Niedziela
12.02.2012
nr 043 (2387 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: TRAGEDIA z kłusownikiem

Autor: chwościk  godzina: 16:44
@ Zoofil Kozojeb się udzielił. To jest normalnie żenada i plugawienie tego forum. Daj se spokój i znajdz inne bardziej odpowiednie forum.

Autor: faja1  godzina: 21:35
który to kozojeb?

Autor: ingacarmen  godzina: 23:04
@mary Wątek kłusowniczy dla mnie jest daleki i w tej calej tragedii mało istotny. Twoje informację tylko potwierdzają moje ,oplute przez niektórych przemyślenia. Takich co z glodu ida do lasu w dalszej rodzinie też mam.Od kiedy zostałem myśliwym zerwali ze mną kontakt.Boją się że zrobię im krzywdę. Tego co robią nie pochwalam ale w Polsce są jeszcze wsie gdzie nie ma łazienki a ludzie żyją dlatego że ziemia urodzi a z lasu przyniosą. Tragedia rodzinna i tyle.Broń i łowiectwo nie ma tu żadnego znaczenia. W WPA w Poznaniu jako anegdotę opowiadają jak posiadacz 8 jednostek, żonę zabił...młotkiem. Pomoc w tej rodzinie była konieczna.trudno teraz wypowiadać się o przyczynach frustracji.Sprawa ta nie jest jednak sprawą łowiecką i powinniśmy to zostawić a "radośc" że jednego mniej jest naganna. Cechuje nas jednak tendencja do "histerii zbiorowych".Dziś też.Odeszła W.Houston.Wsyscy palą [*],kręcą jakies bzdury na youtube,w radio na okrągło sountracki z Bodyguarda... Jakoś o tych co zamarzli dziś w nocy wzmianek mało...Mało medialne.EOT @Jarek Ja nie dymałem kozy wiec to chyba nie o mnie chodzi hahahhaaa