Czwartek
18.12.2008
nr 353 (1236 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Propozycja-FORUMOWE ŁOWY NA CZARNEGO ZWIERZA????  (NOWY TEMAT)

Autor: Kocisko  godzina: 20:20
Do napisania tego tematu zainspirował mnie post kolegi Barwina dotyczący możliwości zapolowania w kołach borykających się z nadmiarem dziczej populacji. W trakcie dyskusji padł taki właśnie pomysł. Uznałem że przeniesienie dyskusji do osobnego tematu bardziej uwypukli sprawę i zwróci uwagę Szanownego Koleżeństwa. Zapytam, krótko: CO WY NA TO? Od kilku lat są organizowane polowania na gęsi. Czemu by więc nie dorzucić dzików? tym bardziej że , jak wielu m.in na tym forum twierdzi, dla pewnych kół odstrzał odpowiednich ilości dzika staje się sprawą priorytetową. Czy miałyby być to polowania zbiorowe czy indywidualne, w jednym(chyba nierealne) łowisku czy w kilku to już sprawa jakie będą możliwosci i pomysły. Ja rzucę taki oto : królem takich łowów możnaby ogłosić myśliwca który ubije najmniejszego dzika( jak wiadomo młode dziki czynią najwięcej szkód). Termin polowania np lutowa pełnia. Przed końcem sezonu warto jeszcze trochę warchlaków i przelatków "wyciągnąć"-pewnie nie bez wpływu na wielkość wiosennych szkód w polach. A i liski które się wtedy strzela to zwykle osiadłe osobniki pilnujące terenu pod kątem rozmnoży. Mam nadzieję iż ten temat będzie areną licznych i kulturalnych wypowiedzi do czego gorąco zachęcam. Marcin

Autor: tadys ( BT )  godzina: 20:23
ad.Kocisko, trafiłeś w 10-u, chyba km byłyby niestraszne na takie polowanie, pełna aprobata, pozdrawiam, tadys

Autor: Alus  godzina: 20:26
Myślę, że to przedni pomysł. Pozdrowionka. DB

Autor: Bear  godzina: 20:26
napiszę kulturalnie.... za chwilę problem z nadmiarem dzików cudownie się rozwiąże koła które maja ich za wiele dziś i jutro sobie z tym poradzą, warto jednak trzymać rekę na pulsie moze bedą nowe tereny do wzięcia w dzierżawę. DB jest jeszcze kwestia dodatkowych "limitów" dzik dzikiem ale plan wykonany choć w terenie tego nie widać. DB

Autor: Rosen  godzina: 20:38
Chętnie przyjadę, jeżeli będzie można brać udział i w czymś pomóc. Luty jak najbardziej.

Autor: cynik  godzina: 20:51
Zjeżdża sie koło setki z "łowieckiego". Wszyscy żadni krwi, pardon - farby. Pokazcie mi takiego prowadzącego, który to towarzystwo opanuje. Nawet jak zrobi z tego cztery grupy polujące osobno. To nie gęsi. I drobiazg. Większość po "degustacji".Każdy z piersiówką. Jak na rozkładzie nie będzie kilku mysliwych lub naganiaczy, że o psach nie wspomnę, to cud będzie. Dzięki wielkie! DB!

Autor: wini  godzina: 20:56
cynik-u Jesteś czarnowidzem? Pozdrawiam DB PS Kocisko Pomysł przedni.

Autor: Bear  godzina: 20:56
ad cynik, mysliwi jak poluja to nie piją - o to się akurat nie martwię. jedyne zmartwienie to dziki i faktycznie ilość chetnych. wiec zasadniej byłoby by sie koledzy wzajemnie kameralnie zapraszali niż organizowanie wielkich łowów. logistycznie prawie nie wykonalne chyba ze wprowadzi sie limit miejsc dla chętnych.

Autor: doktor nieludzki  godzina: 21:22
:)) widzę że mój pomysł jednych przeraża a innym daje nadzieje...czytając posty w tych dwóch tematach dziękuję naszemu Patronowi, że poluję w terenie gdzie dzik na razie nie jest problemem, ale jest!! Pozwala to ze spokojem czytać, i patrzećna rozwój sytuacji.

Autor: Maksym  godzina: 21:36
Pomysł fajny - jak znam życie, nigdy nie będzie zrealizowany.Zaznaczam że jestem optymistą:-)

Autor: pharmacist  godzina: 21:39
Ja siępiszę zkilku powodów : 1. Dziki w niektórych kołach są - zatem polowanie pewniejsze niż gęsi 2. Chętnie się uwolnię na 1 dzień z krainy pieluch 3. U mnie w kole strzelamy max 3 dziki rocznie - przez ostatnich 5 lat strzelilismy 5 dzików - zatem naprawdę są tacy którzy marzą o polowaniu na dzika 4. Zawsze chętnie zapoluję i spotkam się z towarzystwem z łowieckiego Darz Bór

Autor: Kocisko  godzina: 21:40
ad cynik Napisałem że: 1. może to być również polowanie indywidualne 2.niekoniecznie w jednym łowisku i wreszcie...nic na siłę Bedą chętni, będą możliwości (głównie myślę tu o łowisku/ach) bedzie się zastanawiać jak to rozegrać. Zaczynanie od mnożenia problemów zamiast ich rozwiązywania prowadzi do nikąd.

Autor: Kocisko  godzina: 21:53
Kolejny pomysł: być może lepszym terminem byłaby kwietniowa pełnia?? Dziki w pola idą konkretnie, roślinnośc jeszcze nikła pozwala w miarę dobrze obejrzeć czarnuchy..... SIewy kukurydzy i nasadzenia ziemniaków , jednocześnie w wielu miejscach a tu "silna grupa pod wezwaniem" chętna do dyżurów. Nawet jak nie strzelą to odstraszą. Ambony dla wszystkich niekonieczne-można zasiąść na stołku bezpośrednio przy zagrożonej uprawie.

Autor: druciak  godzina: 21:55
Jestem również zainteresowany takim polowankiem. Z chęcią bym się skusił na forumowe gęsi ale coż lepsza połówka już zaplanowała termin :) Ale na czarnuszka z chęcią bym wybił jej z głowy jakiekolwiek planowanie :) DB Pozdrawiam

Autor: kołczan  godzina: 21:56
Też bym się wybrał. Zamiast czarnowidztwa poczekajmy na odzew ze strony potencjalnych gospodarzy takich łowów. Luty ok, którego pełnia?

Autor: romi borsuk  godzina: 23:45
A ja jestem za jak najbardziej za bdb pomysł:)

Autor: tadys ( BT )  godzina: 23:55
pełnia w lutym to 9-12, a sobota przypada 14-go, też jest widno, na indywidualne polowanie to marzenie, "cynik" jest chyba po zmianie "nicka", wie jak bedzie.......... pozdrawiam, tadys