|
|
|
Poniedziałek
29.11.2010nr 333 (1947 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Polowanie zbiorowe w dniach 25-26.12.2010 w kole Autor: Step2 godzina: 05:21 Wyjaśnię swoje zaskoczenie i swoją decyzję o nagłosnieniu tematu: poluję w tym kole od roku 1983, jak jeden z Kolegów, już śp. określił w latach osiemdziesiatych :"środowisko międzynarodowe" - czytaj etnicznie, wyznaniowo wymieszane jak Wieża Babel: Polacy, Białorusini, Ukraińcy, katolicy , prawosławni, potomkowie staroobrzędowców, ateiści,... . Tradycją utrwaloną za czasów minionych było uszanowanie świąt pobratymców innych wyznań: na świeta katolickie prawosławni nie wykonywali zadnych "głośnych czy brudnych robót", odwrotnie też a w pewnej części zapraszając sie nawzajem swiętowali w dni świąteczne. Owszem, nikt nikomu polować indywidualnie w tych dniach nie bronił i to było jak najbardziej normalne. Natomaist w chwili obecnej, sam nie potrafie tego tak normalnie wyjasnic, co będą myśleć okoliczni mieszkańcy czy kolędnicy, spotykający chowających się entuzjastów łowów bożonarodzeniowych za krzakami albo słuchający bzykniecia kulek zbłąkanych....???? Autor: michalloo godzina: 09:24 Zgadzam się z Kolegą deer.hunter Kolego Artur123 Często po wyborach wychodzą na jaw prawdziwe cechy członków zarządu... NIESTETY :( Autor: MARS godzina: 09:37 U mnie w kalendarzyku z jednego kół też się znalazła niedziela 26-ty... Autor: Dolny Wiatr godzina: 12:52 Kalendarz polowań zbiorowych jest u nas omawiany na WZ. Jeżeli są inne propozycje niż przedstawione przez Zarząd to są one uwzględniane. Nie widzę nic niestosownego w organizacji polowania zbiorowego w 2-gi dzień świąt czy w sylwestra, może być i w Nowy Rok dla trzeźwych. W niektórych kołach mysliwi tworzą "rodzinę" i chcą z nią pobyć też w święta. U mnie w kole poluje się zbiorowo w drugie święto. Przyjeżdżają oczywiście ci co chcą. Robimy kilka krótkich miotów. W międzyczasie dojeżdżają żony, dzieci, rodzina, przywożą świąteczne jedzenie. Jemy, dzieci jeżdżą na sankach, czasem robimy kulig, sygnaliści grają kolędy. Co wam nie pasuje w świątecznym polowaniu??? Autor: Stanisław Pawluk godzina: 18:28 Dolny Wiatr Wy robicie piknik mysliwski - nie "polowanie"! Dla mnie to zasadnicza różnica. Choć tak po prawdzie to dla prawdziwego bandyty nie ma święta podczas którego nie dało by się zabijać! Autor: deer.hunter godzina: 18:41 ad Step2 cyt. "Tradycją utrwaloną za czasów minionych było uszanowanie świąt pobratymców innych wyznań: na święta katolickie prawosławni nie wykonywali żadnych "głośnych czy brudnych robót", odwrotnie też a w pewnej części zapraszając się nawzajem świętowali w dni świąteczne." - dokładnie tak. A jak nie ma innych wyznań w okolicy to myślę, ze te 2 dni w roku można sobie zwyczajnie odpuścić... ad Stanisław Pawluk Mocno powiedziane i...... prawdziwe... DB dh Autor: Step2 godzina: 22:34 W przeszłosci kilkakrotnie nagłośniłem na forum różne "akcje" tych samych autorów i tych samych inicjatorów, którzy w kole organizowali historie ze smaczkiemnie z uwagi, ze ich nie lubię ale z uwagi, ze takie czyny w mojej ocenie i części kolegów są najzwyczajniej chamskie. Byłem za to zawieszany w prawach członka koła za inspiracją i pod dyktando tychże Panów; nic nie straciłem a jedynie utrwaliło się przekonanie, że mniejsza kontrola tychże to do "ciekawszych akcji" sie dopuszczą. Obojętne kimś się jest i do jakiej religii się poczuwa, ale sygnowanie polowań zbiorowych w okresie jednego z najważniejszych świąt chrześcijańskich: Świąt Bożego Narodzenia ( 25-26.12.2010 czy 08.01.2011 ) jest dla mnie objawem tego, o czym pisaliście wyżej ale jeszcze dodam od siebie, że jest to dowód buty i cynizmu przy poczuciu bezkarności za swoje działania w naruszaniu podstawowych wartosci, jakim jest poszanowanie chociażby obyczajowości w środowiskach wielo wyznaniowych i wielokulturowych... Takim wg. mnie jest działanie zarzadu koła. DB |
