Niedziela
22.01.2006
nr 022 (0175 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Noworoczna gęś u Mrówy '06

Autor: Wieniek  godzina: 00:45
Ja chciałbym zrazu sprostować co Kolega Venator powiedział - gęsi dużo i nisko, wszystkie strzelane spadały, koguty niepudłowane a morświny niskopienne. Lu.dziowe odyńce jeszcze bardziej szablaste a na Żuławach mróz i wogóle takie tam....tesknie za Wami Ludziska:*:*:*: Bawcie się dobrze....

Autor: Sova  godzina: 18:49
Korzystając z tej sytuacji chciałbym takze podziekować MRóWECZCE za wspaniale zorganizowane polowanie na gaski i nie tylko....Także zGREGOWI za bezpiczne odstawienie mnie do domciu i oczywiście Bożence za ODSTĄPINIE MI CZOŁOWEGO MIEJSCA W porsche.....Januszkowi, Hunterkowi i wszystkim innym ktorych nie wyminiłem pozdrawiam pa pa.... a.d. Arcisz Sorki za tą kulke i szybe...... Darz Bór

Autor: Sova  godzina: 18:50
Korzystając z tej sytuacji chciałbym takze podziekować MRóWECZCE za wspaniale zorganizowane polowanie na gaski i nie tylko....Także zGREGOWI za bezpiczne odstawienie mnie do domciu i oczywiście Bożence za ODSTĄPINIE MI CZOŁOWEGO MIEJSCA W porsche.....Januszkowi, Hunterkowi i wszystkim innym ktorych nie wyminiłem pozdrawiam pa pa.... a.d. Arcisz Sorki za tą kulke i szybe...... Darz Bór

Autor: greg  godzina: 19:45
No Kraków dojechał a pisać by wiele.Mróweczce jak zwykle dziękuje za wspaniałą zabawe i wielce profesjonalną "obsługę" polowanka a także za wspaniały humor, Zorbie, Sowie, Hanterowi ,Mojemu bratu niedziewdziowi za wspaniałą atmosfere podczas podróży a W A M wszystkim za wspaniałe i niezwykle zakręcone towarzystwo { od dziś modlę się dla was o zdrowie bo o .....................}Wszystko ok. tylko żal że niektórzy z pozostałych uczestników zapisanych a nie obecnych na tych gąskach nie mają na telefon. No cóz ale to chyba sprawa wychowania i odrobiny taktu. Szczęśliwy i wielce ZADOWOLONY greg

Autor: hunter ( BT)  godzina: 20:05
Dzięki Mrówa za super zabawę, Podziękowania również dla załogi czarnego gollfa , w szczególnośc dla Grega i Bożenki za transport, Sovie za pyszną mielonkę z dzika no i Januszowi , wspołlokatorowi z pokoju za muzykę która relaksowała mnie w nocy . Bach czy Mozart wysiada ;-) . Było super wielkiw dzięki Ps czy będzie marcowa gęś????????;-)))))

Autor: tadys ( BT )  godzina: 20:49
w marcu to koty.....................Hunterku, też dotarłem szczęśliwie do domu, a tu tylko 20 stopni, pozdrawiam Wszystkich uczestników zabawy, było "jak zawsze"............... DZIĘKUJĘ , tadys(BT) PS. Pierwsza próba zdjęciowa nie powiodła się, coś zawiodło, staram się,

Autor: Ira (Botang Team)  godzina: 22:12
Melduję iż Poznaniaki w składzie : Faga, Markos, Pios, Lucky i Ira dojechali w jednym nietkniętym kawałeczku do domeczku ;) Co się działo na spotkaniu i jak baaaaardzo moga żałować NIEOBECNI dokładnie opisze juto w poście pt : " I love You Beybeeeee la la la la la la " ;))))))))))))))))))))))))) Dziś padam na ryjeczek ... Apropo...Sova nie mogę się uwolnić od tego tubelnego wersu huihihihi ;) Mróweczko PRZEOGROMNE ukłony i słowa WDZIĘCZNOŚCI za trud fantastycznej organizacji, rewelacyjny humor, serducho wielkie jak dwa oceani i jedno morze no i niezapomnianą PANTOMIMĘ ;)))) Dłuuuuuuugo będę wspominać ten wyjazd :) DZIĘKUJĘ ! Lucky Robalku ...teraz juz wiesz o czym tak non stop TRAJKOTAAAAAŁAM ;) Trzymaaaaajcie się Wielka mordeczka Ira

Autor: Cyzio  godzina: 22:18
Witam. Jadąc w sobotę z rańca na spotkanie ,,gąskowe,, zaliczyłem rowek. Straty w blacharce ale z piesem jesteśmy cali.Szlak by trafił gołoledz i inne plagi. Pozdrawiam.

Autor: Małgorzata  godzina: 23:25
Cieszę się, że dojechaliście szczęśliwie, tylko Kniejarz pewnie jeszcze w drodze. Mróweczko, byłeś boski! Dzięki za super zabawę. Ucałowania dla wszystkich znanych mi wcześniej i nowo poznanych forumowiczów. Hunter, ta sama muzyka jeszcze brzmi mi w uszach, choć "I love you beybeeee" w wykonaniu Sovy przebiło wszystko, nawet radio. Do rychłego... W załączniku pierwsza grupowa fotka