![]() |
Wtorek
02.06.2009nr 153 (1402 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Temat jak Media Markt-Nie dla .... Autor: Adeb godzina: 00:18 Do bfgj Nie jestem mysliwym. Nie dlatego, ze nie lubie tego czy innego ale mieszkam w miescie i nie mam ani czasu ani mozliwosci polowania. Mieszkajac na wsi uwazam to za naturalne, ze ide do lasu nie tylko po grzyby. Popatrz jak wykrzywilo sie zwierciadlo spoleczenstwa w ostatnich dziesiecioleciach. Kiedy jeszcze 40 lat temu mielismy dziewicze bory i wiekszosc ludzi mieszkala poza miastami, mysliwstwo bylo najnormalniejsza rzeczy na swiecie. Urbanizacja i co za tym idzie tzw. cywilizacja srodowiska doprowadzila do tego (nie koniecznie w zlym zamiarze) doprowadzila do tego, ze nie mamy juz naturalnego srodowiska. Zaden gatunek dzikiego zwierza nie ma szans na normalne egzystowanie, jezeli my ludzie przejelismy sterowanie przyroda. Ciesz sie, ze masz mysliwych i kola lowieckie, ktorzy znaja sie na stanie rzeczy i wiedza co z tym fantem poczac. Likwidujac srodowisko lowieckie, zlikwidowalbys ostatnia komorke, ktora stoi miedzy urbanizacja, technika a tym co pozostalo po naturalnym srodowisku. To jest one way. Jestesmy juz tak daleko, ze nie ma szans na powrot do starych relacji. Dlatego tez kto ma racje w sporach i kto ma prawo spacerowania po lesie i czy lowiectwo ma sens w obecnych czasach? Nie odpowiem ci na zadne z tych pytan ale jak bardzo boli to niektorych, bez wiedzy lowieckiej stracisz to, co zostalo w lasach i zniszczysz jeszcze wiecej. W obecnych czasach takie slowo jak bron budzi emocje, gdy ogladamy telewizje i reportaze z Iraku. Bardzo prosto powiazac ludzi z bronia w reku do tych „zlych”. Jezeli juz widzisz lowiectwo jak cos niepotrzebnego to popatrz na to moze z innego punktu widzenia. To ze w demokracji wiekszosc ma odmienne zdanie, nie znaczy, ze jet to „ta jedyna” racja. Tego nie musze ci tlumaczyc, bo sam wiesz. Dlatego w sprawach wysoko wyspecjalizowanych nie robi sie wyborow lub referendum a pyta sie o zdanie inzyniera lub lekarza. Tak podobnie sprawa wyglada z lowiectwem. Wydawanie werdyktow na ten temat nie uwazam za sensowne. Tym bardziej, jezeli nie pozna sie tematu ani przeciwleglych biegunow stron. Jezeli mozemy wrocic jeszcze do historii, to polowania zawsze byly naturalne i czescia spoleczenstwa. To ze obecne spoleczenstwo jest coraz dalej od natury (resztek naury) i stara sie uratowac na sile jakas mzonke o naturalnym srodowisku, to inna sprawa. Zniszczylismy jako ludzie tak juz duzo i mozemy jeszcze wiecej zniszczyc, jezeli pozostawimy zwierzyne i bor opasany autostradami i osiedlami sobie samym. Autor: bfgj godzina: 18:45 Partner Rozmowa z Tobą staje się trudna. Unikasz argumentów. Konfrontacja z Tobą nie jest mi potrzebna do życia jak powietrze. Dlatego pozostańmy przy swoich poglądach i nie wymieniajmy ich na forum. 1.Właśnie życie zweryfikowało moje poglądy. 2 Wydaje mi się ,że wszystko co czynię , czynię mądrze i wydaje mi się ,że to inni zadają gwałt temu czego ja bronię. 3. Jeżeli polowania wynikają z zakorzenionej natury to dlaczego tak mały ułamek procenta ludzi poluje. