Czwartek
10.07.2008
nr 192 (1075 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: "Chłopaki Nie Płaczą"  (NOWY TEMAT)

Autor: bfgj  godzina: 16:34
Cz.6 Na sam koniec tej analizy pozostawiłem sobie dość mocny argument w obronie polowań poruszany przez autora opracowania. Bardzo ciekawym i działającym na wyobraźnię jest stwierdzenie ,że skoro 99% ludzi jada mięso , a tylko 1 % to wegetarianie to 99% ludzi akceptuje zabijanie zwierząt, a tym samym polowania. W tym momencie trudno autorowi zarzucić brak logiki . Jestem zgodny ,że skoro ktoś czerpie korzyści z jakiegoś działania to znaczy ,że akceptuje to działanie. Ale można tą logikę podważyć i podać przykłady ,że wcale tak być nie musi. Nie można wyciągać wniosków ,że odsetek ludzi pracujących w przemyśle zbrojeniowym popiera wojny ,lub osoby pracujące w więziennictwie są zwolennikami przestępstw, a ktoś kto jest smakoszem sera i mleka musi być wielbicielem dojenia krów. Zdaję sobie sprawę ,że moje przykłady są nie do końca trafione . Smakosz sera nie musi kochać dojenia krów , ale nie może być przeciwnikiem, bo wtedy jedno przeczy drugiemu. Natomiast jeżeli już zaakceptujemy tą tezę, to na pewno akceptacja zabijania zwierząt, a tym samym polowań ,będzie tylko w przypadku „walki” o pożywienie. Znowu stajemy przed dylematem, który myśliwi często eksponują . Dlaczego zabijanie dla pożywienia jest etyczne, a każde inne jest nieetyczne. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta Pożywienie jest czynnikiem istnienia każdej istoty. Nie ma możliwości zrezygnowania z pożywienia dla celów moralności zabijania. Możemy jedynie rozważyć, czy mięso jest czynnikiem niezbędnym dla zachowania życia. Nie odważę się zaryzykować odpowiedzi na to pytanie, gdyż nie posiadam wiedzy jakie nieodwracalne skutki na organizmie w dłuższym okresie pozostawi dieta pozbawiona mięsa. Myślę też ,że nikt nie jest w stanie tego określić , a więc pozostaje jedzenie mięsa co usprawiedliwia zabijanie dla pożywienia. Oczywiście są grupy ludzi, których dieta jest pozbawiona mięsa , ale jak sam autor eseju zaznaczył jest to mała grupa i jej zdrowie, kondycja, długość życia , nie ma większego znaczenia i wpływu na owe czynniki dla całej ludzkości . Jeżeli tym razem pozostawimy na boku elementy „rozrywkowe’ polowania, to trzeba przyznać ,że jest to mocny argument i obalenie go jest niesłychanie skomplikowane. PS Jest to ostatni artykuł analizujący opracowanie Później ukaże się jeszcze tylko jeden „temat” ,ale poruszający nieco inne sprawy niż polowania.

Autor: remington700  godzina: 17:08
Wojsko zawsze w badaniach opinii społecznej jest w czołówce ze swa popularnością. Często nawet przed policją czy strażą miejską. Ale możliwości zabijania nikt im nie gratuluje. A aby armia była skuteczna musi składać się z ludzi, którzy sa wstanie się przełamać i zabijać wroga. Dzisiejszy świat próbuje to rozmydlić, konflikty sa pokojowe, rozdaje się to i tamto itd., itp., Ale to pozory. Wojna to śmierć ludzi. Ale armia nie potrzebuje zwyrodnialców. Pomijając ból, jaki zadawaliby ludziom, ich chęć mordu czy rabunku przysłaniałaby cel, byłaby niebezpieczna dla innych żołnierzy itd., itp. Mało, kto neguje potrzebę posiadania armii, wielu zaś nie lubi wojny. Mięso jedzą prawie wszyscy, ale myśliwych potępia znaczna cześć. Zwyrodnialcy tam gdzie jest śmierć nie sa potrzebni i można nazwać ich zboczeńcami. Ale czy armia jest niepotrzebna, czy myśliwi i żołnierze to ludzie ogarnięci żądzą zabijania? P.s. Obrońcy zwierząt kochają przeważnie psy. Czy mogę zabijać na karmę dla ich mięsożernych pupili? Darz bór.

