![]() |
Sobota
20.08.2005nr 020 (0020 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Suzuki Samurai Autor: lucyna godzina: 08:00 Sama mechanika tj. silnik , napędy są porzadku natomiast trakcja jest fatalna . Ten samochód jest wąski , na oblodzonych jezdniach i ośnieżonych nie jedzie w koleinach pozostawinonych przez inne samochody , a robi wlasny węższy ślad co jest bardzo niebezpieczne gdyż wybija cię z jezdni szczególnie na łukach . W takim samochodzie miał śmiertelny wypadek mój brat , właśnie w blaszaku gdzie przy prędkości dosłownie 70km/godz jak twierdzili świadkowie samochód na lekkim łuku wyrzuciło z jezdni. Autor: Jenot godzina: 08:40 Arcisz Samuraj tą wąskie pudełko w dadatku bardzo podatne na korozję we wszelkich zakamarkach do lini klamki w drzwiach ( wiem, inne też tam najpredzej zaczynają gnić ) wiem od takich co mają.Sam przez moment zastanawiałem się nad zakupem Samuraja do lasu, ale zrezygnowałem.Odradzili mi sami sprzedający, kiedy dowiedzieli się że jestem myśliwym i szukam auta na polowania, czyli do ciężkich w sumie warunków terenowych, auta które będzie narażone na błoto,wodę śnieg, sól itp. Myślę że lepsza dla Was byłaby Vitara. Mam taki samochód i wiem że jest wygodny,szeroki i dosyć w nim miejsca dla dwóch osób i dziecka, lub też dwóch osób i psa kiedy pojedziesz na polowanie. Vitara ma coś jeszcze bardzo przydatnego myśliwemu - ma wielkie szyby. Bardzo wygodnie można z niej obserwować teren. Moja ślubna i dzieci też bardzo sobie chwali ten samochód. Mimo że mamy w domu inne samochody do dyspozycji Vitara latem, jako cabrio, była najwięcej na chodzie, tym bardziej kiedy ja ją zatankowałem : )) Tak więc zastanów się nim kupisz Samuraja. Jednak decyzja należy do Ciebie, tak więc - życzę udanego zakupu ! Pozdrawiam DB Autor: Jarek S. godzina: 09:38 co dużo gadać- autko zejefajne. Mojej osobistej tak przypadł do gustu że prawie nie chce mi go dawać do lasu. O zaletach i wadach - było niemało. Polecam, mnie się sprawdza pierwszorzędnie. (ostatnio wjechalem z kumplem w zarośniety już paprocią i mokry szlak zrywkowy - wyglądał jak po Camel Trophy, przez boczne szyby nie było nic widać - tyle błota - i wyjechał - a nie jest w ogóle przerabiany do off roadu) Jak chcesz pooglądać we Wrocku jest tego sporo. wskocz na www.rajdy4x4.pl, poszukaj kogoś z tamtąd lub innego pobliża, pooglądaj. W wiekszości to życzliwi ludzie. Autor: Jarek S. godzina: 09:42 W sprawie wąskiego rozstawu - jak to komuś przeszkada można odwrócić felgi. Tylko wtedy pasuje jeszcze włożyć szersze nakładki na błotniki. Autor: Gobio godzina: 12:46 Witam, Ja jeszcze dopisze od siebie kilka słów. Vitara jest też samochodem bardzo podatnym na korozję-najczęściej widać to po zdjęciu plastikowych nakładek z drzwi, ale bardziej cywilizowany niż samurai. Ja osobiście wybrałem samuraja, bo jest to drugi samochód przeznaczony na lato-cabrio, sezo-polowania. Moja żona po zakupie miała przez jakiś czas pewne opory aby nim jeździć, a w tej chwili nie mogę się dostać za kierownice-mam osobistego kierowce. Jako jedyne auto polecam vitare. D.B. Autor: Tomek S godzina: 16:29 Sprawa prosta. Jeśli masz jakieś szosowe normalne auto i potrzebujesz czegoś na polowania to śmiało kupuj samuraja. Warunek jest jeszcze taki, że musisz mieć do łowiska w miarę blisko. Mój kolega ma samuraja. Kupił go sobie po tym jak rok temu chciał podjechać nubirą po dzika na pole, zakopał się dokumentnie, musiał ściągać traktor. Teraz samurajem wjedzie wszędzie ale jest jeden mankament, do obwodu leśnego mamy 50 km i jazda przez ten dystans samurajem do przyjemnych ani szybkich nie należy. TS |