![]() |
Wtorek
19.04.2011nr 109 (2088 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Refleksje z Targów Autor: Łowczy37 godzina: 07:41 No może zdjęcie z lepszej serii... Autor: Lasek_2005 godzina: 10:22 Ogólnie mi się podobało. Najwięcej czasu spędziliśmy z kolegą na stoisku "Szostak" oglądając broń takich marek jak blaser, sako, mannlicher i zoll ;-) Autor: mosin godzina: 13:06 ad. Lasek _2005 miales na mysli antonio zolli piszac zoll? Autor: baskila godzina: 13:27 Ten kto pisze ze nie było broni był chyba ślepy. Anschutz, Antonio Zolli, Blaser, Browning, Benelli, Merkel, Sauer, Tikka, Sako, Winchester, Krieghof, nie widziałem Remingtona i Weatherby bo Artemixu chyba nie stać na targi... Kaczulla dobrze prawi. Targi moim zdaniem były udane. Ja co chciałem zobaczyłem i nabyłem. Moim zdaniem najfajniejsze stoisko Szóstaka i Knieji. Autor: ULMUS godzina: 14:08 baskila - całkowicie się z Tobą zgadzam. Było po sztuce tych marek co mówisz. Na targach jednak, spodziewam się widzieć wszystkie modele, wszystkich wiodących marek, przynajmniej w wersji podstawowej i dwie kategorie ponad standart. Nie jest to chyba fanaberia. Na targi chodzę raz w roku, żeby obejrzeć np. Heyma którego nie mogę obejrzeć nigdzie oprócz Chodzieży, do której wyprawa to conajmniej jeden dzień. Chętnie obejrzałbym również Rugery, Rosslery, mausery , sauery, merkle i inne bajery w jednym miejscu poświęcając na to jeden dzień targów. Do tego oczekuję uwijających się, uśmiechniętych sprzedawców od których mogę dowiedzieć się wszystkiego czego chcę. Czy to jest fanaberia ? czy normalne oczekiwanie wobec dystrybutorów?. To co prezentowały warszawskie targi w kwestii broni to bardzo mało poprostu ... właściwie nic. Trzy malutkie stoiska z bronią, pełną okupacją i tłokiem jak na bazarze w Istambule. Słabo i tyle. Następnym razem wnikliwie przejrzę listę wystawców na pięć minut przed rozpoczęciem targów, bo mam wrażenie że część wcześniej zadeklarowanych wycofała się na krótko przed wystawą. Mea culpa , byłem zbyt mało czujny. |