![]() |
Wtorek
06.09.2005nr 037 (0037 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: szpieg myśliwych czy szpieg zielonych Autor: ogar godzina: 00:54 ad rokitnik, jest przepis że nie wolno strzelać myszołowa i kruka? Jest ! Nie ja go wymyśliłem, nie ja go ustanowiłem. Zróbcie akcje, nazbierajcie argumentów za strzelaniem do kruków i myszołowów i jak ustawa zostanie zniesiona, to strzelający nie będzie przestępcą tylko "regulatorem populacji". Nie zapominaj o jednym, kruk czy myszołów nie mają możliwości zakupów w supermarkecie. Pozdrawiam Autor: norka amerykańska godzina: 02:11 oj cyniczny Ogarze dobrze wiesz , ze obecnie obowiazuje zasada "wiara i czucie bardziej mowi do mnie niz medrca szkielko i oko " / sorry jesli przekrecilem juz troche lat minelo jakem wyszedl ze szkolnej lawy / DB Autor: Rzecznik Prasowy godzina: 09:13 Ot- sytuacja była czystoteoretyczna, Ogra nie potrzebnie się zdenerwował:) Pozdrowienia dla Wszystkich z uwzględnieniem "KRYMINALISTÓW";) filip Autor: bfgj godzina: 16:42 Ad rokitnik To, że oficjalnie koła ogłaszają ,że nie polują na zające nie jest dowodem ,że na zające się nie poluje. Jeżeli miałbyś dalej jakieś wątpliwości co do mojej tezy ,to wtedy przedstawię ci dowody nawet z tego forum. Koła łowieckie urządzają polowania i do tego zbiorowe na zwierzęta w okresie kiedy prawo chroni je przed odstrzałem . Zapytaj Kulwapa jakie polowania organizowano w kole Łoś w Lublinie ,a przekonasz się do czego zdolni są ludzie z kierownictwa PZK. Autor: Kowal godzina: 18:07 nie polemizuję z tobą gdyż uważem ,że to bez sensu ale jedno słowo ciśnie mi się na usta DUREŃ Autor: bfgj godzina: 18:33 Ad Kowal Rozumiem twoje oburzenie. Zapewne przypomniało ci się to opowiadanie o „Łosiu” jak łowczy w okresie ochronnym strzelił na nielegalnym polowaniu do lochy z małymi w brzuchu. Zapewniam Cię Kowal ,że to nie ja o tym pisałem. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy takie rzeczy opowiadać. Ale DURNIE ci myśliwi,którzy to opisują. Autor: Kowal godzina: 18:39 Przepraszam - masz rację Autor: Rzecznik Prasowy godzina: 19:19 Szanowny Bfgj- a znaszli Ty takie pojęcie jak "przelatek"? Moze tak własnie z ta lochą było- ot-nie mnie tłumaczyć bom nie jest tak doswaidczony łowiecko mjak 98% Forumowiczów Darz Bor |