![]() |
Wtorek
29.06.2010nr 180 (1794 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Dla Alette na ochłodę... (NOWY TEMAT) Autor: benoit godzina: 16:46 Może newsem to nie jest, bo trochę stare, ale wpadłem na to przypadkiem w necie... Zimowa aura z pozdrowieniami dla wszystkich zielonych, którzy twierdzą, że wilki nigdy nie mają ochoty na człowieka :) tutaj (www.youtube.com/watch?v=LSzEcfILITs) Autor: Pyza godzina: 18:00 Dwie kobiety na spacerze w lesie z psami na smyczy w jasny dzień, półtorej mili od samochodu... okrążone i zaatakowane przez siedem wilków... No i co ona Ci może napisać? Że wlazły baby do ich domu pez pukania to i dostały za swoje. Że są same sobie winne, bo powinny się przynajmniej jakoś wcześniej ... ofladrować. Ja myślę, że moglibyśmy się w sumie złożyć na wycieczkę dla Alette do Stanów... tak, żeby może dla odmiany zobaczyła kawałek lasu ... ;-) Pozdrawiam, Pyza Autor: sanczopanda godzina: 18:05 Pyza, jeżeli ktoś idzie w czasie burzy na środek pola z metalowymi widłami, to powinien liczyć się z konsekwencjami. To samo jeżeli ktoś idzie do lasu, to powinien się liczyć, z tym, że może zostać ukąszony przez żmiję, zaatakowany przez niedźwiedzia czy też z tym, że na głowę spadnie mu grad wielkości piłek do tenisa ziemnego. Autor: Douger godzina: 18:06 Co za niespodzianka: wilki były w lesie. I na dodatek na widok dwóch kundli, nie podkuliły ogona i nie uciekły. Wniosek: wybić do nogi. Autor: ptica godzina: 18:15 Wiam Douger zły wniosek. Prawidłowy to - ogrodzić. Pozdrawiam Db Autor: Pyza godzina: 18:18 Jasne... zgoda ale... tu chodzi chyba raczej o hasło powtarzane przez zielonych, że wilk nie zaatakuje człowieka (chyba, że wścieklizna..). Waszym zdaniem, gdyby były bez psów, mogłyby być bardziej bezpieczne? Autor: sanczopanda godzina: 18:24 Oczywiście, że zaatakuje. Kto nie wierzy niech spróbuje wybierać niedowilki z gniazda. |