Sobota
03.12.2005
nr 125 (0125 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Odwołanie doWZ od decyzji Zarządu

Autor: Marecki_mpp  godzina: 00:02
Rzeczniku: Spoko, poczekaj, pisz podania. Jeżeli ludzie z koła Cię znają to napisz podanie do WZ, ale musisz mieć kogoś w kole co będzie "pilnował" sprawy. Ja tak 5 (słownie PIĘĆ) lat pisałem aż mnie przyjeli. Nie chcą Cię dźwiami to właź oknem do skutku. Tylko pamiętaj że przyjęcie na staż nie oznacza przyjęcia do koła. Pozdrawiam i życze wytrwałości. Darz Bór.

Autor: Krakus  godzina: 00:05
Rafał J, Adam Rozmus, Czy aby zbyt wcześnie nie wyrokujecie. Pozostawcie decyzję Rzecznikowi, być może zarząd go nie chce a większość członków koła przyjmie z otwartymi rękami. Po za tym nawet nie wiemy, czy podanie o staż łączyło się z prośbą o członkostwo po ukończeniu stażu, zdaniu egzaminów i wstąpieniu do PZŁ, czy nie. Jeśli chodziło wyłącznie o staż kandydacki bez żadnych dalszych zobowiązań to, delikatnie mówiąc, taka odmowa jest lekkomyślnością ze strony zarządu. Stażyście trzeba poświęcić kilkanaście godzin w ciągu roku, on przepracuje na rzecz koła kilkaset. darzbór!

Autor: adam rozmus  godzina: 00:29
AD.Krakus i w tym miejscu Cie popieram masz % racje zgapiłem troche.DB

Autor: Mareczek  godzina: 00:51
Wzoru - czytaj :druku - odwołania w takiej sprawie nie ma. Trzeba najpierw przywołać stosowne zapisy w statucie zrzeszenia i koła, gwarantujące prawo do odwoływania się, by uprawomocnić przez walnym swoje działanie. Potem odnieść się do przyczyn odmowy, zapodanych przez zarząd. Sądze, że jakieś przyczyny podali. Niezbędne wydaje się parę zdań, które przekonają walne, ża warto decyzję zarządu zmienić, ale bez zbędnej retoryki. Całości dopełni prezentacja przez ogółem kolegów. Zdaje się, że piszę farmazony. Rzecznik albo ma słaby dzień, albo jest niesamowicie rozgoryczony. Daj mi deklarację. Przyjmę Cię do siebie na staż, ale bez gwarancji członkostwa w kole. Masz do mnie nie aż tak daleko. DB

Autor: Rafał J.  godzina: 01:11
ad Krakus i Marecki-mpp Gdyby w Polsce było jedno koło łowieckie, miałbyś rację (Ty i TY), ale ich jest ponad dwa i pół tysiąca. Z tego, w pobliżu każdego przyszłego myśliwego - przynajmniej kilka. Nie rozumiem, dlaczego z upartością (przepraszam) osła ktoś ma się pchać do tego jednego, jedynego. Jak przyjdzie do zaliczania stażu (tuż przed kursem), to też będziemy się odwoływać od decyzji ZK do WZ, które zbierze się za kilka miesięcy? Gratuluję optymizmu.

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 12:15
Adam Rozmus, Rafał J- jak nie macie nic do powiedzenia to nie pajacujcie. Tłumaczył wszystkiego nie będe bo i tak nikt by w to nie uwierzył, a uzasadnienie odmowne było tak komiczne ze pominę je milczeniem. Ale mniejsza o to. Dzięki za "pomoc"

Autor: Rafał J.  godzina: 22:46
ad Rzecznik Prasowy No nie . Takiego drugiego pajaca jak Ty, to tu na forum chyba nie ma i nie było. Udajesz jeszcze głupszego niż jesteś, a potem się z tego wymigujesz. Prowokujesz, szukasz ofiary ..... Co ja tu piszę ..... Przepraszam, że poświęciłem Ci tyle czasu. W przyszłości postaram się więcej takich błędów nie popełniać. A taki chciałem być miły dla wszystkich forumowiczów ... ad Mareczek Twoja wola - przyjmuj ma staż kogo chcesz (powinno być: kogo chcecie), ale obyś potem nie płakał... Bez odbioru