Środa
06.06.2012
nr 158 (2502 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Pożegnanie z bronią!

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:11
Ms U siebie w Bydgoszczy masz weselej. Skup się więc na swoich sprawach....

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:15
Jeger O czyjąś etykę zadbać nie można. To fakt. A on to z uporem maniaka robił i robi nadal. Gdyby to był news dziennikarski ukazal by się na białych stronach. Radości w moim tekście nie wyrażam. Raczej smutek nad dwulicowością: swego nie widzi - kogoś atakuje.

Autor: Lesław  godzina: 07:59
Może i dwie sprawy, ale jak to mówią " jak nie kijem, to go pałą ". Nie udało sie w Gorzowie, udało sie w Jeleniej, ot i wszystko. Przepraszaj Kriss/sieradz, przepraszaj, przewieziesz się jak wielu na forum ( w tym i ja ). Tak, Panie Pawluk, w ostatnim zdaniu trafił pan w samo sedno, tyle że opisu swej własnej osoby.

Autor: kriss/sieradz  godzina: 08:46
Ad Lesław Ze Stanisławem miałem już na pieńku co nie przeszkadza mi powiedzieć to magiczne słowo kiedy nie czuję się w porządku - zbyt wcześnie wydałem opinię w tej sprawie. Zdjęcie z 2005 r co załączył Stanisław dobitnie obrazuje kto zaczął bawić się w pisanie podań do WPA. Stanisław ma misję do spełnienia i zbyt wiele jadu jest w jego postach ale jest to sprawa jego sumienia - moje kazało mi Go przeprosić za zbyt wczesny osąd i to uczyniłem. Natomiast uważam , że ta sprawa nie musiała się tak skończyć - zawsze można znaleść kompromis tyle , że przy dobrej woli wszystkich stron sporu. Pozdrawiam

Autor: bogdan1961  godzina: 10:52
Po raz kolejny napiszę, A CO NAS TO WSZTYSTKICH OBCHODZI. ZAŁATWIAJCIE TE SWOJE PORACHUNKI WE WŁASNYM SZAMBIE, a nie wciągajcie w to innych. Kol. Stanisławie straszny news, dobrze, że kol. o tym napisał, bo bez tego pewno 97 % myśliwych do lasu nie chodziło, pól nie pilnowało a dziki w szkodę lezą. Ja sam jestem tak wstrząśnięty, że od godziny dojść do siebie nie mogę i na dzisiejszą zasiadkę przy ziemniakach wieczorem nie pójdę. ALE TO, O CZYM KOL. PISZE TO PIKUŚ – przeczytajcie o sprawie o wiele bardziej znaczącej dla nas wszystkich a powinno się o niej pisać codziennie na forum, co najmniej tak często jak o lubelskich porachunkach. NEWS dnia Nr 2 o wiele ważniejszy dla ogółu jak news nr 1 kol. Stanisława A więc trzy wsie na lewo i jedną do przodu od mojej wsi jest bar, w barze tym był chłop. Posiedział, posiedział, wsiadł na rower i wraca do domu. Po ujechaniu ok. 673m bieżące przewrócił się wpadł do rowu. Przyjechała miejscowa policja ściągnięto też posiłki z komendy powiatowej i zaczęło się śledztwo. Wyjęto alkomat, chłop dmucha, dmucha i dmucha aż wydmuchał …………………………… wyszło 0, 00, bo chłopina był abstynentem a w barze pił coca- cole. W związku z tak ważnym przestępstwem / wypadek rowerowy na trzeźwo / i wykryciu wroga publicznego Nr 1 w tej sąsiedniej wsi, tj. abstynenta szt. 1 w osobie ww. chłopa sprawę wypadku drogowego umorzono. I O TAK WAŻNEJ SPRAWIE KOLEGÓW INFORMUJĘ, będę zdawał relację z dalszego postępowania wobec chłopa, no, bo jak on tak całkiem nie pije tzn., że albo głupi albo to wsiowy kapuś. Ps. wszelkie podobieństwo do osób trzecich zupełnie przypadkowe.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 12:19
kriss/sieradz Chyba zbytecznie przepraszałeś: ja nie czułem się dotknięty a inni Twoje ludzkie zachowanie traktują jako słabość. U mnie masz wdzięczność i podziękowania za ten gest. Mam nadzieję, że w krótkim czasie poznasz więcej prawdy o mnie i będziesz miał okazję zrewidowania wypowiedzi tych co tak mocno na mnie plują. Lesław np. nigdy nie dopuści do siebie informacji, że sprawą Ajwy/marca/kokosz nie miałem nic wspólnego a gdy napisałem o potrzebie zbadania zasadności pozwolenia na broń to i tak się spóźniłem bo już dawno miał broń w depozycie policyjnym z innych powodów. Gdyby nie pisał na mnie donosów i nie bawił się w zniesławianie mnie na wszystkich możliwych portalach, nie nawiązywał kontaktów w Lubelskim dla poszukiwania haków to nigdy w życiu nie miał bym możliwości poznania jego przestępczej strony.

Autor: bogdan1961  godzina: 14:51
Moja ciotka ma konia: orzą pole ciotka do konia w prawo a koń prosto, ciotka w prawo a koń dalej prosto. Jak myślicie czy ten koń jest głuchy czy taki tempy.

Autor: azil II  godzina: 15:07
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum.

Autor: maho  godzina: 23:06
Ogólnie bagno