Autor: greg1  godzina: 17:22
beefgiejocie ! Czy Ty potrzebujesz akceptacji czy negacji ?!? Twoja retoryka jest podobna do tej gdzie 100% facet stwierdza że jest lesbijką bo go do bab ciągnie !! Co Ty chcesz udowodnić? Nie miałeś domu ? , rodzice Cię bili ? Pan od muzyki Cię dotykał ? O co Ci chodzi? Grzesiek

Autor: bfgj  godzina: 17:23
remington700 Wiele błędów w Twoim wpisie. Zbyt wiele. NP. Czy wiesz ,że w wypadku konfliktu zbrojnego na szeroką skalę zwyrodnialcy idą na pierwszą linię. Ale to nie na temat. Skupmy się na temacie. Czy jedząc mięso popieram polowania?

Autor: młody25  godzina: 17:27
Człowieku-po co wypisujesz te elaboraty-Każdy człowiek ma swoje sumienie, swoją moralność swoją wiarę i religię.Chcę to poluję,pracuję,myję się,golę,jem mięso,piję alkohol,kradnę,kłamię lub na odwrót nie poluję, nie pracuję ....Chcesz koniecznie wszystkim narzucić swój punkt widzenia, swoją moralność,swoje sumienie,swoją wiarę.Daj sobie z tym spokój.Ja osobiście nie mam dylematów w tym temacie.Polowanie to jedna z jak najbardziej ludzkich cech naszego gatunku.Aminokwasy egzogenne są jak najbardziej niezbędne w diecie człowieka.Moja religia(zapewne także i twoja) nie zabrania niczego co naturalne i przyrodzone.Z tego wszystkiego wynika że mamy tu problem z Tobą obywatelu bfgj-nie wiem czy do rozwiązania.... okaż nam litość i przestań rozważać Czy-krew to farba-Czy myśliwy to zabójca ,Albo jaka jest różnica.....

Autor: bfgj  godzina: 18:19
Widzę po wpisie „młodego25” ,że trudno będzie utrzymać temat o polowaniach. Wszyscy mają w głowie inne pytanie. Czy Kruczyński i bfgj to ta sama osoba. Jest na tym forum wiele moich postów, które po wnikliwej analizie treści mogą bardzo zbliżyć do odpowiedzi na to pytanie. A więc sprawdźmy myśliwych jak wytrawnymi są obserwatorami i jak potrafią analizować sytuację i jak umiejętnie wyciągają wnioski. Zapraszam do lektury moich postów i wyciągania wniosków. Z niektórych można naprawdę wiele wywnioskować. Ja osobiście znam odpowiedź na to pytanie. Zobaczymy ,czy poznają je inni uczestnicy forum. Czy powinienem zabrać głos ,czy jest to prawda czy fałsz?

Autor: remington700  godzina: 18:59
Za jakiekolwiek błędy dzisiaj przepraszam gdyż pisze w przerwach miedzy pewnym ważnym zajęciem a wiec mogę coś przeoczyć. Kolego bfgj nie jest rzecz w tym czy jadasz Ty mięso czy nie i przez to możesz zabijać. Próbuje Ci pokazać ze są aspekty życia gdzie odpowiedzi jednoznacznej bez znaków zapytania nie ma. Jeszcze raz wiec przytoczę, w czym rzecz moim zdaniem: -czy żołnierz jest morderca, bo zabija na wojnie? -czy policjant jest sadystą, bo bije na meczach? -czy zabójcą jest człowiek polujący w świecie gdzie zwierzęta sa wykorzystywane w gastronomii, przemyśle, nauce. Nie czyni nas bycie mordercą, sadystą, zabójcą przynależność do tych grup, ale to czy właśnie czerpiemy z tego chorobliwą satysfakcję i czy to jest nasz cel. Jeżeli żołnierz powie, że jego celem w życiu jest zabijanie wroga psycholog wsadzi go do czubków. Jeżeli myśliwy robi to tylko dla chęci zabijania zwierząt i czerpania z tego przyjemności –powinien trafić do czubków. To samo z rolnikiem, hodowcą, pracownikiem ubojni, katem w demokratycznym państwie, lub weterynarzem skracającym rzycie zwierząt itd., itd. Darz bór.

