Czwartek
08.11.2012
nr 313 (2657 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Uchwała ZO PZŁ w Lublinie w sprawie wykluczenia St. Pawluka z koła Miś 39

Autor: Artur Szabelski  godzina: 16:05
Nazywam się Artur Szabelski mam 48 lat mieszkam i pracuję w Warszawie. Z zawodu jestem lekarzem dentystą /dane ogólnie dostępne w internecie/. Moja rodzinna miejscowość to Kock , to także moja druga „ojczyzna”. Od 27 lat jestem członkiem K.Ł. MIŚ ,a od ponad 40 lat jestem z nim związany ; staż , ojciec –myśliwy tego koła. Jak Pan widzi nie chowam się za nickami ,czy pseudonimami. Nie jestem bywalcem ,ani częstym czytelnikiem tego forum ,a o tym wyjątkowo podłym wpisie dowiedziałem się od kolegi. Po jego przeczytaniu zdecydowałem się na jednorazową odpowiedź. Panie PARADOX 06 /Panie ,bo nigdy taka osoba nie będzie moim kolegą/ To ja osobiście-nie zarząd koła ,byłem pomysłodawcą ,organizatorem i wykonawcą akcji zbiórki. Więc jeśli zarzuca Pan kpinę ,mistyfikację i nieuczciwość ,proszę to robić do mnie nie do koła . To ja włożyłem w tę akcję swój wolny czas ,pracę i prywatne pieniądze. Oczywiście przy pomocy i współudziale kilku osób ,zupełnie nie związanych z kołem : P. Emilii Nicpoń , P. Jacka Kępińskiego ,P. Wacława Matyska , P. Pawła Gduli , drukarni PRINT ,za co im jeszcze raz serdecznie dziękuję. Gdyby podłość i złośliwość nie przysłoniła Panu oczu, to pewnie wyczytałby Pan z artykułu ,że jednym z etapów akcji była zbiórka do puszek nie tylko od myśliwych , ale i od miejscowej ludności ,a tu każdy wrzucał ile uważał i ile mógł-także i 92 grosze. Szczegółowe rozliczenie i protokół ze zbiórki został przekazany do zarządu koła i Łowca Polskiego. Według mojej wiedzy ,do czasu naszej zbiórki w OGÓLNOPOLSKIEJ akcji zebrano kwotę ok. 100.000,- zł !!! , biorąc pod uwagę liczebność PZŁ to na jednego członka nie wypada nawet te 92 grosze ,a w zbiórce brali udział nie tylko myśliwi. W Pana wpisie nie doszukałem się wzmianki o kwocie jaką Pan pośrednio lub bezpośrednio przekazał na ten cel. Nazywa Pan to grą pozorów i mistyfikacją ,więc proszę spytać wdowę ,co znaczy ta mistyfikacja /ok. 2000 zł/ dla niej ,czy jej dzieci. Umieszczenie notatki w Ł.P. służy tylko i wyłącznie zmobilizowaniu do podobnych przedsięwzięć innych kół i myśliwych , ale na pewno nie takich ludzi ,jak Pan. Pana cele są zgoła inne .Jakie- można poczytać. Zapewne mistyfikacjami ,według Pana ,są też i inne akcje Misia ; myśliwska Biała Niedziela dla ludności okolic Kocka , coroczne Ferie z Misiem dla dzieci i młodzieży miejscowych szkół. Co do Pana Pawluka ,to zapraszam do Kocka ,niech Pan porozmawia z szarymi członkami koła ; rolnikami ,robotnikami ,rzemieślnikami ,nie z zarządami ,prezesami ,prawnikami ,czy lekarzami. Niech Pan spyta co sądzą o morale tego człowieka ,wtedy będzie Pan mógł zabierać głos i osądzać. Artur Szabelski P.S. Wpis miał charakter jednorazowy ,nie przewiduję odpowiedzi , ripost czy polemik w tej sprawie. Nie załączam pozdrowień.

Autor: bogdan1961  godzina: 16:19
JAK TO DOBRZE POZNAĆ OPINIĘ DRÓGIEJ STRONY !!!! nareszcie! Podłość ludzka nie zna granic /niestety/ a najwięcej do krytykowania mają zawsze ci, co nic dla dobra bliźniego nie zrobią. Pozdrawiam Kol. Arturze Sz. Darz Bór bogdan

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:27
Moje złe morale będziesz po raz kolejny musiał udowodnić.

Autor: Loupsgarous  godzina: 16:37
Stanisławie Pawluk, może najpierw udowodnisz, że Woś nie zdawał egzaminu, a szunaj był zomowcem. Albo napisz, że było to zwykłe kłamstwo.

Autor: Haluk  godzina: 16:41
Co robiła jakas szuja co sama się przechwalała braniem kasy z listy milicji mnie nie obchodzi. A Woś egzaminów nie zdawał - przecież zamieszczałeś z ajwa zaproszenia do sądu w tym temacie. Weź Pawluka na bok i sobie wyjasnijcie.

Autor: Loupsgarous  godzina: 16:50
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: inwektywy między dyskutantami.

