Wtorek
23.05.2006
nr 143 (0296 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: KTO CHCE NIECH CZYTA...  (NOWY TEMAT)

Autor: FAN FLANELOWYCH STRINGÓW  godzina: 10:08
Opisane w Gazecie Wyborczej wątki i osoby były także przedmiotem wielu (miejscami nawet gorących) dyskusji na tym forum. O tych sprawach w w dzisiejszej Gazecie Wyborczej (miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,3363672.html) A tutaj kopia tekstu dla nie lubiących skakać po internecie: ========================== Szopka w sądzie Weronika Samolińska 22-05-2006 , ostatnia aktualizacja 22-05-2006 22:59 Wiadomo już, co tak dotknęło Zdzisława Podkańskiego w "Szopce noworocznej" "Dziennika Wschodniego", że aż zdecydował się bronić swojej czci w sądzie. Nie odpowiada mu np. rada "Nie dla ciebie polityka, boś bez wiedzy, bez języka". W poniedziałek przesłuchiwano oskarżonych W napisanej przez Katarzynę Pasieczną i Marcina Nowaka szopce występują politycy ze wszystkich partii. M.in. Janusz Palikot, który mówi o Podkańskim "król chłopów" i "To on przecież, jak minister kultury, chciał z zaświatów na bankiet zaprosić Czapskiego". W szopce znalazły się również sformułowania "Lecz choć dzisiaj jest w Brukseli i karierę robi wielką, wszyscy byśmy bardziej chcieli, żeby zajął się brukselką" i "Nie dla ciebie polityka, boś bez wiedzy, bez języka". W didaskaliach, przedstawiających sylwetki bohaterów satyry napisane jest, że Podkański "zasłynął z tego, że chciał się spotkać z nieżyjącym pisarzem Józefem Czapskim". Poseł uważa, ze szopka przekroczyła granice satyry i narusza jego dobra osobiste. Pasieczna tłumaczyła, że tekst w szopce miał podsumować wydarzenia polityczne z 2005 roku - jednym z takich wydarzeń był list otwarty Janusza Palikota, w którym ten pisze o spotkaniu z Czapskim, o które miał zabiegać Podkański, choć artysta już dawno nie żył. - Natomiast w didaskaliach nie jest napisane, że poseł Podkański chciał się umówić z Czapskim, tylko że z tego zasłynął i to jest prawda - słyszałam o tym jeszcze w liceum, kiedy nie interesowały mnie ani media, ani polityka - dodała dziennikarka. Poseł tłumaczył też, że nieprawdziwe jest zawarte w szopce twierdzenie, jakoby nie znał języków, bo zna niemiecki. Pasieczna odpowiadała, że Podkański powiedział jej w wywiadzie, jakoby znał język rosyjski, a zachodnie słabo. - W Strasburgu poseł Podkański zaprosił mnie na kawę i obiad, próbował zamówić dania po niemiecku. W końcu, widząc, że poseł sobie nie radzi, asystent złożył zamówienie za niego - dodała. Wczoraj rozprawę odroczono, strony mają 14 dni na skompletowanie wniosków dowodowych. Poseł Podkański żąda od Pasiecznej i Nowaka 30 tys. zł odszkodowania. =====================================

Autor: krogulec  godzina: 10:51
W didaskaliach, przedstawiających sylwetki bohaterów satyry napisane jest, że Podkański "zasłynął z tego, że chciał się spotkać z nieżyjącym pisarzem Józefem Czapskim"............ ot uczył Marcin Marcina to tak dla wyjaśnienia dla pani redaktor co tekst popełniła Czapski popełnił kilka tekstów w tym dzienniki natomiast znany jest głównie z MALARSTWA .... pozdrawiam

Autor: jurek123  godzina: 10:55
Biedny Minister.Pamiętam jak chciano mu zrobić kawał i przyprowadzono piosenkarza Dżeksona [Napisałem fonetycznie] .Minister długo przyglądał się występowi przebierańca i z tryumfem oglosił że zorientował się że to nie prawdziwy .

Autor: ANDY  godzina: 11:44
Ad.krogulec, J.Czapskiego trudno sklasyfikować . Pisał i malował całe życie - długie życie . Swe książki opatrywał Swoimi rycinami . To równie dobrze pisarz jak i artysta malarz. Nie tuzinkowa postać . Polecam Jego książkę 'Na nieludzkiej ziemi " , "Wyrwane strony' - dzienniki które pisał przez całe życie .Jego plonem są biografie i kilka książek o sztuce. Pozdrawiam

Autor: nonqsol  godzina: 20:16
ad jurek123 Jeśli myślimy o tym samym Dżeksonie (również fonetycznie), wględnie jego sobowtórze, to ja też go uważam za nieprawdziwwego; ten hm... "egzemplarz" nie ma ani wieku, ani płci ani, ani rasy. Nie będę zdziwiony jak za kilka lat przeczytam , że zamiast np, wątroby miał układ elektroniczny made in China. Cyborg, znaczy się. Pan minister nie popełnił więc błędu :-))) Pozdrawiam!

Autor: nonqsol  godzina: 20:19
A juz bardziej serio. Chociaż jak tu pisać serio o ministrze, który obraża się z powodu szopki ?. Z jednym należy się zgodzić ; pana ministra w tej szopce być nie powinno. Po prostu nie dorósł do niej. Pozdrawiam!