Poniedziałek
06.03.2006
nr 065 (0218 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Bałwankowa gęś [ marcowa] epilog

Autor: Boska ( BT )  godzina: 00:27
Jezusickuuuuuuuuuuu oj dzialo sie dzialo :)))))))) Gregusiu - fotki rewelacja, pierwsza klasa......wszystkie momenty zamiesciles ale ja mimowszystko poprosze o wersje nieocenzurowana na plycie :)))) Logo jest rewelacyjne - Łoś super ktoś :) Mroweczko dziekuje za goscine 24h na dobe :)), wspaniala organizacja :) i za poranne pogaduszki :)))))) przy jajeczku :))))) hehehehehe o raz za gaske i za muflona :))) Mordziaczki wszstkie jak leci - buziolki wielkie, jestescie wspanialymi wariatmi do kwadratu ale za to Was uwielbiam - bylo boskooooooo, dawno tak sie nie wybawilam :) No i nareszcie zobaczylam kilka mordek ktore tylko z forum znalam :) - tez wariaci. Ad. Panda wytlumacz o co Ci chodzilo w z tym tekstem do Arno.... "Dlaczego nie dales mojej milsci Boskiej mojego uczucia a TAK CIE PROSILEM przytul..... " ??????? Buziaczek

Autor: greg  godzina: 00:32
c.d.n Wspomniec nalezy równiez o Kocie mysliwskim i jego doskonałym humorze [ kluczyki do poloneza] widać że facet jara chociaż na codzień za granicą. No i WY cała reszta ludzie na których mozna zawsze liczyć nawet w najgorszych chwilach. Najbardziej trafny komentarz który jeden facet dał mysląc że go nikt nie słyszy, a który jednak doleciał do uszów Zorby. Dodam że był on wygłoszony w bardzo pozytywnym aspekcie z ciepła modulacją głosu. " Ależ oni są po.ebani" Wszyscy co byli we wrocku wiedzą o co chodzi. Cieszę się niezmiernie że w piatek na chwile odwiedzili nas Botang, Andrzej Skawiński,Bizon i chyba ktoś jeszcze. Przy okazji wielki podziękowania dla A. Skawińskiego za książke kol. J. Starskiego. Jedynym moim zmartwieniem była bardzo krótka wizyta Małgosi ale wiadomo mus to mus , troszke mało się nacieszyliśmy jej obecnością. Do następnego spotkania zostało juz nie wiele czasu więc jakos to zleci. Panda czyli Andrzeju, Hunter, Sova i wszyscy pozostali dziękujemy że byliście z nami chociaż telefonicznie. Jeszcze raz Wam dziękuje za wspaniałą zabawe, a Mróweczce za wyską jakośc organizacji, a Bozi za przygarnięcie do łona mojego seksika. szczęśliwy greg

Autor: ArNo  godzina: 08:31
ad. Boska Boziu ! :-) Ja też nie bardzo rozumiem co napisał Panda????? Tzn. nie przypominam sobie, abym miał jakieś specjalne zadania... Ale zapytam go dzisiaj osobiście i napiszę Ci na priv wieczorkiem (lub wcześniej), jak mi może wyjaśni o co chodziło? :-) Raper z kraju kwitnącego ziemniaka :-))) Dzięki za rewelacyjną zabawę!!! ArNo

Autor: faga  godzina: 08:32
WIELKIE DZIĘKI KOCHANI ZA KOLEJNY WSPANIAŁY WEEKEND!!!! Bylo rewelacyjnie, tym razem my tzn. MArkoS, Forest i ja dotarliśmy z Mrówką jako pierwsi na miejsce, Później po kolei zaczęli zjeżdżać inni, każy z bananem na ustach, pełni enegrii i pozytywnych nastawień na kilka dni z samymi waryyyyjjjatami. Oj działo się :-))) Pogoda była wiosenna choć w sobotę zaskoczyła nas sporą ilością śniegu i chłodnym wiatrem na strzelnicy. Grupa nr 5 była górą - no może nie w wynikach, ale w świetnej zabawie, napewno trochę przeszkodzali Jackowi (Jacku - chyba im to wybaczysz, co?), któremu niewiele zabrakło by stanąć na "pudle". Dziękiować każdemu z osobna niesposób, wszyscy jesteście zajefajni, zakręceni i przecudowni :-))))) Postaram się jak najszybciej zamieścić zdjęcia by było co wspominać....:-))) Do następnego spotkania :-)))) Jakiś zarys harmonogramu kolejnych weekendów już się pojawił, teraz tylko go realizować :-))) DB faga i MArkoS

