Wtorek
19.04.2011
nr 109 (2088 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: TVN UWAGA

Autor: paradox06  godzina: 07:07
Zgoda jest to trudne , przykre i godne ubolewania. Kolego , by wyeliminować chociażby zasygnalizowany problem potrzebne jest tylko jedno zdanie w poprawce do dokumentu regulującego ten problem. Logicznym jest, że dzierżawca obwodu łowieckiego nie może być winnym niedopełnienia obowiązków przez właściciela czy zarządcę autostrady, który nie dość , że naraził na straty Skarb Państwo to jednocześnie stworzył zagrożenie dla życia użytkowników drogi. Uważam, że prawo łowieckie i Statut nie może być dokumentem "na wieki wieków i amen". Mają współgrać i być na bieżąco dostosowywane min do zmian zachodzących w społeczeństwie, postępu industrializacji i wielu innych zmiennych. By dbano o ten problem mamy wybrane władze, której członkowie wyrazili zgodę na ich wybór i pełnienie tych funkcji. Skoro jest "tak dobrze" to dlaczego jeszcze są na "ewidencji" tych organów władzy zrzeszenia. Nie chodzi o wyjątki, sprawy losowe i oczywiste, ale o "bezczelne " i z premedytacją naruszanie prawa przez jednostki nieodpowiedzialne, co podważa zaufanie społeczne i postrzeganie łowiectwa, tym samym i uczciwość większości myśliwych. I tylko to wyłącznie miałem na uwadze i myśli. Pozdrawiam

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:23
A czym jest jeśli nie złodziejstwem zabranie więcej niż pozwolono? Płacić powinien ten, kto miał z tego pożytek: koło zainkasowało za lewe tusze, opłaty za drobną a więc korzystało na pozyskaniu większym niż miało pozwolone. Jeśli koło pozwalało na więcej niż mogło to oczywistym jest, że działało nie na swoim. W PŁ stoi wyraźnie: zwierzyna pozyskana z zachowaniem warunków dopuszczalności polowania..... Czy strzelanie ponad dozwolone limity spełnia takie warunki? Nie wiesz kogo dotycza te paragrafy? Dziwne. Jest to ta sama osoba co za przekroczenie prędkości w dniu 8.07.2009 zapłaciła 300 zł. mandatu a pozbawiona pozwolenia na broń zamieszcza zdjęcia i opisy w internecie jak dziarsko poluje.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:34
Lesław Nadal nie chcesz przyjąć do wiadomości, że upadki po wykonaniu planu nie są traktowane jako przekroczenie planu? Sztuczne byty można wymyślać do woli. Nie zmieniają one meritum problemu.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:42
Nie lękajcie się! Od dawna wiadomym jest (już o tym pisałem), że kołom nic się nie stanie. Wg mojej (i nie tylko) prognozy całe odium spłynie na Urząd Wojewódzki w Lublinie za nieudolność komendanta PSŁ tefana Kowalewskiego, prokuraturę, która dała się podpuścić przez PSŁ oraz łowczych którzy wbrew złożonym do PSŁ zeznaniom zaczną nagle twierdzić, ze pisali fikcję w sprawozdaniach czyli "poświadczali nieprawdę w dokumencie mającym znaczenie prawne". Nie ulega bowiem watpliwości, że roczny plan łowiecki jest dokumentem w znaczeniu przepisów prawa karnego. Od dwu lat UW w Lublinie proponuję bezskutecznie takie rozwiązanie, aby "był wilk syty i owca cała". Nie byli zainteresowani.