![]() |
Sobota
20.08.2005nr 020 (0020 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: I co?Pokosili??? (NOWY TEMAT) Autor: Łowny godzina: 14:34 Ostatnio na forum pojawił się temat "KOSZĄ" (wiadomo o co chodzi), jednak żaden z Kolegów nie chwali się swoimi sukcesami???!!!!Czyżby tak jak u mnie nie pokosili. Noc była piękna, księżyc jak latarnia, ale z nie skoszonego owsa dobiegały mnie tylko odgłosy ciamkania i mlaskania. Czasem tylko w niższym kawałku owsa pojawiał się kawałek chybu - i tyle go widzieli....ale i tak jestem zadowolony - piękna księżycowa noc spędzona w łowisku! A jak u Was??? D.B. Autor: CORNEL godzina: 14:50 Łysy świecił pięknie, jednak nie wszystkie pola sa u nas skoszone. Dzików nie widziałem, za to ojciec z kolegą kilkakrotnie spotkali dziki na łąkach - chyba boją się wychodzić na pola przez pracujące prawie non stop kombajny. Jelenie zupełnie na odwrót, gdzie się nie ruszyliśmy spotykaliśmy chmary po 5, 10 sztuk. Rano skoczyliśmy jeszcze na kaczuchy ale jakoś "nie chciały" spadać. :-) Dzisiaj ruszam znowu. pozdro Autor: szarak godzina: 16:16 A ja się muszę pochwalić. Strzeliłem pierwszego dzika w tym sezonie. DB Autor: Franek_Horde godzina: 16:29 Hehe, temat bardzo trafny, ale ja już swoją przygode przy księzycu na polach opisałem w temacie koszą. Zapraszam do lektury :D Autor: Łowny godzina: 16:42 Ad. Szarak No to tylko pogratulować! Autor: Jeger godzina: 17:15 Jechałem dzisiaj trasą Wałcz -Piła (zachodniopomorskie). Po drodze spotkałem kilka kombajnów, choć patrząc na pola to zboża skoszone są tak pół na pół. Rozmawiałem ze znajomymi rolnikami jakie będą plony w tym roku, i wbrew obiegowej opinii o suszy, u nas będą nie najgorsze. Trzeba jednak przyznać, że na tym terenie trochę więcej padało niż w innych częściach kraju. DB Jeger Autor: Szort godzina: 19:03 niektuzy jeszcze kosza pewnie plon po niedzieli bedzie wiekszy .DB. Autor: WłodekP godzina: 20:41 Niestety u mnie jeszcze nie pokosili, a tak potrzebuję pyszną kiełbaskę z dziczka. Autor: wini godzina: 22:14 w temacie "NIE SCHODZIĆ Z AMBONY " opisałem swoją przygodę. Zboża wokół skoszone chodzą dziki po ścierniskach. Ja miałem szczęście.Wiem , że lubią chodzić do tego dzikiego sadku na jabłka. W tym miejscu miałem kilka wspaniałych "spotkań " z dzikami. Dzisiaj o 19.00 skończyłem wędzić kiełbaskę. Podskoczyłem do znajomego sołtysa , aby GO POCZĘSTOWAĆ. Gratulacje polegały na postawieniu dobrego trunku. pozdrawiam. BD Autor: wini godzina: 23:10 w temacie "NIE SCHODZIĆ Z AMBONY " opisałem swoją przygodę. Zboża wokół skoszone chodzą dziki po ścierniskach. Ja miałem szczęście.Wiem , że lubią chodzić do tego dzikiego sadku na jabłka. W tym miejscu miałem kilka wspaniałych "spotkań " z dzikami. Dzisiaj o 19.00 skończyłem wędzić kiełbaskę. Podskoczyłem do znajomego sołtysa , aby GO POCZĘSTOWAĆ. Gratulacje polegały na postawieniu dobrego trunku. pozdrawiam. BD Autor: Mateusz godzina: 23:21 A co tam też się pochwalę 19 sierpień godz. 23.30 przelatek 46kg, strzał za słuch. Niestety u mnie mało, że pokosili to w dodatku zaorali i musiałem dziczka strzelić na zaoranym, ale noc była taka jasna, że czarne tło nie przeszkadzało oddać strzału. Pozdrawiam i DB |