Środa
14.09.2005
nr 045 (0045 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Odznaczenia wątek drugi  (NOWY TEMAT)

Autor: uliczny grajek  godzina: 15:39
Do nowo powołanej kapituły odznaczeń! Szanowna Kapituło! Kolego Aleksandrze! W pierwszych słowach mego listu gratuluję ponownego wyboru na szefa instytucji odznaczeń łowieckich i donoszę, że w naszej rodzinie (łowieckiej) wszyscy zdrowi, chętnie polują tylko z pracą gorzej. Ale jak do stołu (raczej odznaczeń) to gremialnie idą. Ot w sławnym zapewne Koledze łosiowisku: wniosków jak nigdy! Ale rekomenduję Koledze wszystkie rozpatrzeć pozytywnie bo to sprawa prawie polityczna! Żadne z kół takiej sławy związkowi nie przyniosło jak to. Wystarczy obejrzeć wycinki prasowe w galerii TUTAJ (www.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=682) aby stwierdzić jak wiele popularności także w prasie centralnej zdobyło Koło Łowieckie nr 8 „Łoś” w Lublinie. Inicjatorem tych publikacji był aktualny prezes koła Krzysztof Ciejpa-Znamirowski – także pretendent do odznaczenia. Dzięki swoim rodzinnym układom z dziennikarzami przysporzył związkowi rozgłosu i popularności. Artykuły te pomogły mu w okazaniu właściwego oblicza ówczesnej władzy w kole, niecnych postaw założycieli koła i wieloletniego prezesa, którzy tylko dla koła pracowali, pisali książki o osiągnięciach koła, integrowali środowisko sprawiając, że polowało się z przyjemnością, mało polowali dbając aby zwierzyny było pod dostatkiem- łobuzy jedne! Na szczęście po zaanektowaniu władzy Krzysztof Ciejpa-Znamirowski nie dopuścił do uwzględnieniu ich we wnioskach o odznaczenia. Ale okazał wysoką łaskawość- nie ukarał i nie wyrzucił z koła! A mógł! Trudno sobie wyobrazić na liście do wyróżnień człowieka, który nigdy nic nie skłusował, nie zasłużył się jako świadek dyżurny w licznych procesach sądowych jak np. Stanisław Janaszek, Marek Anasiewicz, Józef Kuryś i jeszcze kilku, co to kłusownictwo i przekręty w kole akceptowali, bronili przed ujawnianiem nieprawidłowości i fałszerstwa w wykonaniu Zdzisława Wosia- słynnego łowczego. Wyróżnianie i akceptacja właściwych postaw w tymże kole skutkuje naśladownictwem w środowisku. Min. w Lubelskim Towarzystwie Myśliwskim, wywalono na „zbity pysk”takiego jednego łobuza co to zadenuncjował trzech kolegów, którzy normalnie tak jak to w środowisku lubelskim a zwłaszcza w kołach z których rekrutują się sędziowie łowieccy, rzecznicy dyscyplinarni, członkowie NRŁ jest przyjęte! I aż dziw bierze, że Sąd Łowiecki z Kolegi Białej Podlaskiej d..... se tym zawracał i nie bacząc na nasze zwyczaje tych trzech kolegów ukarał. Na szczęście z naszych szeregów jest Józek Bartnik b. ORD sędzia OSŁ w Lublinie, Jarek Dąbrowski aktualnie sędzia GSŁ, i jeszcze paru, co to wyjaśnić warszawskiemu sądowi to skandaliczne postanowienie sądu w B. Podlaskiej wytłumaczą i naszych kolegów co to po jakimś dziczku zbiorowo jak każą zasady koleżeństwa w lutym sobie strzelili – uniewinni. No bo komu to się może nie podobać? Jakimś kilku zielonym oszołomom? W końcu nie po to się ma tak jak w KŁ nr 9 wysoko ustosunkowanych kolegów aby sobie nie można było normalnie w okresie ochronnym popolować, czy bez psa pochodzić za bażantami czy lochę odstrzelić gdy mięsa trzeba, albo jak