Niedziela
23.09.2012
nr 267 (2611 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: następna akcja pseudoEko

Autor: Hubert C  godzina: 15:41
pięta Problem właśnie jest w tym, że myśliwi albo nie widzą zagrożenia, albo je bagatelizują. Do tego najzwyczajniej w świecie kłamią. Przykład to wmawianie np dzieciom, że myśliwi strzelają tylko słabe i chore zwierzęta... Dzieci w to uwierzą, ale po roku spotkają się z ekologiem, którym im powie "Myśliwi kłamią. Jak strzelają słabe i chore to po co robią wystawy trofeów i czemu cena za większego w porożu byka jest wyższa cena niż za słabszego?" I już mamy dosłownie wyhodowanych ludzi będących przeciwko nam i kojarzących nas jako zwykłych ściemniaczy. Wg mnie recepta na poprawę sytuacji myśliwych to przekazywanie rzetelnej wiedzy na temat gospodarki łowieckiej, angażowanie się w ochronę rzadkich gatunków(głuszec, cietrzew, żbik), otwartość na nowych członków i zero tolerancji dla ludzi i organizacji wycierających sobie gębę myśliwymi. Do tego atakowanie takich ludzi i organizacji jeszcze zacieklej niż oni atakują nas. Duduś w nas - to my w niego. Nas jest więcej. A jaka jest tolerancja na odmienne zdanie mości ekologów widać choćby tu http://forum.przyroda.org/topics3/wilki-i-rysie-vt395,165.htm gość o nicku "for" Pozdro darzbór DB

Autor: Hubert C  godzina: 15:47
teraz powinno wejść - forum przyroda (forum.przyroda.org/topics3/wilki-i-rysie-vt395,165.htm)

Autor: pięta  godzina: 16:29
Kolego " Hubercie C " otóz to święte słowa . Rodzi sie jednak proste pytanie dlaczego tak jest ? Moim skromnym zdaniem przyczyn jest kilka spróbuję tylko kilka z nich wymienic: a/ edukacja łowiecka /niestety / wielu NASZYCH kolegów zakończyła w wielu przypadkach na egzaminach wstępnych przy przyjęciu do PZŁ no ewentualnie na egzaminie selekcjonerskim b/podobne mam odczucie w stosunku do działaczy w większosci wszystkich szczebli /wyjątki są choc naprawde nieliczne / c/ brak podstawowej wiedzy nt. zagadnień ekologicznych przez co często dajemy sie wpuszczac w przyslowiowe "maliny" przykładem jest chociażby znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt i miejsce wałęsających się po łowiskach psów i kotów też temat przespaliśmy -niestety!d/ niechęc do angażowania się w problematykę dyskusji nt. roli łowiectwa w globalnej gospodarce kraju oraz kulturotwórczej roli NAS jako myśliwych Takia mała Republika C\zeska potrafiła wprowadzic łowiectwo na listę dziedzistwa narodowego tam szanuje się myśliwych zresztą ONi dają ku temu powody.. Nieliczne przypadki współpracy z mediami /w szerokim tego słowa znaczeniu / sprawiają ,że społeczeństwo dostaje przed oczy obraz wypaczony np. nagłaśnianych przypadków kłusownictwa ,zabójstw także z wykorzystaniem broni myśliwskiej , postrzelen pijaństwa myśliwych co w kontekscie obcowania z bronią myśliwska stwarza w tymże społeczeństwie obraz zagrożenia itp cudów -wianków czyli. "ciekawostek" którymi żądne sensacji społeczenstwo jest karmione przez przeróznych pismakow jako obrazem polskiego łowiectwa . A przecież jest wiele porządnych kół gdzie nie ma afer ,gdzie koledzy wspolpracuja zarówno z młodzieżą szkolna jak i miejscowym społeczeństwem ,gdzie obraz myśliwego pokazywany jest jako wzór godny naśladowania . Tam takie naprędce sklecone pseudo-organizacje ekologiczne /a jest ich w kraju około 1000 / nie podskoczą bo wiedzą ,że ten partner /czytaj mysliwi / im na to nie pozwoli.Sam jestem ekologiem zrzeszonym od ponad 15 lat w Polskim Klubie Ekologicznym i wcale nie koliduje to z uprawianiem mojego hobby jakim jest łowiectwo.,powiem więcej latwo mi poruszac sie jest w zawiłym systemie zarządzeń ,dyrektyw i ustaw i łatwo w maliny taka czy inna organizacja mnie nie wprowadzi. Problem tkwi w tym ,że nieprzywiązuje się do tworzenia image uczciwego ,etycznego ,schludnego i wiarygodnego . żadnej uwagi. Mamy czasopisma lowieckie zarówno ŁP jak i Brac Łowiecką . Czy te tematy się pojawiają ? A jak ich nie ma to czym mają się "martwic " szaraczki na dole ? Mam odstrzał ...i to wystarczy ..a jednak nie bo by uprawiac lowiectwo w dobie obecnych przemian świadomości społeczeństwa niewystarczy ważny odstrzal czy dobra broń i optyka /może też jakieś terenowe super auto / tu potrzeba by każde NASZE wyjście w teren nie było obarczone tym ,że znowu będą o NAS pisac negatywnie więc nie "fabrykujmy"| sobie sami tematów przeciwko NAMi z tym przemyśleniem pozostawiam kolegów po strzelbie DB