Autor: miś39  godzina: 17:30
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: inwektywy między dyskutantami.

Autor: Loupsgarous  godzina: 18:36
Dobry nik!!! Na telefony może długo czekać. Prędzej pojedzie na polowanie komercyjne tutaj (www.lowiecki.pl/ph_biuro/cennik_jelen.php) Wątpię, aby go było stać. A te spudlone strzały, to dopiero rozkosz w kieszeni....właściciela biura.

Autor: paradox06  godzina: 20:22
Napisałeś „nie przewiduję odpowiedzi, ripost” to się Waść pomyliłeś się z przewidywaniami. Nie trzeba był pluć i bluzgać by liczyć łaskę milczenia. Nie zabiegam i nie będę zabiegał o Pana względy, a tym bardziej by być Pana kolegą. Na podstawie nagrania „wysłuchania” i poziomu kultury, a raczej chamstwa Pana przedstawicieli w zarządzie, poziomu merytorycznego uchwał w Pana kole, mam swoje zdanie o tym "lukrze" i "szwarc pomadzie" jakie otacza faktyczne oblicze tego koła. Dla mnie jest to tylko gra pozorów i czysty pijar bo rzeczywistość jest skrzecząca i obrzydliwa. "Umieszczenie notatki w Ł.P. służy tylko i wyłącznie zmobilizowaniu do podobnych przedsięwzięć innych kół i myśliwych ", jakoś dziwnie zbiegło się z akcją Kol. marzec i publikacją na forum tematu „Uchwała ZO PZŁ w Lublinie w sprawie wykluczenia St. Pawluka z koła Miś 39”. Jak nazwiesz ten fakt Panie Arturze Sz.- przejawem wzorcowej etyki, godnego postępowania, przejawem człowieczeństwa i hołdowaniem i przestrzeganiem chrześcijańskiej zasady miłości bliźniego. Z jednej strony „…myśliwska Biała Niedziela dla ludności okolic Kocka , coroczne Ferie z Misiem dla dzieci i młodzieży miejscowych szkół.”, charytatywne zbiórki, intencyjne msze etc., a z drugiej chamstwo i prostactwo, vendeta, zemsta, gnojenie kolegów, preparowanie dowodów, donosy i ten rynsztokowy wulgarny język Pana kolegów z zarządu. Który obraz Waszego koła jest prawdziwy? Chwała Panu za to” To ja osobiście-nie zarząd koła, byłem pomysłodawcą ,organizatorem i wykonawcą akcji zbiórki.” I nie twierdzę, ze Pan i wielu innych Kolegów w tym kole to sami szubrawcy, męty i barbarzyńcy. Tylko, dlaczego nie odcinasz się od tego nagrania od pyszałkowatości swego druha Kol. marzec, dlaczego nie piętnujesz sposobu postępowania i naruszeń prawa, etyki i norm współżycia w cywilizowanej społeczności. Były jeszcze inne nagrania np. szacowania szkody u rolnika. Tez uważasz „wysłuchanie” i tamto zdarzenia, jako wzór i przykład równy gatunkowo i wartością Twojemu charytatywnemu przedsięwzięciu. Szanowny esteto, moralisto i etyku, czy z tymi Panami z „wysłuchania” jesteś na stopie przyjacielskiej i koleżeńskiej. Niewątpliwie tak, bo w swoim eseju na ten temat się nawet szanowny intelektualisto – dentysto nie zająknąłeś się o ich obrzydliwej i chamskiej postawie. Tym samym Panie Arturze Szabelski to nie Pan ma moralne podstawy oceniać mnie. To nie Pan ma podstawy decydować czy mogę być Pana Kolegą czy nie. Wręcz przeciwnie to ja czułby olbrzymi dyskomfort gdybym miał nim być. Nie Panu oceniać i zgadywać, jakie są moje cele („Pana cele są zgoła inne”) bo ich Panie nie zna i nie jest w stanie nawet przewidzieć. Jedno jest pewne, że nie są nim tolerowanie chamstwa, obłudy, bezprawia i hipokryzja, w które wpisuje się Pan akceptując nawet tylko to, co zawarte było w nagraniu z „wysłuchania”. To ja brzydzę się, że muszę Panu tłumaczyć oczywistości i pokazywać, w jakim bagnie Pan tkwi po samą szyję. Żadna charytatywna zbiórka, msza, „biała niedziela” nie przykryją faktycznej degrengolady, w jakiej Pan uczestniczy. Wie Pan, Hitler uważał się za estetę, twórcę, malarza, lubił słuchać swojego ulubionego kompozytora Wagnera, co nie znaczyło, ze był uczciwym, etycznym i prawym człowiekiem. Jeszcze raz podkreślam, cenię i szanuję Pana zaangażowanie w działalność społeczną, ale neguję i gardzę Pana stosunkiem do poziomu kultury zarządu i przestrzegania prawa w Pana kole. Szczególnie hipokryzję i niegodziwość Pana postępowania. Również „Nie załączam pozdrowień.”