w KŁ „Łoś” nie dało się dzika z jednego obwodu na inny zapisać. Koło „Łoś” jako wyjątkowo zasłużone, choćby przez fakt największej ilości śledztw, dochodzeń i postępowań sądowych daje właściwy przykład do naśladownictwa – i trzeba aby otrzymało najwyższe i najwięcej odznaczeń. Jest to bodajże jedyne koło w Polsce gdzie przed sądem ciągle występują prezes (trzy sprawy karne) i łowczy (kilkanaście) i gdzie najwięcej członków przeszkolonych jest na świadków w procesach karnych. Sam fakt, iż strażnik łowiecki na którym jest najwięcej w kraju prywatnych zamkniętych na kłódki ambon został prawomocnie skazany z czterech paragrafów w tym za kłusownictwo- obliguje Kolegę do wyjątkowo silnego poparcia wniosków o odznaczenia i dopisania (jeśli przeoczono!) tego strażnika dołączając w uzasadnieniu zapytanie o karalność Jerzego Grzegorczyka zasłużonego podobnie jak łowczy kłusownika. W kole tym, żaden myśliwy nie splamił się mundurem łowieckim a pomysł uszycia sztandaru na 55 lecie solidarnie wygwizdano. Postawa taka jest chlubą członków i godna wysokich odznaczeń łowieckich! Proszę przypadkiem nie skreślić z listy także wielce zasłużonych Stanisława Janaszka i Bogdana Pieniążka. Obaj a zwłaszcza Boguś położyli wielkie zasługi w „wybielaniu” najlepszego w Polsce łowczego Zdzisława Wosia! Nazwiska te są często wymieniane w prasie. Zwłaszcza w kronikach prokuratorskich. Boguś, swój nabyty w milicji obywatelskiej talent wykorzystał do „zrobienia” dobrych papierów wystarczających na wybielenie niejednego kłusownika. Nie tylko Zdzisława Wosia. Lista zawiera wiele nazwisk godnych wyróżnienia: wszyscy nic nie zrobili i to nic zajęło im wystarczająco dużo czasu aby otrzymać wyróżnienia. A tego bredzenia wyżej proszę pod uwagę nie brać! Pisane one są przez malkontentów, którzy niczym banda frajerów dopatruje się kryteriów wystawiania wniosków w uczciwości, pracowitości, lojalności dla koła, zrzeszenia a co najgorsze dla powierzonej przyrody! Zgłupieli chyba, albo co? I niech Kolega pamięta! Jeśli w kole wystawiono wnioski na medale, to na pewno dotyczy to ludzi oddanych zarządowi (koła), który właściwie potrafi ocenić kto jest mu dla utrzymania władzy potrzebny a kto nie. Gdyby tak nie było, to Krzysztof Ciejpa-Znamirowski nigdy prezesem by nie był a KŁ LTM nr 9 Grudzińskiego na kolanach by nie błagano aby łaskawie prezesować raczył! I bez tych wniosków i odznaczeń związek nasz już dawno szlag by trafił! Dlatego koła takie należy chołubić, wspierać, odznaczać przyznawać najlepsze obwody a chwała związku będzie jeszcze większa i nie tylko prasa tak chętnie wciągana przez przyszłych prezesów do rozgrywek ale i sejm będzie miał okazję na nasze tematy wiele powiedzieć. Zwłaszcza, że ten nowy sejm jeszcze łowiectwem się nie zajmował i zapewne zrobi to z ochotą jak tylko dostarczymy mu tematów. A na to w tych kołach możemy napewno liczyć. Jako nigdy nie odznaczany życzę wielu odznaczonych! Z pozdrowieniami Uliczny Grajek (vel afer kiler II)

Autor: jurek123  godzina: 15:58
Rozumiem że mamy zgadywać kto to napisał bo te problemy mnie osobiście g....o obchodzą Styl mi zbyt znany temat też osoba po kilku wpisach odezwie się pod innym nickiem i będzie bicie piany pomieszanej z szambem.Zdrowia życzę ci kolego.