![]() |
Środa
10.05.2006nr 130 (0283 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Prawnik P. Gawlicki radzi.... (NOWY TEMAT) Autor: dens godzina: 23:07 Dens (1-sze zapytanie) Temat: polowanie dewizowe Czy zarząd ma prawo do zorganizowania polowania dla myśliwych dewizowych na kozły ,powołując się na \"wieloletnie kontrakty\", w tym sezonie, ale przed odbyciem się tegorocznego walnego zgromadzenia? Zarząd powołuje się również na uchwałę walnego z przed roku. Jak się to wszystko ma do nowego statutu? Jeżeli takie dziłania są nieprawne,to jakie sankcje grożą zarządowi? Piotr Gawlicki (1-sza odpowiedź) Witam Jeżeli polowania było w ub. roku, to nie widzę problemu, żeby i wtym roku takie polowanie zarząd zorganizował. Trudno uzyskać uchwałę WZ przed sezonem rozpoczynającym się 11 maja, jeżeli WZ odbywa się po tej dacie, a i przygotowania do polowania trzeba rozpoczać jeszcze dużo wcześniej. W zwiazku z tym, uważam za właściwą podstawe prawna uchwałę WZ z zeszłgo roku. Dlatego WZ, jeżeli chce inaczej kontrolować takie polowanie, powinno wyraźnie napisać, jakiego okresu dotyczy uchwała, żeby zarząd miał jasność, kiedy polowanie może, a kiedy juz nie może organizować. Darz Bór Piotr gawlicki Dens (2-gie zapytanie) Dziękuję za odp., ale nie rozumiem jak zarząd może działać w danym sezonie na mocy decyzji walnego z roku poprzedniego .A co będzie jeżeli walne z tego roku stwierdzi że nie ma podstaw ekonomicznych do organizacji pol. dewiz. To czy z formalnego ptk. widzenia nie powinno najpierw odbyć się walne ,a dopiero na mocy deczji tegorocznego walnego zapraszać dewizowców ,przecież sezonjest długi i z dewizówą się zdąrzy. Piotr Gawlicki (2-ga odpowiedź) Witam W pytaniu dostrzegam zarzut, że zarząd działa wbrew opinii członków. A może ma uzasadnione przeświadczenie, że nawet bez uchwały WZ ma poparcie członków, bo jest rzeczą oczywistą, że jeżeli zarząd nie zorganizuje polowania na rogacze w maju, to już nie zorganizuje w ogóle, a może koło potrzebuje pieniędzy, których inaczej nie zarobi? W dobrze funkcjonującym kole sprawa, z zarządem posiadającym poparcie członków, nie byłaby w ogóle sprawy. Co do sprawy, czy uchwała jest ważnna czy nie, trzeba byłoby zapoznać się z jej tekstem, a poza tym znać nastroje członków koła, bo czasem w imię wyższej racji, ale za zgodą ogółu, nie ma innego wyjścia jak nagiąc uchwałę WZ, bo taka jest wola większości koła. Darz Bór Piotr Gawlicki Tego człowieka do tej pory uważałem za autorytet w kwestii prawa łowieckiego, ale jeżeli działanie na podstawie przeświadczenia, naginanie uchwał WZ w imię "wyższej racji" ma stanowić prawo w polskim łowiectwie..... To co? To ja wykupuje bilet na Księżyc w jedną stronę. Darz Bór Dens Autor: Alus godzina: 23:29 ad.dens Wiesz, chyba najlepszą odpowiedź na to co tu napisałeś to usłyszał byś w słynnej naszej komedii "Sami swoi" tzn. " a czep się Ty swojej baby". Pozdrowionka DB PS. I jeszcze przyjemnej podróży życze i tylko uważaj na "Mlecznej drodze". Autor: Wojtek godzina: 23:34 ha..ha...ha...! DB Przapcielu Autor: Bear godzina: 23:35 uchwały WZ obowiązują do następnego WZ lub dalej gdy nie zostaną zmienione więc tańcz z gwiazdami panie x. Autor: wsteczniak godzina: 23:44 dens - błędnie tytułujesz temat. Kolega Piotr Gawlicki w którymś z postów poinformował forumowiczów, że prawnikiem nie jest. Według mnie, nie dyskwalifikuje to osobę do udzielania rad z interpretacji prawa. Sczególnie gdy jej działalność codzienna wymaga obcowania z zagadnieniami prawnymi. Jakość i trafność interpretacji jest taka, jaka jest po opublikowaniu czytana. Nie wiem czy to zauważyłeś, ale spotykane tu interpretacje (jak należy domniemywać) zawodowych prawników budzą wątpliwości wielu innych kolegów, a dysputy pomiędzy Nimi samymi odczuwalny zefirek wątpliwości w trafność ich interpretacji - niosą. Nie kupuj, więc tego biletu, bo po przyjeżdzie możesz tam zastać tłumy takich jak Ty - z poczucia zdrowego rozsądku przez interpretatorów -prawników wypranych. Kłaniasię wszystkim przykład jednego takiego wypranego - wsteczniak |