Piątek
09.07.2010
nr 190 (1804 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Preparacja oręża - pomoc

Autor: Kordelas  godzina: 09:04
Oręż wypełniam klejem montażowym. Jest biały i przez cały czas plastyczny. Nie twardnieje do tego stopnia co np. zywica lub distal, a to powoduje pękanie oręża już po wypełnieniu, ponieważ jeszcze przez długi okres czasu on "pracuje" Wszystkie oręże które w ten sposób wypełniłem nie pękają bez konieczności ich smarowania wazeliną. Oręże wypełnione żywicą ( w tym trzy medalowe) niestety popękały.

Autor: zoil  godzina: 15:02
Kolego kordelasie - mógłbyś podać nazwę firmową tego kleju. Kolego Krzychu - zamiast ciąć plasterkami, wystarczy odmierzyć suwmiarką odległość od płaszczyzny obięcia do "zaślepki" odzielającej nerw szabli od kanału szczękowego. Szable podciągasz maksymalnie, dodajesz ok. 3-4 mm i ucinasz gałąź żuchwy zaraz za szabelką. Fakt - wymaga to jakiejś wprawy, ale nie miałem jak dotąd porblemu z przycięciem szabli. A żuchwę przycinam podręcznikowo (za M1, czyli za piątym zębem), bo zwłaszcza u młodzieży (tylko o dobrych, orężnych sztuk szable wyciągnąć można z zębodołu, u młodziaków trzeba jednak wpychać ją do środka) szabla tkwi głęboko i lepiej nie ryzykować skrócenia szabli (choć po wydłubaniu z zębodołu odciętej części można ją dokleić ale to kupa dodatkowej roboty).

Autor: Kordelas  godzina: 17:48
Pattex Super Fix firmy Henkel.