Piątek
26.07.2013
nr 207 (2917 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Gratulacje dla Malgorzaty

Autor: jooopsa  godzina: 17:57
Na Polsce świat się nie kończy... lecz na świecie są wymagania dotyczące minimalnej energii strzały lub minimalnej siły naciągu łuku. Lub przynajmniej zasady etyki, nie pozwalające ranić zwierzyny strzałą o zbyt niskiej energii. A to wymaga siły do naciągnięcia mocnego łuku, której wielu białogłowom brakuje. To już druga kobieta z tymi niewiele wartymi dla niej "uprawnieniami" - pierwsza, konkubina jednego z organizatorów (wspomnianego przez Trebrona niejakiego Ziemowita, znanego z chwalenia się swym ojcem w SB) strzelała z łuczku - zabawki, który nawet na rachityczną kozę był za słaby. P.S. A propos dziwoląga językowego "Hubert Darz" - pragnę przypomnieć, że to jest ŚWIĘTY Hubert, a nie koleżka, towarzysz partyjny lub TW "Hubert".