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A Ty przeceniasz swoją rolę. Autor: bfgj godzina: 19:08 bury miś 1. Twoje pytanie jest nieprecyzyjne. Postępowanie na wypadek lokautu zależy od kraju i przepisów jakie obowiązują -jeżeli zaistnieją prawne przesłanki ogłaszam lokaut i zgłaszam go odpowiednim instytucjom. I na tym kończy się rola pracodawcy. Jeżeli lokaut jest ogłoszony zgodnie z prawem ,to wszelkie roszczenia pracowników w tym okresie są odrzucane przez sąd. Nie rozumiem co tu więcej tłumaczyć, Zapytaj precyzyjnie o co Ci chodzi. 2. Jeżeli chodzi o referendum to widzę ,że nie jesteś w temacie. Nie wszystko podlega referendum. Nie można zadać pytania w referendum –czy chcesz płacić podatki? Rzeczy fundamentalne dla istnienia, rozwoju i bytu narodu nie podlegają referendum . Ale można zapytać w referendum ,czy jesteś za podniesieniem podatku. Takie przypadki są znane w Europie a ludność Szwajcarii kilkadziesiąt lat temu opowiedziała się za podwyżką. [dla Polaka jest to dziwne] Jest na to wykładnia prawa ,która określa co można poddać referendum ,a co nie mozna. Polowania nie należą do niezbędnych , zwłaszcza ,że naród wypowiadający się w referendum za ograniczeniem lub likwidacją polowań bierze na siebie ciężar i skutki tego posunięcia [odszkodowania.] I nie rozmawiamy tutaj o fikcji ,ponieważ takie zjawiska miały i mają miejsce w Europie. A wiec jeżeli gdzieś w innym kraju to funkcjonuje od wielu lat, to dlaczego mamy przyjąć, że w Polsce to się nie uda? Autor: bfgj godzina: 19:32 Adeb Nie podzielam Twojej opinii, że myśliwi to jedyna i niezastąpiona komórka w ochronie przyrody. Nie ma rzeczy niezastąpionych. Życie nie toleruje pustki. Mój spór nie jest o „fakt istnienia myślistwa” ,a jedynie o formę, sposób, metody, skuteczność, efekty, Dlaczego Polacy zawsze kwestionują coś co inni już sprawdzili i wprowadzili. PS. Byłem na spotkaniu w sprawie likwidacji chuligaństwa na stadionach. Anglik opowiada ,ze u nich zarejestrowani chuligani są w czasie meczu zamykani na komisariacie i w specjalnej celi muszą siedzieć przez cały mecz swojej drużyny . Po nim wychodzi Polak, pajac z PZPN i mówi że w Polsce to niemożliwe, bo to bez wyroku ograniczanie wolności i konstytucja tego zabrania Anglik odpowiada mu. To zmieńcie konstytucję. Polak odpowiada, że to raczej niemożliwe. Więc wkurzony Anglik odpowiada mu z miejsca i bez mikrofonu lekko krzycząc. To miejcie dalej ten b..del i po co nas tu zaprosiliście. I tak mamy ,bo jesteśmy odporni na niektóre zmiany i nic się u nas nie da ,bo albo pieniędzy nie ma ,albo się nie da i już. A już nie daj Boże jak naruszy to interes jakiejś grupy. Autor: Adeb godzina: 19:47 :) spodziewałem się przekrzywienia mojej wypowiedzi ale mimo wszystko miałem nadzieję na dyskusję na poziomie. To że nie podzielasz mojej opinii, to twoja osobista sprawa ale nie jest twoją osobistą sprawa ta, że przekrzywiłeś moją wypowiedz. "Myśliwi to jedyna i niezastąpiona komórka w ochronie przyrody". Przeczytaj moje zdanie raz jeszcze. Nie ma słowa o "niezastąpieniu". To pierwsza sprawa. Druga to porównanie do deptania praw człowieka w Wielkiej Brytanii. Czy to przez przesłuchania, czy wstawiania kamer co 100 metrów, czy