Niedziela
15.08.2010
nr 227 (1841 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: sprawdzony sposób na szerszenie

Autor: Rudi  godzina: 11:51
No to widać, że na szerszenie najlepszy jest kto, co ?....Stanisław Pawluk, co to nie był podobno poprzednio Kulwapem. Ja miałem pietra i odpuściłem strzał, ba nawet sobie życzyłem, żeby nic nie wyszło. Ale wyszło i ....stchórzyłem. Darz Bór Kolegom, i oby nie mieli takiego dylematu. Rudi

Autor: vader2  godzina: 13:08
A mnie najbardziej podoba się sposób przedstawiony przez Kol. Cyfra, czyli ręczne przełożenie gniazda szerszeni do reklamówki. Kol. ifrit; poproś Kolegę Cyfra, niech Cię w tym wyręczy! Chachacha!

Autor: REALISTA.  godzina: 21:52
Ale problem !!! Godzina 1:00 w nocy ( do północy są jeszcze aktywne): czterema pinezkami gniazdo zakryć folią i muchozol w aerozolu pod folię da im radę. DB R.

Autor: szyper  godzina: 22:30
Vader2 Właśnie taką metodą , jak pisze Cyfra zlikwidowałem gniazdo szerszeni na ambonie. Tyle że w dzień i przy pomocy kolegi myśliwego, pszczelarza. I kiedy o to robił gołymi rękoma, ja siedziałem w zamkniętym samochodzie. Ale jeśli piszesz : " użyłem gaśnicy śniegowej , napełnionej sprężonym CO2, dzięki czemu mogłem je błyskawicznie zamrozić( ok.–78 stopni C), nie narażając drzewa na spalenie lub osmalenia " to wprawiłeś mnie w osłupienie. A mnie uczono, że nawet kilka stopni minus w pełni wegetacji roślin, jest dla nich zabójcze. Widocznie wiedza przekazywana medykom jest inna od tej powszechnie znanej. Minus 78 stopni C, czy Ty wiesz Kolego co to znaczy dla każdej absolutnie rośliny. ? DB