Wtorek
02.03.2010
nr 061 (1675 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Ściana Wschodnia

Autor: czarny flet  godzina: 20:02
WIARUS. Najpewniej trafnie oceniłeś powody ignorowania tematu i tego nieufnego stosunku, do załączonych materiałów, szczególnie, ze strony moich, "ziomków", bo pozostałym niezręcznie może jest i zaprzeczyć i potwierdzić. Z pewnością nie powinno się komentatorom "mniej dumnym", czy nawet "kalającym", odbierać prawa od czystych i pełnych troski o dobrą kondycję otoczenia, intencji. Tak, jak, swoiście pojmowaną troską o "dobre imie" regionu może być podyktowana niechęć do epatowania tymi danymi, bezlitośnie ukazującymi podziały i granice różnych poziomów życia. Moją uwagą zwrócił ciekawy tekst iwony, nie tylko w tym fragmencie o "rozwijającej się budżetówce". Jej opis może służyć dowodzącym przeciwstawnych tez, a przecież jest do bólu prawdziwy. Kierunek,skąd te dane docierają powinien być przeciwny, to przedstawiciele tego regionu powinni "bombardować" decydentów danymi i wymuszać żmudną pracę nad wyrównywaniem poziomów i szans. DB

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 20:55
"Kierunek,skąd te dane docierają powinien być przeciwny, to przedstawiciele tego regionu powinni "bombardować" decydentów danymi i wymuszać żmudną pracę nad wyrównywaniem poziomów i szans." Jakim cudem??? Polska jest samorządowa. Już starostwo ma ograniczone możliwości przy rozwoju inwestycji. Jakim cudem chcesz ściągnąć inwestycję, która oddziałuje na mikroregion - kilka gmin, jak każdy zawodowy wójt ma swego dobrodzieja i mesjasza z wyłącznością robienia dobrze dla gminy? Spróbuj np. z koncesją na roboty budowlane. Wygląda to tak: przychodzi gościu z kasą, w przetargu uzyskuje koncesję na kanalizację czy wodociąg. Warunek jeden!!! Spłata inwestycji musi pochodzić z trzeciej strony, tzn. buduje za swoje i np. przez 20 lat pobiera część opłaty za zrzut ścieków czy dostarczenie wody od użytkowników, gmina nie dokłada ani zeta. Jakim cudem? jak spólki komunalne zajmujące się tym, mają przynosić straty ale być obsadzone przez dobrodziei do 3 pokolenia. Termoutylizacja? MWh ze śmieci? jakim cudem jak wysypisko w łapach dobrodziei i ma dawać pensje dłużej niż Owsiak przewiduje żywot swojej orkiestry? Wszystkie takie inwestycje wymagają decyzji na szczeblu gminy z uwieńczeniem w postaci pozwolenia na budowę w starostwie. Wierz mi że przykładów starczyłoby mi na pisanie do rana. Pozdrawiam PS Może wiesz kto już założył LGD do "zagospodarowania" środków z WFOŚ na budowę kolektorów słonecznych. Pytam bez sugestii bo to zaczyna działać od marca.

Autor: WIARUS  godzina: 21:05
czarny flet Odnoszę jednak wrażenie że " boso ale w ostrogach " a dodałbym że i z "szabelką" w ręku szlachta zagrodowa z zaścianków do upadłego gotowa bronić swego stanu posiadania, charakteru, mentalności i własnej wiedzy na temat swego dobrostanu nie biorąc pod uwagę i nie przyjmując do wiadomości że wszędzie wokół dzieje się lepiej, jest bogaciej i łatwiej się żyje !!! A jeśli tak nie jest to jest inaczej! Między ludźmi przynajmniej ! Intencja ocen sytuacji napływających z zewnątrz mających z założenia, jak sądzę, inspirować zmiany i sposób pojmowania rzeczywistości oraz aktywizować do działań zmierzających w kierunku poprawy sytuacji powoduje jednak zamykanie się we własnych ocenach zakładających, że nikt tu nam nie będzie mieszał ! A przecież nie o to chodzi a wygląda to tak , jakby pukając w karapaks lub plastron oczekiwać na wychylenie się lokatora! Szkoda !!! Darz Bór!!! PS. Dziękuję za wypowiedzi odnoszące się do mej prośby. Temat pozostaje otwarty.