preztrzymywania ludzi pod kluczem. Wybacz ale to ni temat rozmowy ni przykład poszanowania czlowieka i jak wykładać konstytucję. Widze, że w ten sposób nie porozmawiamy. Sorry bo sie fajnie zapowiadało. Autor: bfgj godzina: 19:56 Adeb Czyli lepiej ,aby kilkadziesiąt tysięcy ludzi na stadionie było terroryzowanych przez kilkunastu zadymiarzy , bo ograniczenie ich wolności jest niezgodne.... Chyba rzeczywiście nie porozmawiamy sobie i to dlatego ,że jestem stałym bywalcem stadionów i znam problem od środka. Nie tylko w Polsce. Autor: Adeb godzina: 20:03 zła interpretacja mojej odpowiedzi brak komentarza Autor: kuraś godzina: 20:17 ...bfgj jest poprostu zdania, że ograniczenie wolności i swobód obywatelskich jest normą w walce z chuligaństwem czy ewentualnie terroryzmem. niestety krótkowzrocznoźć popierających taką argumentację doprowadzi do powstania państwa policyjnego, co już od paru lat mamy za sobą. P.S. ..stary komunistyczny chów ;))))))))))) Autor: WaJa godzina: 20:34 Ad bfgj "2 Wydaje mi się ,że wszystko co czynię , czynię mądrze" Ten cytat znów obnaża twoją narcystyczną osobowość. Słusznie jednak zauważyłeś, że tak ci się wydaje. Ma prawo ci się wydawać, co tylko zechcesz, tylko głosząc taką postawę życiową jaką reprezentujesz na tym Forum obrażasz i ubliżasz wielu jego uczestnikom ( nie wszystkim, bo przecież masz tu też swoich zwolenników i sympatyków, którzy niejednokrotnie dali tego wyraz ). Twoja wroga postawa wobec łowiectwa jest wynikiem zadufania i brakiem obiektywizmu, a jedynie forsowaniem "słusznych i prawdziwych prawd". Nawet nie jesteś w stanie przyjąć tezy, że ktoś może mieć inne zdanie niż ty, bo przecież mówisz: "wszystko co czynię , czynię mądrze" Tak więc czyń dalej mądrze ( według własnej mądrości ), ale najlepiej na innej planecie i w innej galaktyce. Pewnie myślałeś Zenon, że już ci odpuściłem, a tu skucha. Takim jak ty nigdy nie odpuszczę!! Trawestując znanego polityka, powiem tak: Spiep szaj dziadygo z tego Forum!!!! Autor: Partner godzina: 21:21 Bfgj ponieważ rozmowa staje się trudna , to tym bardziej trzeba ją kontynuować aby dojść do PRAWDY. To Ty założyłeś ten wątek i dobrze byłoby gdybyś zechciał go kontynuować dopóki koledzy mysliwi i inne osoby mają coś do powiedzenia. Nasze spotkanie traktuję jak rozmowę a nie konfrontację. Polowanie traktuję jako część mnie samego i nie muszę używać argumentów od "Sasa do lasa " aby udowadniać swoją tezę. Ty natomiast , drogi mój Adwersarzu , szermujesz przykładami od strajku po chuligaństwo na stadionach aby udowadniać , że takich jak Ja należy odseparowac od lasu i dzikiej zwierzyny. Ba nawet przeinaczasz moje słowa , słowa Adeba , Burego Misia i innych . Specjalnie to prześledziłem , tu jest wszystko zapisane. Jestem inżynierem i potrafię zestawiać proste wyrazy. Przeinaczanie cudzych słów i wklejanie ich do swojej wypowiedzi w innym kontekście aby podeprzeć własną tezę nazywa się MANIPULACJĄ . Gratuluję dobrego samopoczucia cytuję :))))) " Wydaje mi się ,że wszystko co czynię , czynię mądrze i wydaje mi się ,że to inni zadają gwałt temu czego ja bronię." Ty bronisz czy atakujesz ? To przecież forum myśliwych a nie Bfg-jtów :::)))) |