Wtorek
15.02.2011
nr 046 (2025 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: URATOWAĆ DROGĘ!!!  (NOWY TEMAT)

Autor: Reign  godzina: 09:00
Witam Droga polna około 1km do wsi.Jest widoczna nawet na starych poniemieckich mapach. Św pamięci mój niewidomy dziadek ze skórzaną torbą chodził do sklepu GS po pieczywo i inne produkty. Ja jako umorusany smarkacz brnąłem składakiem latem przez kurzawę TEJ DROGI po czerwoną oranżadę. Chodziło się na religię do wsi przez okrągły rok. Po 18 jeżdziło się komarkiem po piwko.Dziewczyny ze wsi odprowadzały nas z komplem daleko pod domy TĄ DROGĄ. Niejeden dzik przy księżycu i o porankach padł z tej drogi. Dewizowcy też bywali weseli wyjście za kwaterę na spacer ze mną podprowadzającym na dróżkę i piękny rogacz . Tyle mojego. Do tej pory masę ludzi korzystało z dobrodziejstwa tej śródpolnej drogi. Była ona od zawsze wpisana w osobowość wsi i mojej rodzinnej przyleśnej osady. Dlaczego? Jakiś SK?????SYN JĄ ZAORAŁ tylko tak mogę to określić. Proszę o rady jak tą sprawę można byłoby załatwić z korzyścią dla drogi. Darzbór Reign

Autor: sanczopanda  godzina: 09:02
Podstawowe pytanie to czy droga jest publiczna. DB

Autor: iwona  godzina: 09:09
zobacz w plany w gminie .Jak teren drogi prywatny, to właściciel miał prawo ją zaorać( dopłaty się kłaniają , każdy cm drogocenny)

Autor: Lesław  godzina: 09:21
Jeśli to droga gminna to ten co ja zaorał ma ją odtworzyć na własny koszt lub ma to zrobić Gmina ( jako właściciel drogi ) a kosztami obciążyć tego co ją zniszczył. Ale wszystko zależy od tego jakie jest podejście UG, czy ten co ją zaorał ma dużo kasy, jak dobrze żyje z wójtem, czy jest radnym, czy UG będzie chciało się cokolwiek zrobić. Cokolwiek będziesz robił w UG to nic " na gębę " na wszystko pisma.Urzędy Gmin boja się tego co napisane, szybciej możesz załatwić. Napisz do Kazimierza Szumskiego bywającego tu na forum, powinien pomóc odnośnie potrzebnych pism i dokumentów.

Autor: Krakers70  godzina: 10:11
Na stronie internetowej Twojej gminy znajdź plan zagospodarowania przestrzennego w formie mapki i tam poszukaj tej drogi. Jeżeli jest tak stara to powinna tam widnieć jako grunty z przeznaczeniem komunikacyjnym czy jakoś tak, chyba, że właśnie zmienił się gminny plan zagosp. przestrz. i droga została przekwalifikowana na grunty orne. Pozdrawiam

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 11:05
W gminie jest Referat Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami lub zbliżone nazwą. Trzeba się dowiedzieć czy działka stanowiąca drogę jest własnością gminy. O ile znam życie i szubrawców, jeżeli nawet była własnością gminy to pewnie Rada Gminy już podjęła uchwałę o zbyciu, zamianie albo innym przekręcie. 3/4 dobrodziei w samorządach gminnych drzemie na sesjach, z projektami uchwał, o ile nie dotyczą ich bezpośrednio, w ogóle nie raczą się zapoznać, klepią wszystko co wójt podsunie. Uprzedzam pytanie czy nie da się z tym czegoś zrobić. Nie da, wszelkie organy z CBA i prokuraturą na czele mają w doopie wójta z pipidówy. Ich obszar zainteresowania zaczyna się od posła wzwyż i odpowiadają, że samorząd ma demokratycznie wybrany organ kontroli wewnętrznej - komisję rewizyjną. Jeżeli ta nie reaguje to wszystko ok. Regułą jest, że większość w komisji rewizyjnej ma komitet wójta. Pozdrawiam