Autor: Agatka  godzina: 08:33
No, teraz mogę cosik napisać, wczoraj nie było jakoś czasu. Dzięęęki serdeczne wszystkim za przesympatyczne (znowu:-)) spotkanie, szczególne Mróweczce za organizację imprezy. Ależ on gościnny:-))) Czekamy z utęsknieniem na następny zjazd "wariatów", stawiamy się obowiązkowo (Kot też:-)). Zdjęcia będą, jest ich trochę duzo, więc proszę o cierpliwość. Niektóre pewnie powysyłam na priva:-)) Ad Aika i ArNo Bardzo było nam miło Was poznać. Egzamin z wytrzymywania z "wariatami" zdaliście śpiewająco:-)) Do nastepnego spotkania!!! Pozdrawiam serdecznie agatka

Autor: arcisz  godzina: 08:38
A mnie interesuje nowy image Kniejarza i Grega. Wiem, wiem, wiosna idzie, trzeba zrzucić zimowa suknię ale to chyba jest ciut za wcześnie? Dobrze się bawiliście? Pozdrawiam Was skurczybyki jedne ;-)

Autor: faga  godzina: 09:11
ad arcisz kniejarz i greg chcieli przywołać wiosnę, na jeden dzien sie udalo, w sobotę już nie działało, bo zima wróciła.... żałuj, że nie byłeś, nie da się opisać ani uwiecznić na zdjęciach tego co się działo, pokot gąsek możesz zobaczyć w galerii grega "-)) następnym razem musisz być "-))) bez dwoch zdań, nawet bez jednego słowa :-)) DB faga

Autor: greg  godzina: 09:25
Arcisz małpo wstrętna. Faga ma racje. Trza było być. Polowanie było nad podziw udane. Najlepszy numer jak ktoś pytał gdzie jestesmy. odpowiedz niezmienna. NA GĘSIACH. hihihihi

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 10:33
Jak sobie zdjątka obejrzałem... te mordeczki usmiechniete... za roku MUSZĘ dojechać ! Darz Bór

Autor: mathias  godzina: 10:41
Ad. Faga. Z tym przeszkadzaniem nie było tak źle. Dało się wytrzymać. I tak najważniejsza jest atmosfera a ta była odjazdowa... Pudło (może ) następnym razem . Już im wybaczyłem.... :-) Ad. Mrówa . Super dzięki za zaproszenie i fantastyczna imprezę , która przeszła najśmielsze oczekiwania. Ad. Greg. Dzieki za niestandardowe , nieoczekiwane atrakcje , bez których impreza mogłaby sie stać mniej kolorowa.... :-))) Ad. Forest J/w Ad. Tadys Dzięki za popis gry na sygnałówce o 4 nad ranem :-) Ad. Markos, Kot, Brat Niedzwiedź , Przemek , i pozostali - dzieki za wspaniałą super zabawę. Ad. Ira Dzięki za spokój :-))) Ad. Boska Gratulacje raz jeszcze i niech dobrze służy. Ćwicz Skeet i dobrze sprzedawaj te Fordy... (a będziesz miała za co....) Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Jacek

Autor: zorba  godzina: 12:21
Wariaty moje kochane !!!! Dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna !! Aika i ArNo - Jaki ten świat mały , że swój swojego zawsze znajdzie :-) .Bardzo się cieszę , że mogłam Was poznać Ad. Panda Jeśli chodzi o to , że Ciebie nie było to wszystkim nam ciężko to było znieść, a jeśli pytasz jak przeżyłam imprezę , to ...... lepiej nie pytaj ! :-) P.S. Już za Wami tęsknię !!! zorba