poważaniu.

Poniżej korespondencja, jaką Ministerstwo Środowiska kierowało do Pawła Lisiaka w ubiegłym i bieżącym roku. Pierwsze pismo z dnia 18 sierpnia 2020 r. przedstawione niżej już od 7 miesięcy czeka na odpowiedź, traktowaną przez ministerstwo jako pilną, a Paweł Lisiak milczy.


 

Po 6 miesiącach sprawa zrobiła się dla Ministra Edwarda Siarki bardzo pilna, czemu dał on wyraz w swoim piśmie do Pawła Lisiaka z dnia 1 marca 2021 r., które poniżej.


  
Odpowiedź Pawła Lisiaka będzie, albo nie będzie. Minister dalej będzie zajmować się tą sprawą albo nie będzie. Ważne, że obie strony działają w trybie pilnym, a nawet bardzo pilnym, jak tylko nieprawidłowości w działaniu PZŁ wskazywane są przez szeregowego członka Związku.