Wtorek
06.12.2005
nr 128 (0128 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: zające,zające.......

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 09:57
Mam nadzieję że podobnie jak na polowaniu gdzie byl Zygi, jak i dwa posty wcześniej pisal Szlagoś - mam nadzieję że Koledzy wiedzą co robią. Może nawet więcej - wierzę że polowanie na zającę i pozyskanie ich w podanych ilościach nie wpłynie negatywnie na ich populację. Nie wpłynie bo są tam dobrzy gospodarzowie którzy mają umiejętnośc przewidywania perspektywy 3-5 lat. Darz Bór

Autor: Partner  godzina: 12:59
Nie pamiętam nazwy koła ale pod Kutnem też polowałem na zające. Być może w tym samym kole. Rzeczywiście , co roku są podobne rozkłady . Koledzy naprawdę dbają o stan zajęcy , są bardzo gościnni , aż radość przebywać wśród nich. Strzelają lisy , zimą dokarmiają. Co roku opolowują połowę obwodu . Rozmawiałem z myśliwym , który mnie zaprosił , w sąsiednich kołach nie ma tyle zajęcy a teren podobny. W czasie trzech zbiorówek , na których przez lata bywałem tylko jeden lis a poza tym same koty . Jednak można jak się chce. Szczere gratulacje.

Autor: havik  godzina: 14:34
Witam Cię Partnerze i innych Kolegów (myślących) Prawdopodobnie Cię pamiętam na tym polowaniu. Było i mnie miło Cię gościć choć oficjalnie byłeś gościem kogoś innego. Niektóre wypowiedzi w sprawie polowania na zające w ogóle a w szczególności w naszym Kole budzą wielki niesmak. A to z kilku powodów. Przede wszystkim z powodu bardzo prozaicznego jakim jest kultura osobista - a właściwie jej brak - prezentowana w wypowiedziach. Używanie zwrotów "nażryj się" itp. to po prostu jest zwykłe chamstwo i nic poza tym. Ten pan powinien szybko opuścić to forum. Zygi napisłał to co odczuł podczas polowania u nas. I jest nam wszystkim bardzo miło, że Goście przeżyli piękne polowanie, których brakuje Im w Ich łowisku. Oni mają inne równie piękne - na dziki, jelenie.... Wszystkich, kto do nas przyjedzie, ugościmy równie serdecznie. Bo Gość w dom, Bóg w dom. Co do pokotu to dziwię się niektórym, że wypowiadają się w sprawie o której pojęcie mają marne. Dużo czy mało? To jest pytanie, na które odpowiedź jest prosta. Taki pokot jakie łowisko i jaka praca myśliwych przez cały rok. Zawsze może być lepiej ale większość wie, że nie jest łatwo. Większość też wie jaką pracę trzeba wykonać np. ze szkodnikami aby stan zwierzyny drobnej nie uległ pogorszeniu. Tym wieksza nasza radość, że u nas jej stan nie jest najgorszy. A największa to fakt, że możemy przyjąć naszych gości i zapewnić im wielką frajdę, i przeżycia podczas polowania, z których kilku Kolegów na forum jest okaleczona bo pozbawiona tychże. pozdrawiam wszystkich życzliwych i tych, których znam i tych których kiedyś może poznam na polowaniu u nas w Kutnie havik pozdrowienia dla zygi

Autor: havik  godzina: 14:35
Witam Cię Partnerze i innych Kolegów (myślących) Prawdopodobnie Cię pamiętam na tym polowaniu. Było i mnie miło Cię gościć choć oficjalnie byłeś gościem kogoś innego. Niektóre wypowiedzi w sprawie polowania na zające w ogóle a w szczególności w naszym Kole budzą wielki niesmak. A to z kilku powodów. Przede wszystkim z powodu bardzo prozaicznego jakim jest kultura osobista - a właściwie jej brak - prezentowana w wypowiedziach. Używanie zwrotów "nażryj się" itp. to po prostu jest zwykłe chamstwo i nic poza tym. Ten pan powinien szybko opuścić to forum. Zygi napisłał to co odczuł podczas polowania u nas. I jest nam wszystkim bardzo miło, że Goście przeżyli piękne polowanie, których brakuje Im w Ich łowisku. Oni mają inne równie piękne - na dziki, jelenie.... Wszystkich, kto do nas przyjedzie, ugościmy równie serdecznie. Bo Gość w dom, Bóg w dom. Co do pokotu to dziwię się niektórym, że wypowiadają się w sprawie o której pojęcie mają marne. Dużo czy mało? To jest pytanie, na które odpowiedź jest prosta. Taki pokot jakie łowisko i jaka praca myśliwych przez cały rok. Zawsze może być lepiej ale większość wie, że nie jest łatwo. Większość też wie jaką pracę trzeba wykonać np. ze szkodnikami aby stan zwierzyny drobnej nie uległ pogorszeniu. Tym wieksza nasza radość, że u nas jej stan nie jest najgorszy. A największa to fakt, że możemy przyjąć naszych gości i zapewnić im wielką frajdę, i przeżycia podczas polowania, z których kilku Kolegów na forum jest okaleczona bo pozbawiona tychże. pozdrawiam wszystkich życzliwych i tych, których znam i tych których kiedyś może poznam na polowaniu u nas w Kutnie havik pozdrowienia dla zygi

Autor: greg  godzina: 17:36
I atk właśnie trzymajcie Hawik jeśli populacja jest na tym samym poziomie. Jest to logiczne ale uwazajcie bo granica jest bardzo płynna GK

Autor: Aj Waj Mosze  godzina: 19:55
A może wstawilibyście te zające do Biedronki to bym zarobił na nich przed świętami ? Heeee. No co wy na to ?