Autor: kurp45  godzina: 18:59
Mam pytanie- na jakiej stopie zazylosci jestescie z Kazimierzem S.?

Autor: Kulwap  godzina: 19:03
kurp45 Odpowiem w zastępstwie: w takiej samej jak ze mną.

Autor: kurp45  godzina: 19:11
Dzieki za szczerosc.

Autor: WJarek  godzina: 19:11
@bfgj: "Czy powinienem zabrać głos ,czy jest to prawda czy fałsz?" Powinieneś.

Autor: bfgj  godzina: 19:19
remington700 Te trzy pytania jakie zadałeś wcale nie wykluczają odpowiedzi twierdzącej. A więc : Żołnierz zabijając na wojnie może być mordercą. Nie wykluczę także policjanta sadysty. A teraz jeszcze raz to samo. A oto Twój cytat: „Jeżeli myśliwy robi to tylko dla chęci zabijania zwierząt i czerpania z tego przyjemności –powinien trafić do czubków.” Koniec cytatu. A teraz cytat z wypowiedzi Twojego kolegi z forum” Powiem nawet więcej - ja je nie tylko krzywdzę, ale i zabijam. Jestem panem życia i śmierci, choć się za takiego pana nie uważam... Powiem nawet więcej - ja uwielbiam zabijać, choć my to nazywamy polowaniem..." koniec cytatu Znajdź sobie w archiwum kto napisał te słowa i napisz mu ,że powinien trafić do czubków. Zobaczymy, czy jesteś równie odważny jak szlachetny. PS To co napisałeś w swoim poście jest prawdą tylko jak to się ma do rzeczywistości?

Autor: bfgj  godzina: 19:21
WJarek Uzasadnij swoją odpowiedź.

Autor: Kulwap  godzina: 19:25
greg1 A nie da się tych miłych rzeczy zaprojektowac na mnie?

Autor: bfgj  godzina: 19:27
ad Kulwap A gdzie tu jest greg1 Coś słabo ze wzrokiem?

Autor: bfgj  godzina: 19:28
kurp45 To pytanie było do mnie?

Autor: Kulwap  godzina: 19:32
alfabet To wal do okulisty!

Autor: Lif  godzina: 19:41
Ad bfgj Będąc zjadaczem mięsa polowania wcale nie musisz popierać, ale też go nie neguj i nie zarzucaj innym morderstwa, bo ty jedząc mięso przyczyniasz się do niego, ach i nie zapomnij że zwierząt się nie morduje zwierzęta się co najwyżej zabija, ludzi można mordować, to tak jak byś powiedział człowiek zdechł a pies zmarł

Autor: kurp45  godzina: 19:45
Ad.bfgj- tak.Male problemy techniczne cz y Przeoczenie?.

Autor: bfgj  godzina: 19:48
Kulwap Rzeczywiście jest tu wpis „greg1” Nie zauważyłem go chyba dlatego, że bardziej zwracam uwagę na wpisy nieprzyjazne. A greg1 tak ładnie i przyjaźnie to ujął. Pozdrawiam greg1

Autor: bfgj  godzina: 19:52
Lif Jeżeli znajdziesz w mojej wypowiedzi stwierdzenie ,że myśliwi „mordują zwierzęta”, to zostaniesz na tym forum przeze mnie przeproszony na kolanach.

