Czwartek
07.05.2015
nr 127 (3567 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Poziom polskiego "dziennikarstwa"  (NOWY TEMAT)

Autor: barber  godzina: 13:46
Inwazja jeleni (www.dzienniklodzki.pl/artykul/3851729,inwazja-jeleni-na-lodz-zwierzeta-tropi-straz-miejska-zdjecia,id,t.html) I jak tu się potem dziwić, że ludzie myślą, że sarna to żona jelenia...

Autor: barber  godzina: 13:49
Zacytuję na wypadek gdyby sprostowali: Straż miejska w Łodzi czwartkowe przedpołudnie spędza na poszukiwaniu... jeleni. Łodzianie widzieli leśne zwierzęta na ul. Elsnera, Puszkina i Brzezińskiej. - Na ulicę Puszkina patrol przyjechał kilka minut po godzinie 9.00. Niestety strażnicy zastali tam martwe zwierzę - twierdzi Leszek Wojtas, zastępca naczelnika wydziału dowodzenia łódzkiej straży miejskiej. - Z oględzin wynika, że jeleń zmarł na skutek potrącenia przez samochód. Wskazuje na to m.in. złamana tylna noga. Zgłoszenie na ul. Puszkina zostało odwołane, co strażnicy zastali na ul. Brzezińskiej jeszcze nie wiadomo. Nie wiadomo również czym spowodowana jest inwazja jeleni w Łodzi. Nie ma żadnego zgłoszenia o ucieczce zwierząt z hodowli, więc można przypuszczać, że przywędrowały z pobliskich lasów. Martwego jelenia zabrali pracownicy Łódzkiego Zakładu Usług Komunalnych.

Autor: gregorianin  godzina: 14:06
1. Straż miejska w Łodzi czwartkowe przedpołudnie spędza na poszukiwaniu... jeleni. 2. Łodzianie widzieli leśne zwierzęta na ul. Elsnera, Puszkina i Brzezińskiej. Dla mnie są to dwie różne informacje. Bo oglądając "Emila" można w wielu przypadkach mieć wrażenie, że pierwsze twierdzenie jest prawdziwe w wielu strażach, ha, ha ,ha. Co do stwierdzenia nr 2 - powszechnie znane są przypadki migracji wśród zwierząt leśnych, w tym migracji do miast. Nic nadzwyczajnego. A tak na poważnie, "żenua".

Autor: ULMUS  godzina: 14:51
Nie dopuszczą baranki do głowy że pojawił się wilk albo wataha psów. Wilk nawet przelotnie robi panikę na tydzień. Klasyka.

Autor: barber  godzina: 15:17
Jakby komuś nie chciało się wejść w link to nadmienię tylko, że na zdjęciach do artykułu widnieje padły rogacz.

Autor: haroldzik  godzina: 15:22
no to wszystko przecież się zgadza! bo rogacz to jelonek a jelonek to jeleń... czy nie!? ;)

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 18:50
A ja tam jednak podziwiam tę Straż Miejską - odnalezienie potrąconego Jelonka to musi być mrówcza praca... ;))))) Image and video hosting by TinyPic (pl.tinypic.com?ref=e8n47p)

Autor: Kowalski Leszek  godzina: 20:31
A jeżeli chodzi o "dziennikarstwo" to czytajcie Pawluka, to dopiero as obiektywizmu i wiedzy.