|
|
|
Piątek
13.03.2015nr 072 (3512 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: żeby nie zginęło - bo fajny wierszyk (NOWY TEMAT) Autor: witek godzina: 10:15 autor 100/100 Oto wielkie jest koryto Pachnie strawą wyśmienitą A więc przy nim z każdej strony Świńskie kręcą się ogony. Każda świnia ryj swój pcha I wyżera, co się da A chce zeżreć jak najwięcej Jak najtłuściej, jak najprędzej. Gdy się dorwie do koryta To drugiego się nie pyta Czy mu dobrze, czy też źle Tylko żre, żre, żre... Kiedy nażre się do woli To dostojnie i powoli Idzie do swojego chlewa; Każda się przeciąga, ziewa Najedzona, wypasiona Bardzo jest zadowolona. A chlewiki jak z bajeczki Dywaniki, komineczki Boazerie modrzewiowe I posadzki marmurowe. Każdy stoi w gęstym borze Nad jeziorem i nad morzem W górach także on być może I na wyspach ma swe loże. Knury, wieprze i warchlaki Mają chlew nie byle jaki Wójt hospodar zadba o to By maciora mu nie wpadła w błoto W myśl zasady chroń przyrodę Tnie się drzewa stare, młode Granitowe kładąc szosy; Kwiczą świnki wniebogłosy Pod mój chlewik i pod mój Niechaj biegnie drogi zwój. Bym podjechać mogła szparko Limuzyna z sekretarką Co dba o to by w korytko To co lubię wpadło wszystko. A ty człeku biedny, mały Co też tak wytrzeszczasz gały ? Na te świnie wypasione Nie ustąpią miejsca one. Bo to prawda proszę pana Nie od dzisiaj dobrze znana Że kto blisko przy korycie Tylko ma dostatnie życie. Autor: WIARUS godzina: 10:30 Dodatkowo ....  Autor: jooopsa godzina: 15:07 Wierszyk urywa się, bez morału... zatem wzorem Papcia Dyrechtora, wuj Onufry dokończy w ramach programu "Rozmowy niedokończone" :-) Pamiętajcie, drogie myszki: Pełne będą świńskie kiszki, Tylko wtedy, gdy gryzonie Wezmą karty w swoje dłonie, Do urn wrzucą, co wybrały: By knur każdy - duży, mały, Każde prosię i maciora Miały ze wspólnego wora Moc korytek z frykasami. Zabulicie za to sami. Lecz cóż, myszki - same chcecie... No bo tak już jest na świecie, Że choć myszki świnie winią - Każda myszka chce być świnią. A że móżdżek ma malutki Nie wie, że jej wszystkie dutki Świnie zgarną za jej zgodą, Mamiąc myszki taką modą: Damy myszko ci zasiłek I dopłatki tobie miłe, Rentkę, zusik, enefzecik, I grosików garść na dzieci, MOPSik i "darmową" szkołę W końcu jesteś takim ciołem, Że nie skumasz, że twe myto Idzie wszak na świń koryto, A korytka myszek puste... W mediach świnie złotouste Rzekną: prawo myszek święte Tego... być... beneficjentem... Choć z dokładnym rozliczeniem Mysz nie myszką, lecz jeleniem, Którą świnie rżną na kasie. Chciały myszki? No to macie! |