Autor: bfgj  godzina: 19:57
kurp45 Z Kazimierzem Szumskim łączy mnie to ,że obydwaj jesteśmy budowlańcami tylko że ja jestem od wstawiania okien i budowy wychodków, a Kaziu od obiektów budowlanych ,gdzie z jednego końca drugiego nie widać.

Autor: kurp45  godzina: 20:08
Zaspokoiles moja ciekawosc,ktora raczej wyglada na wscibstwo za co kajam sie .Pozdrawiam.

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 20:09
Ale wszystkie są z oknami!!! Kurp ja nie mam nic przeciwko zabijaniu (mnie nawet uczono zabijać) Ja tylko nie cierpię hycli - ochotników. Pozdr.

Autor: bfgj  godzina: 20:11
Cieszę się ,że Twoja ciekawość jest zaspokojona. Może coś jeszcze Kaziu Ci napisze. Kaziu był szybszy. On chyba nic nie robi tylko przy komputerze siedzi. A kto budowy dogląda?

Autor: kurp45  godzina: 20:21
Mnie tez uczono ale nie korzystam z tej szansy,natomiast do zwierzyny strzelam i to dosc skutecznie .Za zbedna wscibskosc przepraszam .Pozdrawiam.

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 20:24
Zenek, "internet jest wszędzie" - iplus albo inne takie. Pozdr.

Autor: bfgj  godzina: 20:30
kurp45 Nie masz za co przepraszać. To jest forum , a nie salony. Mów każdemu na ty, nie zważaj czy „stary’ czy „młody” Jak Ci „stary” podpadnie to nie bądź mu dłużny To nie koło łowieckie i nikt cię odstrzału nie pozbawi, ani nie wywali za niekoleżeńskość. Tym, którzy są wobec Ciebie nieuprzejmi wal od razu z dwururki miedzy oczy i nie zważaj czy to Jenot czy bfgj.

Autor: greg1  godzina: 20:40
ad.Kulwap A czemu Kol. Stanisławie na Ciebie? Twoje wypowiedzi są odważne , nie raz ,kontrowersyjne ale oparte na faktach a nie na gdybaniu. Facet jest może i historią tego forum ale specjalnie mi nie zaimponowal.I nie jest to kwestia że chce zaistnieć czy liczy wpisy. On już przeszedł do historii tego portalu i nic już nie musi. Więc dlaczego ciągle p.......rzy bez ładu i skladu.Albo stara się na sile zostać Naszym przeciwnikiem albo Nas popiera.Nawet jego płeć jest wielką niewiadomą, i sądząc po logice wypowiedzi dla niego samego chyba też. Przypomina mi małego chłopca który szczela z korkowca podczas lekcji, a potem tłumaczy że nie dosłyszał tematu. Typowe "lejwodztwo", i ciągłe powtarzanie co by było gdyby....... Jakiś psychlog mógłby się na jego przykładzie doktoryzować. Bo nie jest normalne że, facet lubi pisać z ludzmi ktorych nie lubi i z ich poglądami sie nie zgadza. To w sumie wszystko. Pozdrawiam Grzesiek

Autor: bfgj  godzina: 20:45
greg1 A powinienem zgadzać się z waszymi poglądami?

Autor: WJarek  godzina: 20:49
@Bfgj: "Uzasadnij swoją odpowiedź." Logika i honor. Jeżeli jesteś Zenonem Kruczkowskim - możesz milczeć albo potwierdzić i będzie to w porządku. Jeżeli wstydzisz się kim jesteś - możesz zaprzeczyć, ale będzie to kłamstwo. Jeżeli nim nie jesteś - powinieneś zaprzeczyć, gdyż (zależnie od odbioru Twojej osoby przez różnych uczestników forum) - albo na skutek pomyłki budujesz swój wizerunek cudzym kosztem, albo psujesz czyjś swoimi wybrykami. A to byłoby bardzo nieeleganckie.

Autor: greg1  godzina: 20:56
Beefgiejocie A czy sa inne grupy z których poglądami czy też dzialaniami się nie zgadzasz ?

