Środa
03.02.2010
nr 034 (1648 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Larum grają-zwierzyna w potrzebie a ty mości,,ekologu'' w pole nie ruszasz,grosz  (NOWY TEMAT)

Autor: podróżnik  godzina: 22:12
Przeglądam gazety ,słucham wiadomości z nadzieją że w końcu trafię na informacje że wobec ciężkiej zimy i trudnej sytuacji w jakiej znalazły się dzikie zwierzęta różne organizacje eko ochroniarskie ,stowarzyszenia na rzecz wszystkich istot, czy inne animalsy ruszą gremialnie na pomoc stworzeniom które tak podobno kochają. Słucham i przeglądam ,przeglądam i słucham i nic. Jak to możliwe-tyle ich-tysiące ich i nic. Godzina ,,W’’ wybiła-zwierzyna którą tak podobno kochacie cierpi .a wy nic .Sądziłem że wzorem Jurka Owsiaka rozlegnie się głos wołający na cały kraj-chodźcie z nami ,ratujmy sarny jelenie ,kuropatwy ,bażanty i tych kilka zajęcy które jeszcze nie zostały rozszarpane przez pieski. Jak to możliwe-tyle akcji z przykuwaniem się do drzew ,audycje telewizyjne ,wywiady w prasie ,strony w Internecie pełne opisów miłości do zwierząt. Gdzie jesteście ?.A nasi goście z forum, przeciwnicy polowań, nie krępujcie się ,opiszcie waszą walkę o przetrwanie zwierzyny w terenie-ile uzbieraliście już pieniędzy ,jakie zapasy karmy macie zgromadzone no i najważniejsze- kiedy ktokolwiek zobaczy was w lesie czy na polu jak niesiecie worki z kukurydzą, czy bele siana. A może już nawiązaliście kontakty z jakimś leśnictwem ,kołem łowieckim aby uzgodnić zakres pomocy? Może koledzy myśliwi spotkali gdzieś przedstawicieli tych tak głośnych w TV i prasie organizacji .Nawet tv info. podała wczoraj że są rejony gdzie myśliwi już nie dają rady i proszą o pomoc w ratowaniu zwierząt. Więc raz jeszcze pytam gdzie jesteście gdy naprawdę zwierzyna was potrzebuje.

Autor: Fazi  godzina: 22:27
Niestety mentalność ludzka jest taka, żę brną w jedną stronę, a drugiej nie widzą. Mam tu na myśli wszystkich tych ekologoów zielonych, którzy płaczą i lamentują ze zabija się niewinne istoty, czy tez dewastuje się tereny zielone. I oto to oni potrafią walczyć... Wystarczyło by jakby właśnie Ci zieloni i "pseudo miłośnicy" każdy z nich choć odrobinę karmy wyłożył było by już zupełnie inaczej, no ale niestety człowieka się nie zmieni. A oni i tak nadal będą przystawali nad tym, że oni sa dobrzy bo bronią przyrodę, a myśliwi to Ci źli bo tylko zabijają ... Takie są realia tego naszego popie******ego świata

Autor: alette  godzina: 23:05
ad Fazil Gdybys byl ekologiem, przeciwnikiem lowiectwa, wykladałbys karmę dla dzikich zwierzat? Gdybyscie nie mogli polować - wykladalibyscie karmę?

Autor: Tomasz Książek  godzina: 23:24
Ta znowu swoje..... Proszę Cię wywieź do lasu, na pola siano, kukurydze, buraki i zrób coś pożytecznego! No dobrze my strzelamy i dokarmiamy, a wy nie dokarmiacie bo to nie wasze i macie gdzieś, tak mam rozumieć Twoje wypociny?

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 23:46
A czy znachorowi wolno leczyć? Milion razy tu czytałem, że wykonujecie zadania z zakresu administracji państwowej i zarządzacie majątkiem Skarbu Państwa jakim jest zwierzyna dziko żyjąca, to wykonujcie na zdrowie. Czy ktoś wam robi zarzut, że nie rąbiecie przerębli i ryba się dusi, czy wymaga się od Was ganiania do pożarów, które gasi OSP - też zrzeszenie? Pozdrawiam