Autor: szyper  godzina: 11:15
Reign Zanim określisz kogoś mianem " Jakiś SK?????SYN " powinieneś najpierw sprawdzić w starostwie powiatowym, wydziale geodezji, status prawny tej drogi. - czy w rejestrze gruntów stanowi ona odrębną działkę i figuruję pod swoim numerem z oznaczeniem " dr ". Jeśli tak, to niezależnie kto jest jej właścicielem, nie mogła być zaorana. Jeśli zaś, była dotychczas prywatną drogą i gmina (UM) naliczała od niej podatek od nieruchomości, to na wniosek właściciela, mogła zostać przekwalifikowana na użytek rolny i włączona do sąsiedniego gruntu, od którego właściciel płaci podatek rolny. Istnieje też możliwość, że droga ta biegnie w zupełnie innym miejscu niż w terenie i dzieli pole na b. niekorzystne do uprawy działki. Możesz to sprawdzić sam, możesz zgłosić problem sołtysowi, który uczestniczy w posiedzeniach rady gminy. Możesz też przedstawić problem swojemu przedstawicielowi lokalnego samorządu, czyli radnemu, wybranemu głosami miejscowej społeczności. Pozdrawiam DB Ps. Najprościej sprawdzić możesz czy ta droga figuruję w rejestrze, zaglądając na geoportal. Zajmie Ci to kilka minut, z tym że jeśli w ostatnim czasie były robione zmiany z drogą, to dane z geoportalu mogą być nieaktualne.

Autor: Reign  godzina: 11:20
Witam ponownie. Krakers70 Na planie zagospodarowania przestrzennego omawiana droga jest zaznaczona na obszarze - plany w opracowaniu, i posiada ten sam kolor jak inna droga główna dojazdowa do mojej rodzinnej osady ktora to z oczywistych względów nie może stać się prywatna z uwagi na odcięcie osady od reszty świata. Darzbór Reign

Autor: Rudi  godzina: 12:07
Reign. Wiele takich dróg znika. Znikają ptaki, co lubiło się ich słuchać: wilgi, kukułki, przepiórki, derkacze, kuropatwy, nawet wróble, które są najbardziej polskim ptakiem, bociany. A zajace?. A czy ktoś widzał np.susła perełkowatego ?. A jeziorka, rowy, w których na wiosnę pływały metrowe szczupaki. Tak i polne drogi zostały zniszczone. Są jeszcze gdzieś na Podlasiu. Ale wkrótce komercja je zniszczy. Rudi

Autor: Calamondin  godzina: 13:24
Trochę podobne pytanie :-) Do Kazimierza Szumskiego, piętnaście lat temu kupiłem ziemię od ASP, przy sporządzaniu aktu notarialnego agencja oświadczyła że dla wyżej wymienionej nieruchomości nie istnieje księga wieczysta. Po piętnastu latach okazało się jednak, że istnieje inna księga wieczysta, w której widnieją inni właściciele. Sąd rejonowy wpisał do obu ksiąg ostrzeżenie o dwóch księgach wieczystych i umył ręce. Co Ty na to?

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 14:13
Niestety to Twój ból nie sądu. Ty musisz przeprowadzić wszystkie czynności w celu ustalenia stanu faktycznego. To mniej więcej jak z zasraną przez wierzycieli (obojętne jakich) hipoteką, pomimo spłacenia zobowiązań, po Twojej stronie leży całe postępowania prowadzące do usunięcia wpisów. Wierzyciel nie powiadamia o ustaniu roszczeń. Pozdrawiam

Autor: [Wojtek]  godzina: 18:35
Sprawdź TUTAJ (maps.geoportal.gov.pl/webclient/) (orto+kataster) czy zaorana droga stanowi oddzielną działkę ewidencyjną od gruntów (działek) sąsiednich.

Autor: Reign  godzina: 23:37
[Wojtek] Sprawdziłem. Stanowi oddzielną działkę i posiada swój numer. W przeciwieństwie do drogi na działce mojej Mamy gdzie została ona stworzona umownie z sąsiadami a Mama zawsze płaciła podatki za całość działki razem z drogą - jest ona paskiem oddzielonym czerwonymi liniami ale nie posiada swojego numeru czyli tak jak mówił szyper cyt. "Jeśli zaś, była dotychczas prywatną drogą i gmina (UM) naliczała od niej podatek od nieruchomości, to na wniosek właściciela, mogła zostać przekwalifikowana na użytek rolny i włączona do sąsiedniego gruntu, od którego właściciel płaci podatek rolny." Darzbór Reign