Autor: bfgj  godzina: 21:00
greg1 Oczywiście ,że są takie grupy. Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Czy według Ciebie na tym forum powinni wypowiadać się tylko ludzie ,których poglądy są zgodne z ogólnie przyjętym kierunkiem?

Autor: pielęgniarz  godzina: 21:01
W Jarek. Ten bfgj to pomyłka. Ani Myśliwy ani naganiacz. może kierowca PKS-u, na rencie chorobowej który się napatrzył na myśliwych kiedy jecha pośpiesznym 50/godz. a teraz siedzi i zciemnia. Zawsze podwinie ogon. DB

Autor: greg1  godzina: 21:07
beefgiejocie ..... Tak ponieważ to jest forum dla myśliwych i sympatyków łowiectwa. Ale możesz otworzyć strone dla anty....... ! Grzesiek

Autor: bfgj  godzina: 21:10
WJarek Zbyt mało osób interesuje odpowiedź na to pytanie. A skoro nie jest to ciekawe ,to może na razie poczekać. Pozostał mi tylko jeszcze jeden temat na tym forum. I dopiero po nim ...............

Autor: greg1  godzina: 21:15
beefgiejocie Nie mów!!!!!.....................ZNIKNIESZ????????

Autor: bfgj  godzina: 21:21
greg1 Czyli chcesz budować forum na wzór sejmu w PRL. Tylko jedna słuszna linia –oczywiście robotnicza- tylko jedna prawda –oczywiście partii- tylko jedno dobro oczywiście ludu. Opozycja nie miała miejsca ,bo albo kazano jej emigrować do paskudnego kapitalizmu ,albo jako wroga ludu wsadzano za kratki. Tak ten słuszny ustrój rozwijał się, bez opozycji i odmienności poglądów ,że zaczęli go zwalczać ci którzy go tworzyli. greg1. Czy tobie przeszkadza to ,że piszą tu osoby o innych poglądach? Czy ty się czegoś boisz? Czy chcesz wszystkich odizolować od innych poglądów? Chcesz zrobić hermetyczną grupę, gdzie członkowie bedą tylko klepać się po plecach i powtarzać jak jest pieknie?

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 21:32
Zenek, mimo całej sympatii bredzisz ;) My dwaj powinniśmy być tu hołubieni z prostych przyczyn. Nie stanowiliśmy, nie stanowimy i stanowić nie będziemy żadnego realnego zagrożenia czy konkurencji do: medali, odstrzałów, stanowisk, obwodów itp. chłopięcych zabawek. Nie zakablujemy o strzelenie parchatego lisa czy kulawej świni. Powiem więcej, pomimo dwóch orzeczeń mi się nie chce nawet dupska ruszyć żeby komukolwiek wręczyć nakaz rozbiórki ambony dopóki taka maszkara nie będzie mi światła słonecznego do sypialni przesłaniać. Nie przywdziewaj więc szat opozycji. Pozdr.

Autor: greg1  godzina: 22:03
Beefgiejocie....(zauważ że, z dużej litery) pytaleś więc odpowiedziałem Ci w Twoim stylu. Wiedziałem że , pojedziesz mi z partią, Prl-em i tym podobnie.To stary i cwany wybieg w dyskusji. A ja Ci chciałem napisać że , nie ładnie jest poddawać krytyce dom w którym przebywa się gościnnie.To po "łan" Po "tu"-Jeżeli nie "widzi" Ci się Nasza pasja , to po kiego .....tu wchodzisz i poruszasz durne kwestie?( nie kontrowersyjne ,tylko durne.Po prostu) A co do tych partyjnych wywodów to ty postępujesz tak że ,nie pokazujesz co w przeciwnej partii jest złe tylko negujesz samo jej powstanie i istotę.A to jest bez sensu. Zapytam wprost (w Twoim stylu) : Czy jesteś transwestytą ?

Autor: greg1  godzina: 22:09
Kol Kazimierzu Dziekuję.........ale on chyba i tak nie zrozumie. Pozdrawiam