Piątek
30.04.2010
nr 120 (1734 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Poszukuję  (NOWY TEMAT)

Autor: yogy  godzina: 16:05
Witam !! Mam taką gorącą prośbę do Koleżeństwa związaną z pewnym artykułem z ZPŁ. Otóż swego czasu był tam opisany (wraz ze zdjęciem) sposób na rozkładanie/stawianie hukinolu. Niestety mam delikatny nieporządek w rocznikach i nie mogę natrafić na ten artykuł. Czy ktoś z Koleżeństwa orientuje się kiedy to było? Który numer kwartalnika? Gdyby to nie był problem, to czy mógłbym prosić o przesłanie skanu tego artykułu? Pilnie tego potrzebuję, a znaleźć nie mogę :/ Z góry dziękuję Paweł Darz Bór!

Autor: szyper  godzina: 17:00
Jeśli ten artykuł jest Ci potrzebny, żeby zalecenia w nim zawarte wykorzystać do ochrony upraw przed dzikami, to złudne mogą być Twoje nadzieje. Skuteczność odstraszająca Hukinolu obecnie jest niewielka i spada z każdym rokiem. Zalecenia sprzed lat, kiedy był naprawdę skuteczny, mają się nijak do dnia dzisiejszego. A ponadto Hukinol, jako syntetyczny związek chemiczny ma wkrótce znaleźć się na liście środków, których stosowanie w środowisku rolniczo - leśnym jest zabronione. Pozdrawiam DB

Autor: Jagdterrier  godzina: 17:06
Hukinol to badziew. W zeszłym roku rozstawialiśmy hukinol przy kukurydzy. Jakież było moje zdziwienie kiedy następnego dnia pojechałem tam na koziołka a tu????? Dziki buchtują sobie do okoła słupka z hukinolem. Fakt w promieniu 1m od słupka nie było poryte :-) Na dzień dzisiejszy moge polecic takie chrupki dla dzików. W takiej formie jak chrupki dla psów. Rozsypujesz je wzdłuż miedzy 1m w głąb pola. Dzik przyjdzie zje ze 4 chrupki a potem przez 3 dni męczy go żołądek. Następnym razem na to pole nie przyjdzie. W chwili obecnej nie mogę sobie przypomniec nazwy tych chrupek. DB

Autor: szyper  godzina: 17:13
Pewnie masz na myśli ten repelent Stop dzik (www.wena.jgora.pl/sochrony/stopdzik.htm) Pozdrawiam DB Ps. Jest też na liście środków, których stosowanie ma być zabronione.

Autor: zoil  godzina: 19:52
Tak na gorąco znalazłem artykuł R. Kamieniarza z nr-u 1 (25) 2008, s. 27-28, ale z moich zapisków wynika, że publikacja dotyczy innego preparatu. Wynotowuję sobie co ciekawsze dla mnie publikacje i ta akurat znalazła się w zeszycie. Poza tym rzuciłem okiem na spis treści z lat 2003-2009 ale nie znalazłem nic co odpowiadałoby twoim zainteresowaniom. Oczywiście tytuł niekoniecznie może tu dużo powiedzieć a i pośpiech z jakim przeglądałem nie wyklucza niedopatrzenia. Jak znajdę czas to poszukam dokładniej.

Autor: zygi  godzina: 20:22
Hukinolu są przynajmniej dwa rodzaje.O tych co wiem na pewno to jeden z nich skuteczny jest na dziki drugi na jelenie.Jeżeli ktoś zastosował Hukinol na jelenie żeby odstraszyć dziki to strata czasu i forsy,dziki wejdą.Tak działa też w odwrotną stronę. Hukinol jest skuteczny tyle tylko,że trzeba go właściwie stosować.W moim kole robimy to tak.Wykorzystujemy łuski po nabojach śrutowych od "12" oraz niepotrzebne butelki po wodzie mineralnej.Obcinamy butelkę około 10cm. poniżej nakrętki.Po odkręceniu nakrętki wkładamy pustą łuskę w otwór i zakręcamy nakrętkę.W łuskę wkładamy trochę waty lub czegoś podobnego i nasączamy Hukinolem.Po odwróceniu ta część butelki tworzy daszek.Potem przymocowujemy do przygotowanych palików.Ten sposób gwarantuje to,że Hukinol nie jest wypłukiwany i działa dłużej.Uzupełnianie Hukinolu powtarzamy co kilkanaście dni.Oczywiście,że z czasem zwierz się do zapachu przyzwyczaja ale to już inna sprawa. Pozdrawiam.

Autor: szyper  godzina: 22:14
Kolego Zygi Hukinoli na rynku jest faktycznie dwa. Różnią się nazwą handlową. Hukinol AL, produkowany w Polsce, jako odstraszacz dla zwierząt roślinożernych, stracił zezwolenie MRiRW, na obrót i stosowanie w dniu 28. 04. 2010 r., czyli dwa dni temu. Drugi zarejestowany pod nazwą Kieferle-Hukinol 75 AL, produkowany w Niemczech, zarejestrowany jako repelent przeciwko dzikom i jeleniom, jest dopuszczony do stosowania przez MRiRW do 17.07.2012. Czyli obydwa mają odstraszać dziki i jelenie i inną roślinożerną zwierzynę. Obydwa są bardzo toksyczne dla człowieka i przez Zakład Epidemiologii Państwowego Zakładu Higieny, notowane jako pestycydy, powodujące masowe zatrucia, w niektórych latach przekraczające setkę osób. Mogę się mylić, bo wszak człowiek uczy się całe życie i za wyprowadzenie mnie z błędu, będę zobowiązany. Dodam tylko, że pierwszy repelent przeciwko dzikom, na polskim rynku, testowałem w latach 73/75, o nazwie EKSTRAKT-HT 4-c. Ciekawy jestem, czy ktoś z Kolegów go jeszcze pamięta. Pozdrawiam DB

Autor: aDzik70  godzina: 23:03
hukinol jest środkiem imitującym zapach wilka i człowieka zapach człowieka większość dzików olewa a zapachu wilka po prostu nie zna - przykład dwa lata temu na.świeżo zasianym polu kukurydzy moi koledzy pracowicie stawiali słupki z hukinolem od 12 do 19 spotkałem ich jadąc na to pole , z lenistwa nie chciało mi się wracać pod książkę dziki przyszły ok 20 nie powiem nawet trochę się pokręciły po krzakach przed wejściem o 21 miałem wypatroszonego przelatka (dziki wchodziły na pole 1 m od palika z hukinolem ) db aDzik

Autor: szyper  godzina: 23:18
Kolego aDzik70 Nie upieram się, że nie masz racji, ale przeczytaj o tych repelentach Co dzik ma w genach (www.progress.plantprotection.pl/pliki/2008/48-3-65.pdf) Hukinol a repelenty W-1 i W-2. Pozdrawiam DB