Środa
10.08.2005
nr 010 (0010 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: wici

Autor: Alus  godzina: 01:47
ad. tadys (BT0 Trudno Ci nie przyznać racji. Pozdrowionka DB

Autor: tadys ( BT )  godzina: 07:41
ad.Alus. db.pozdrawiam, tadys(BT)

Autor: Roman Rutkowski  godzina: 08:49
I znowu piszą o naszm koledze o mączce (wiadomosci.onet.pl/1145742,11,item.html)

Autor: tadys ( BT )  godzina: 09:03
ad.Romn Rutkowski daj se luz, Wszyskie gazety piszą dzisiaj o tym,nic nowego, jeden koniaczek mniej przy pokerku, po co dymić, jest to sprawa obywateli-sąsiadów i ich adwokatów, administracji lokalnej, sądów powszechnych ze sprawiedliwym wyrokiem, Czy rzesza Kolegów myśliwych nawróci na "drogę cnoty" Kolegę z NRŁ?????? Podniecanie się nic nie daje, nie tu i nie ta pora, znam lepsze miejsca,.............. a takie jątrzenie tematu na siłę też niewiele pomoże....................

Autor: Roman Rutkowski  godzina: 09:39
ad. tadys(BT) Zgadzam się z Tobą, że jątrzenie niewiele pomoże, ale jak pisałem wcześniej byłem świadkiem rozsypywania tej mączki i do teraz mam w mojej głowie ten obrazek i paskudny odór. Może jednak takie pisanie, zwracanie uwagi przez wielu pobudzi jakieś organa i zadziałają na rzecz ochrony środowiska prawdziwie a nie pozornie. Pozdrawiam Darz Bór

Autor: WIARUS  godzina: 09:41
Ad. Tadys( BT ) Nie zgadzam się z Twoim poglądem na sprawę. Im ciszej tym lepiej??? Pozycja Pana S. pozwala na wiele ale czy może pozwalac na wszystko??? Poczytaj i to. (miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,2861796.html?nltx=1077859&nltdt=2005-08-10-02-05) "Jak dobrze pójdzie, to być może dowiemy się, że odkopane szczątki pochodzenia zwierzęcego należą do stada mamutów". Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Patron  godzina: 10:22
Członek NRŁ - Pan Piły i okolic ukarany został przez powiatowego lekarza wet. mandatem karnym w wysokości 2000 zł. Śmieszne coooooooooooo

Autor: KULWAP  godzina: 11:47
Tadys powiedział: "nie tu i nie ta pora, znam lepsze miejsca,.............." Ten czas i te miejsca niestety nie sprawdziły się. Członkowie jedynego słusznego związku potulnie milczeli przez ostatnich 50 lat a ci co gadali dawno polują z siatką na motyle a nie strzelbą! Więc pora może aby po tych 50 latach milczenia (bo wcześniej było wolno mówić) ponownie wrócić do tradycji jawności, otwartości czyli klarowności działania. Czystości związku nie da się obronić kneblowaniem ust i wykańczaniem tych co prawdę ujawniają. Jestem za jawnością w życiu społecznym a zwłaszcza związkowym. Milczenie jest przyzwalaniem. Też nie zachwyca mnie obecność tego pana jako mego reprezentanta. Czerwień jest jednak kolorem w związku dominującym.

Autor: prawdziwy kolega  godzina: 13:00
Poglądy zaprezentowane w tym wątku przez Szanownych kolegów ewidentnie wypełniają znamiona niekoleżeńskości w statutucie PZŁ i to wobec demokratycznie wybranego członka naczelnego organu PZŁ.Konsekwencje statutowe chyba znacie.

Autor: tadys ( BT )  godzina: 18:06
ad.Roman Rutkowski jeżeli byłeś świadkiem rozsypywania tej mączki , a widziałeś,przeczuwałeś w danej chwili zagrożenie dla "środowiska ", to właśnie wtedy należało uruchomić wszelkimi możliwymi sposobami odpowiednie instytucje i środki masowego przekazu, z ekologami włącznie aby temu zapobiec i zniwelować szkody.......,aby położyć kres samowoli osobie tak działającej, nawet senatorowi , wtedy byłoby to prawidłowe działanie, dzisiaj pisanie o tym na Forum , powołując się tylko na w/w artykuły jest tylko mieszniem w stawie,w mętnej wodzie, nic nowego nie wnosi, a o tym ,że inspektor dał 2500,00 PLN kary piszą wszyscy i wywołuje to tylko pusty śmiech co zaakcentowałem wyżej.....Zrobiłeś coś wtedy w tej sprawie?????????? ad.Wiarus czytaj jak wyżej i poprzedni mój post jeszcze raz, trzeba było zadziałać, ale to należy do ludzi,którzy tam są na miejscu, odczuwają bezpośrednio skutki takiego działania pana senatora, ale ppod Oni nic nie robią ,ponieważ są zatrudnieni w w/w firmie , mają pracę i się po prost boją ją stracić ( jezeli sie pomyliłem w swoim osądzie to proszę mi podać inne argumenty tych ludzi ,ze nic nie zrobili....), a gdzie pozostałe miejscowe gremia,co robili do tej pory, śpią, zy może boją sie ruszyć temat, bo z senatorem trzeba żyć dobrze... ad.Kulwap masz rację, ja też jestem za jawnością,za klarownością, prostymi zrozumiałymi przepisami i regulaminami,za tępieniem narosłych przez lata patologi, za wyeliminowaniem draństwa,sobiepaństwa na wszystkich szczeblach "tzw. Wadzy", ale ja nie zwalam wszystkiego na "karb komuny" tylko na ludzi, którzy byli wtedy u władzy i tych co są teraz ,a robią dokładnie to samo bez względu na opcje polityczne.Ludzie.. Ot koryto po prosu bardzo ciągnie , a reszta się nie liczy.Nie przyzwalam i nie milczę........ ad.prawdziwy kolega próby wywalenia z Koła za niekoleżeńskość przerabiałem osobiście kilka lat temu i niestraszne mi są ew. przyszłe konsekwencje zgodnie z nowym Statutem . "Wężykiem panie majster, wężykiem," jak mawiał znany kabareciarz rozpisałem się ,pozdrawiam tadys

Autor: KULWAP  godzina: 18:57
Ad tadys Posypuję głowę popiołem. Nie kolor a ludzie. I tu Twoją teorię przyjmuję za swoją. To, ze akurat w PZŁ przeszłości czerwonej jest conajmniej 60% nie ma znaczenia. Ludzie się zmieniają a i nie wszyscy czerwoni byli źli. O czym jako były PZPR-owiec, SB-ek, UB-ek, KBW-iak, wiejski ORMO-wiec, TW, oficer tajnych służb itp. wiem najlepiej!

Autor: tadys ( BT )  godzina: 19:20
ad.KULWAP i tu muszę powiedzieć ,żeś mi bliski, albowiem podany wyzej wykaz Twoich zainteresowań w przeszłości jest jakby odzwierciedleniem moich z jednym małym wyjątkiem.......(słuzyłem w radiolokacji ) pozdrawiam serdecznie tadys

Autor: Kordelas  godzina: 21:09
Ad. tadys(BT) i Kulwap Reasumujac Wasze wypowiedzi z którymi generalnie sie zgadzam należałoby powiedzieć, że :" Koryto pozostaje takie samo, a jedynie świnie przy nim się zmieniają" Pozdrawiam