![]() |
Środa
08.03.2006nr 067 (0220 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Zwierzyna sie nie boi Autor: Dominika godzina: 09:51 ad. Fousek!! Jeżeli ,masz ochote to dam CI nr i dasz na mms a ja zamieszcze!! DB Autor: ERG godzina: 10:47 Piatek 03.03.2006, godz 21, śnieżyca, jadę szosą - odcinek drog przez las - samochodem 50 km/h - wiecej warunki nie pozwalają, na szosie stoi w bezruchu pochylona sarna jakby coś z asfaltu jadła? Widzę ją dopiero ok. 20 m przed sobą, z trudem omijam, prawie się o nią otarłem, a sarna ani nie drgnęła, stała jak posąg. Myślę, że była tak osłabiona iż nie reagowała na światła samochód i podmuch jaki powinna poczuć. Była skrajnie wycieńczona, odwodniona - brak dostępu do soczystej karmy i poprostu głodna. Rozmawiałem z naszym prezesem. Podczas penetracji łowiska spotkali wiele padłych saren, głównie I-go rocznika - prawdopodobnie były to sztuki, które straciły matki i same nie były w stanie przeżyć tej ciężkiej zimy. Zadecydowano abyw przyszłym sezonie o 1/3 zmniejszyć plan pozyskania tego gatunku, na co nawet nadleśnictwo - choć z oporem - wyraziło zgodę. Prowadzimy intensywne dokarmianie, ale wobec przemiesczania się saren w coraz to nowe rewiry, jest to utrudnione. W lesie jest to jeszcze możliwe, ale sarny polne są poza naszym zasięgiem. Jelenie idziki są w znacznie lepszej sytuacji. Zajmują inną niszę pokarmową, natura wyposażyła je w siłę i mają możliwość łatwiejszego dotarcia do karmy. Pozdrawiam ERG Autor: Jan Minosora godzina: 11:16 Sarny u nas mają tez naprawdę dość, niby się ociepliło chwilowo (dzisiaj rano znowu -10) wczoraj znalezłem guzikarza padł w szczerym polu zapewne w nocy bo wieczorem jeszcze go nie było, cały czas wywozimy zboże i buraki. Słyszałem wczoraj żurawie to może juz wiosna blisko. D.B Autor: Magnum godzina: 18:20 Za to drapieżniki mają raj :((( |