Czwartek
11.08.2005
nr 011 (0011 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: wici

Autor: WIARUS  godzina: 14:03
Ad. Tadys "Niech na całym świecie wojna byle była moja wieś spokojna" czy jakoś tam może inaczej. Takich retorycznych pytań jakie sformułowałeś do mnie czy Romana Rutkowskiego można by ułożyć jeszcze dziesiatki! I jak w każdej kontrowersyjnej sprawie są conajmniej dwa spojrzenia na nią! A tak naprawdę jest ich tyle co ludzi , którzy maja z nią mniej lub więcej do czynienia. I większość z nich nie może pochwalić się tak jak Ty czy KULWAP "kombatanctwem" w walce z wszelkimi nieprawidłowościami tego świata. Stanie obok , przyglądanie się i udawanie że nie ma sprawy, bo mnie bezpośrednio to nie dotyczy, uważam za zachowanie kunktatorskie. Pozdrawiam. Darz Bór!!

Autor: tadys ( BT )  godzina: 17:01
ależ moje zachowanie nie jest wcale kunktatorskie i nie mówimy tu o kombatanctwie, albowiem kombatantów z "prawego klucza"( to możesz interpretować jak chcesz i jak Ci wygodnie, ot tak zwana gra słów) będziemy mieli jeszcze przez kilkadziesiąt lat. Kombatanctwo mnie nie interesuje , a jak "aluzju nie poniał to nie moja wina" Kunktatorstwem wg mnie jest takie właśnie zachowanie( jeżeli już Waszmość użyłeś takiego zwrotu) jakie wynika z opisów i zachowania Romana Rutkowskiego, który był świadkiem czynu niedozwolonego i nic w tym momencie nie zrobił coby temu zapobiec, a dzisiaj gdy inni zajęli sie tą sprawą, opisali,poruszyli, coś czynią( może nie , nie znam szczegółów i nie śledzę tematu dogłębnie)próbuje nakręcić tzw.spiralę i podgrzewać temat wciągając w to innych................. Ok, ma problem, nie podoba mu się pan senator i jego postępowanie , jego obecność w NRŁ, zgoda , niech wyrazi swoje niezadowolenie listem otwartym do NRŁ i PZŁ-u, opublikuje ów list w prasie, jezeli mu to zechcą w "demokratycznym" Kraju opublikować, i niech podpisze się pod tym listem z imienia i ,nazwiska . Ja się nie boję pokazać swojej facjaty na Forum , a inni tak...... i nigdy się nie chwalę... Działania ,które ja podejmuję staram się doprowadzać do końca sam , nikogo nie namawiam do udzielania mi pomocy, jeżeli otrzymuję takową to jest napewno ona " z serca ludzi" którzy widzą, że mam rację i chcą mi pomóc, a poza tym ja nie nagłaśniam swoich poczynań i nie oczekuję od nikogo pochwał,laurów, nagród, innych.. Od załatwienia poruszonego tematu są odpowiednie instytucje( pisałem w poprzednim poście jakie ),a jeżeli one tego nie uczynią należy zaskarżyć takie postępowanie do sądu, aż do wyczerpania wszelkich możliwości, z wykorzystaniem prawa międzynarodowego włącznie. Sprawa nie jest kontrowersyjna - jest złamanie prawa Ale , żeby tak się stało to po prostu trzeba ( i tu chciaż rzadko używam takich słów ,użyję dosadnie) trzeba ruszyć dupę samemu, a potem pouczać innych i mieć pretensje,ze inni nie zajęli stanowiska,a nie próbować uruchomić innych bo ja nie................ Tyle " w tym temacie" tadys

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 18:22
Ad "prawdziwy kolega"- uznaje ze post z 10-08-05 13:00 był tylko sarkazmem. Dla mnie tenże senator nie reprezentuje sobą nic- jest niegodny stanowiska jakie zyskał w NRŁ, nie wiem jak je uzyskał, ale długo myślec nad tym jak mógł to zrobić nie trzeba. Żenujące, że nadal mamy świete krowy, którym owlno wszystko i nikt im nie skoczy. Taki z niego myśliwy jak z koziej d....... trąba!!! Szkoda słów Tadys- cóżeś ciekawego zlokalizował będąc w łączności? pozdrawiam filip

Autor: KULWAP  godzina: 18:43
Ad Rzecznik Nie zadawaj niedorzecznych pytań? Co mógł zlokalizować? Oczywiste, że imerialistyczne samoloty ze stonką zrzucaną na wzorowo zagospodarowane i systematycznie podnoszące wydajność z ch.... pola PGR-owskie! Przy okazji "zastonkowali" także małorolnych, którzy uprawiali "prywatę". Radary były także czułe na papier dzięki czemu do kraju nie przedostawała się przepełniona burżuazyjną propagandą "Kultura Paryska" i ulotki godzące w podstawy socjalistycznej gospodarki opartej na spuściźnie tow. Ilicza Lenina- cenionego ekonomisty. To co? W szkole o tym nie nauczają? Znowu mówią o nocy sylwestrowej i zrzuceniu Marcelego Nowotko? A tfu......

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 20:11
Ano pewnie i racja, niejeden rolnik by się znalazł coby tego głównego hamerykańca w te czarne okularki pizgnął;) Lepsza 1 stonka niż sto....................kłosa;) pozdrawiam filip

Autor: Patron  godzina: 20:31
ad Tadys Nie zgadzam się z tobą odnosnie postępowania kol. Romana Rutkowskiego,że w tej kwesti nie mógł zrobic nic. Kopanie sie z koniem prowadzi bezwzględnie do porażki i konsekwencji nie do przewidzenia . Ty nadajesz na innych falach i dlatego mamy odmienne zdanie. Ps. Odnosnie Zygi : to on pierwszymnie zbeształ mnie na tym forum ,że doważyłem sie wystapić przeciwko myśliwemy , członkowi NRŁ, panu Piły i okolic, oraz postulował nawet wyrzucenie z PZŁ a teraz nabrał wody w usta ciul. wiesiek