Czwartek
07.05.2015
nr 127 (3567 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Trzecia tablica rejestracyjna

Autor: Jerzy 030  godzina: 07:18
Od co najmniej 15-tu lat uzywam w okresie wakacji bagaznika hakowege na rowery i tylko raz przyczepil sie do mnie w okolicach Gorzowa Wlkp.nadgorliwy do tego stopnia Glina ze byl zdecydowany zatrzymac mi dowod rejestracyjny samochodu. Gdy zagrozilem procesem cywilnym o zwrot poniesionych kosztow z tym zwazanych szybciutko zrezygnowal. To prawda ze przepisy w polsce precyzyjnie tego nie reguluja. Na zachodzie od lat nie wiem dokladnie ilu jest to sposob przewozenia drobnych ladunkow normalnoscia i nie wymaga zadnych specjalnych uzedowych zezwolen. Kwestie ta reguluje przepisy juz istniejace, ktore mowa ze doposzczalny ciezar bagaznika wraz z ladonkiem nie moze przekraczac dopuszczalnego obciazenia (nacisku) haka holowniczego, musi byc wyposazony w dodatkowa tablice rejestracyjna jesli ta na samochodzie jest chociazby czesciowo niewidoczna i w razie potrzeby dodatkowe oswietlenie ktore mozny nabyc w kazdym wiekrzym sklepie z czesciami samochodowymi. Tablica nie musi posiadac oznakowan urzedowych podtwierdzajacych date waznosci przegladu ( TIV) i spalin (Abgastest). Tablice do nabycia przy kazdym Urzedzie rejestrujacym samochody za cene od 5,00 Euro sztuka w 5-ec minut. Od; ale nasi lubieje wywazac otwarte juz dzwi. D.B.

Autor: jeager  godzina: 15:05
Ciekawy jestem jakie zaklepią przepisy w tej sprawie? Znając życie napewno będzie skomplikowane, nie jasne i budzące wiele wątpliwości. Każdy będzie mógł interpletować do woli w nieskończoność. Polska to dziwny kraj. W Niemczech dosłownie tak jest, jak pisze ad.Jerzy 030. Nawet spotykam na bagażnikach hakowych ręcznie odwzorowane tablice rejestracyjne.