![]() |
Środa
22.03.2006nr 081 (0234 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Kto jeszcze poluje bez optyki (NOWY TEMAT) Autor: Lif godzina: 14:20 Mój dziadek polował z dubeltówki, ojciec miał dryla, ja mam sztucer z optyką, zastanawiam się ilu z was jeszcze poluje jeszcze wyłącznie z dubeltówki, nie obciążając broni optyką, oczywiście chodzi o polowanie na dziki, sarny łanie itp.(polowania indywidualne) Nia żebym coś negował, ale tak z czystej ciekawości. Pozdrawiam D.B. Autor: Ks.Robak godzina: 14:41 Bez urzadzes optycznych tj lunety na dziki i drapierzniki noca nie wolno polowac.... Pozdr DB Autor: porze godzina: 14:46 ale w dzień wolno Autor: LeonUA godzina: 16:15 Dla mnie gładka lufa to klasyka polowania, sztucer to chirurgia. dalekie strzaly na 100 200 m. a podejsc dziczka na 30m... mam kumpla ktory z dubeltowka na rogacze chodzi i skutecznie. Takie troche bajanie bo sam pierwsze kupilem sztucer ale teraz widze na zbiorówki dubeltowka a juz szczyt elegancji jakis horyzoncik...ale to tylko moje odczucie pozdrawiam wszystikch "niegwintowanych i bezoptycznych"DB Autor: Ramzes godzina: 18:14 Mój ojciec przez wiele lat polował z horyzontalnej 20 i to były jego najlepsze czasy łowieckie. Autor: myłkus!!! godzina: 20:01 Witam jestem mysliwym od 3 miesiecy i jeszcze sie nie dorobiłem sztucera ani zadnego gwintu , mam dubeltowke i jak narazie poluje z nia i mam efekty a mianowicie szczeliłem z niej : 1 koze , 2 dziki wszytsko na polowaniu indywidualnym , padły w ogniu . Sztucer kupie gdzies we wrzesniu tak planuje , a do tego czasu bede biegał po lasach z moja kochana dubeltowka , mam nadzieje ze jeszcze nie jednego czarnego z niej strzele . DB Autor: Wieniek godzina: 20:05 Ojciec mojego wprowadzającego, stary i szanowany myśliwy poluje tylko z 12 buhagiem. Poluje tylko w dzień i zazwyczaj z pieskami. ma lepsze wyniki niż inni z gwintem. Gdzie nie pójdzie tam coś widzi, coś strzeli. Totalny łowiecki instynkt. Autor: adam55 godzina: 20:17 Mam Dryling na polowaniach zbiorowych i ind. dziennych strzelam bez optyki..Jest to szybszy i pewniejszy strzal.. Autor: galgustafon godzina: 20:32 W ostatnim sezonie z dubeltówki 16 strzeliłem dzika , dwie łanie i pięć cielaków . Wszystko na indywidualnych. Wrażenia niezapomniane!! Pozdrawiam. Darz Bór!! Autor: zygi godzina: 21:31 Przez kilka sezonów na zbiorówkach używałem różnej broni gwintowanej z optyką.Ten sezon był chyba ostatni.Od następnego na zbiorowych polowaniach będę używał wyłącznie dubeltówki. Poza tym jak chcę popolować indywidualnie to biorę dubeltówkę-swojego merkla 12/70 i wtedy jak pozyskam zwierza to wiem,że byłem na polowaniu.Jak chcę coś szybko upolować to biorę kulę z optyką ale to nie to co dubeltówka horyzontalna taka klasyczna. Zresztą uważam za błąd,że młody myśliwy zaczyna polować z bronią kulową.Wątpię czy nauczy się polować,raczej zabijać. Pozdrawiam. Autor: LeonUA godzina: 22:46 Ad zygi całkowicie sie z Tobą zgadzam na poczatek tylko gładka lufa. sztucer na pozniej choc wstyd sie przyzanc sam z dubeltowki nie wiele upolowalem alle ja tez uwazam ze z gładkiej lufy polowanie jest szlachetniejsze zmniejsza dystans do zwierza i jest przesto trudniejsze i bardziej ekscytujace.... DB Autor: Magnum godzina: 23:02 Ja jednak na grubego zwierza z gwintówką, ale od zeszłego sezonu na zbiorówkach przestałem strzelać przez lunetę a zacząłem przez otwarte. A to dlatego, że nie miałem na nowym sztucerze zamontowanej optyki. W sumie strzela mi się i trafia dobrze, tylko brakuje mi czasem powiększenia, żeby ocenić lepiej zwierza przed strzałem (szczególnie na takich zbiorówkach gdzie stoi się na zwyżce) więc częściej zdarza mi się nie strzelać. Ale nie żałuję i na razie nie psuję sztucerka montażami a na indywidualne biorę inny. |