![]() |
Niedziela
05.09.2010nr 248 (1862 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Zajazd myśliwski Autor: jurek123 godzina: 10:43 Pomieszczenie to mały pikuś. Najtrudniejsze są do przebrnięcia wymogi sanitarno epidemiologiczne,między innymi drogi naczyń czystych by nie krzyżowały się z drogami naczyń brudnych ,okresowe badania wody nawet jak jest z ogólnodostępnego wodociągu,badania obsługi i wiele wiele innych rzeczy z wyparzarką do naczyń włącznie. Pozdrawiam Autor: Kazimierz Szumski godzina: 10:58 Do przebrnięcia:))) Na wiele różnych sposobów można przypalić głupa na etapie sporządzania technologii. No oczywiście naczynia muszą chodzić inną drogą, na brudne wystarczy okienko do zmywaka, zmywak trochę jazdy, bo odizolowany od reszty pomieszczeń musi być. Zasada jest prosta: urzędnika trzeba wysłuchać a jak nawiąże się już kontakt, lekko dać do zrozumienia że się ma wiedzę. Potem z górki. Moim zdaniem najważniejszy dobry rachunek i rozpoznanie rynku, bo tatara z kumplami można opędzlować i na trawniku. Warto skorzystać z różnych dopłat, jeżeli to jest np. przekwalifikowanie z działalności rolniczej to sporo, inaczej ok. 19 tys. Trzeba dokładnie czytać program żeby potem nie zwracać (tatara i kasy;))) Pozdrawiam Autor: KacpeR godzina: 17:27 Artur 123 chata zaje...ta tylko ten eternit na dachu brrr Autor: xxxxxxxxxx godzina: 19:51 byle ta dziczyzna serwowana w ów zajeździe nie była wieprzowiną, bo nazwa zobowiązuje :) Zagościłem już raz w restauracji myśliwskiej bez "dziczyzny" w jadłospisie, ehhhh... Autor: Ksawer godzina: 23:55 hubertusus, posłałem Ci coś na priva. DB Ksawer |