![]() |
Piątek
26.08.2005nr 026 (0026 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Koncert (NOWY TEMAT) Autor: deer.hunter godzina: 21:26 Tylu ludzi w serwisie a w TVP1 koncert JMJ........ dh P.S. Choć wiekszość kawałków to powtórki to i tak jest świetny Autor: .Marek Bublej. godzina: 21:34 Dokładnie tak jak mówisz, wiele już znanych ale i tak jest klasą w klasie. Autor: Kłysz godzina: 21:42 Ja tam se słucham a do tego czytam i piszę. Z tego co wiem ten koncert zostanie wydany na DVD więc będzie można go skatować w warunkach domowych jeszcze wielokrotnie do bólu. A co by nie powiedzieć, to nic nie zastąpi osobistego udziału w czymś takim, TV tej atmosfery nie jest w stanie oddać. Możesz mi wierzyć, w końcu zaliczyłem już Genesis, Piotrka Gabriela, że o King Crimson i Yes nie wspomnę . . . . Do tego trza jeszcze dodać, że klimaciki na rokowych koncertach w naszym countrysajdzie są ponoć niezrównane, o czym niedawno przeczytałem w jakims tygodniku. Podejrzewałem, że tak jest, bo kolega zaliczył po kolei 2 koncerty swojej ulubionej kapeli w przeciągu 2 czy 3 dni. Pierwszy w Warszawie a drugi w Berlinie. Jego komentarz po powrocie z Niemiec był krótki:"Ci faszyści to się bawić nie umieją . . . . ." Autor: nonqsol godzina: 22:20 W tle leci oczywiście koncert. Przed chwilką skończyły sie "Mury". Ten fragment obejrzałem w tiwi. Krótko; jestem zaskoczony. Oczekiwałem czegos bardziej monumentalnego. Wyszedł wg mnie zwykły numer 'chórowy' . Mój chór z podstawówki by to lepiej wykonał. Dla mnie ta piosenka (czy to dobre słowo?) zawsze najlepiej brzmiała w wykonaniu P. Gintrowskiego. Autor: Krzysztof P godzina: 23:21 eh...jest super widowisko...gdyby nie te playback'i ( trochę denerwują ). Ale pewnie to wymóg techniczny . No nie jest źle. Muzyka to jednak muzyka...każdą czuję całym ciałem..-:)) Autor: Jeger godzina: 23:29 Hmm, a ja sądzę, że J.M.J. zatrzymał się w latach 80-tych i jego muzyka stanęła razem z nim... Szkoda, bo możliwości techniczne ma olbrzymie, a z inwencją i pomysłami już znacznie gorzej... Jednym słowem - nie pokazał nic nowego.... Dobrze ktoś powiedział, że z wizjonera stał się podwórkowym grajkiem, tylko że gra na dużych podwórkach... Ale to miłe, że przyjechał i zagrał, choć jego wielkie zainteresowanie Solidarnością nie wydaje mi się za bardzo szczere... Ale może się mylę... DB Jeger Autor: Kłysz godzina: 23:33 Jeżeli oglądasz ten koncert korzystając z głośników wbudowanych w telewizor to chyba uzyskanie brzmienia monumentalnego jest b. mało prawdopodobne. Nie mówiąc już o ograniczeniu przenoszonych częstotliwości i konieczności rzucenia pewnej sporej ilości watów na kolumny. Właściwie nie ma zbyt dużego porównania pomiędzy przekazem telewizyjnym a możliwością odbioru na żywca. Bo są to 2 zupełnie różne pary gumiaków. Pozdrówka - Kłysz Autor: jedrasso godzina: 23:43 Czy ktoś nagrywał dzisiejszy koncert??? Na vhs albo moze na dvd??? DB jed |