Wtorek
27.11.2007
nr 331 (0849 )
ISSN 1734-6827
Redaktorzy piszą
Stanowisko Lubelskiego U.W. autor: Redakcja "Łowiecki"
LUBELSKI URZĄD WOJEWÓDZKI W LUBLINIE
Oddział Komunikacji Społecznej 2007-11-26
20-914 Lublin, ul. Spokojna 4, tel. (0-81) 74-24-770 faks (0-81) 74-24-769
www.lublin.uw.gov.pl , e-mail: press@lublin.uw.gov.pl

GW.I.0633/196/07


Pan
Piotr Gawlicki
Redaktor Naczelny
P&H Limited Sp. z o.o.
Meissnera 1
80-462 Gdańsk



Szanowny Panie Redaktorze,
w odpowiedzi na artykuł pt. „Wstyd za U.W w Lublinie”, który ukazał się w Dzienniku Łowieckim poniżej przedstawiam oficjalne stanowisko Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie odnośnie opisywanej sprawy, tzn. sposobu przeprowadzania akcji szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie na terenie województwa lubelskiego.

Aktem prawnym, na podstawie którego przeprowadzana jest akcja szczepienia lisów jest Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 2 czerwca 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania szczepień lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie.

Zapis § 5 ww. rozporządzenia wskazuje Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii jako właściwego i uprawnionego do określania sposobów przeprowadzania akcji szczepień lisów.
Co istotne, Wojewódzki Lekarz Weterynarii decyduje o sposobie przeprowadzania szczepień, zgodnie z zasadami medycyny weterynaryjnej.
Jedną z przesłanek mającą podstawowe znaczenie dla skuteczności przeprowadzenia akcji jest zastosowanie się do wymogów i zaleceń szczegółowo określonych przez producenta szczepionki, o czym poinformował Pana Redaktora Z-ca a Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii lek. Wet. Jerzy Zarzeczny. W swoim piśmie do Redakcji podał merytoryczną przesłankę do wprowadzenia określonych uregulowań, tym przypadku do zachowania 14 dni niezbędnych do przyjęcia szczepionki przez zwierzęta, wynikających m.in. z istoty procesu szczepienia lisów. Niezastosowanie się do wymogów producenta preparatu (posiadającego niezbędne atesty), obniża prawdopodobieństwo skuteczności akcji i naraża skarb państwa na straty finansowe.
Przepisy wcześniej wspomnianego rozporządzenia przewidują również udział właściwych zarządów okręgowych Polskiego Związku Łowieckiego w przeprowadzaniu procesów szczepienia, o czym świadczy obowiązek powiadomienia kół łowieckich o sposobie i warunkach przeprowadzenia szczepień. Wieloletnią praktyką jest, że myśliwi uczestniczą w monitorowaniu przyjęcia szczepionki przez zwierzęta.

Na koniec pragnę jeszcze poinformować czytelników portalu Dziennik Łowiecki, że dzięki konsekwentnym działaniom prowadzonym od wielu lat przez Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Lublinie liczba lisów zarażonych wścieklizną na terenie województwa sukcesywnie maleje. Przed rozpoczęciem akcji szczepień rokrocznie odnotowywano od 300 do 500 ognisk wścieklizny. Obecnie stwierdza się od kilku do kilkunastu przypadków rocznie. Świadczy to jednoznacznie o słuszności przyjętych rozwiązań przez Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Lublinie.

Z poważaniem

Małgorzata Tatara
/-/
Rzecznik Prasowy Wojewody


Od redakcji

Uprzejmie dziękujemy za oficjalne stanowisko Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, nt. sposobu przeprowadzania akcji szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie, na terenie województwa lubelskiego. Szkoda tylko, że powyższe jest nie na temat, bo Rzecznik Prasowy Wojewody nie odpowiedział na podstawowe pytanie postawione w publikacji Dziennika. Jaką podstawę prawną miał Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Lublinie, żeby zakazać organizacji polowań w związku ze szczepieniem przeciwko wściekliźnie lisów wolno żyjących? W tej sytuacji, odpowiedź Pani Małgorzaty Tatary, Rzecznika Prasowego Wojewody wpisuje się w powielany wielokrotnie schemat: pytasz się urzędnika o przyczynę braku obiadu, a on ci odpowie jak dzielnie i oddanie kucharze ten obiad szykowali.
Tytułowy Wstyd za U.W. Lublinie pozostaje.