![]() |
Wtorek
13.07.2010nr 194 (1808 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Dzień 11 lipca 1943 r. na zawsze zapisał się w krwawej historii kresów !!! Autor: Jurek Ogórek godzina: 08:33 nie da się tego zwalic na "moskali" za te zbrodnie niestety odpowiedzialność ponosi tylko dzicz ukraińska Bandery Autor: Andrzej godzina: 09:34 Winę za to ponosi przyzwolenie na rodzący się nacjonalizm, zbyt bierna postawa elit w tym np. kościołów i niewielkim usprawiedliwieniem jest że tak było w całej Europie. Niestety ksenofobiczno nacjonalistyczne nuty odnajduję dziś w wystąpieniach środowisk prawicowo-radiomaryjnych. Mam nadzieję że to widzenie świata odejdzie razem z odchodzącym pokoleniem. "Dzicz" jest wszędzie i na wschodzie i na zachodzie. Problemem jest cyniczne budowanie swojej pozycji przez ludzi inteligentnych na strachu i nienawiści tej dziczy, umiejętnie strach i nienawiść podsycając. Autor: Pawel godzina: 09:35 No nie do konca, koledzy, nie do konca :) OUN-UPA przed wojna i w czasie wojny byl na garnuszku niemieckim. Niemcy ich szkolili, dozbrajali i placili regularny pieniadz. To byla klasyczna piata kolumna tylko zlozona z Ukraincow a nie Niemcow. Niemcy posluzyli sie naiwnymi Ukraincami do swoich politycznych celow. Banderowcy byli na tyle naiwni, ze uwierzyli w niepodleglosciowe obietnice niemieckie, nie majac chyba swiadomosci, ze po rozwiazaniu kwestii zydowskiej i polskiej jako slowianie byli kolejni na liscie do rozwalki. Rosja miala swoja polityke. Stalin nienawidzil Ukrauincow szczerze, czego dal wyraz kilkukrotnie - ale to juz inna bajka :) W kazdym badz razie Stalin nie wchodzil z nacjonalistami ukrainskimi w zadne konszachty i nie hodowal ich rowniez wiedzac co z tego wyniknac moze. O Stalinie mozna miec rozne zdanie, ale glupi nie byl. Jedno jest pewne, Zydzi i Ukraincy witali kwiatami i budowali bramy powitalne na naszych Kresach Wschodnich zarowno wkraczajacym wojskom sowieckim jak i niemieckim. I na to sa dokumenty nie tylko w postaci przekazow swiadkow ale rowniez fotografie. |