Czwartek
30.11.2006
nr 334 (0487 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: To już jutro….  (NOWY TEMAT)

Autor: Jenot  godzina: 20:13
..a na forum tak cicho. Czyżby nikt się nie cieszył na spotkanie ? A może cisza obowiązuje ? Jak przed wyborami ? Zadnych meldunków czy są gąski.Nic. Ani mru mru: (( No trudno. Do zobaczenia w sobotę. Pozdrawiam DB

Autor: macius  godzina: 20:16
czemu w sobote ja sie melduje w piatek a info o gaskach by sie przydało i tak spac nie moge DB

Autor: ajwa  godzina: 20:50
Witam niecierpliwych :-) Gąski są i to w znacznej ilości,niestety ostatnio dały mi znać że osoba odpowiedzialna za pogodę z forum (Alus) znów zawaliła na całym froncie i wobec powyższego gaski będą latały na wysoookim pułaaaaaapie.Myślę że jeżeli kol.Alus nie zajmie się rzetelnie zamawianiem właściwej pogody to zostanie zdegradowany do stanowiska gęsiego naganiacza.A jeżeli i to nie pomoże to zostanie mu tylko robota przy grilu i za karę nie skosztuje wędzonego karpia. DB

Autor: mateo82  godzina: 21:34
No to nie miało się kiedy rozpogodzić. Tata zaciera ręce bo łysy już w połowie uśmiechnięty, a ja pewnie przymusowo zaoszczędze "dwójeczki" na lisy. ALE CO TAM KURNA!! NAJWAŻNIEJSZE ŻE TO FORUMOWE!!! Do jutra Koledzy!!! db

Autor: Batrek  godzina: 21:48
Ja bardzo żałuję, że nie mogę być w ten weekend z Wami. Na pewno imprezka będzię udana. NIestety obowiązki wzieły góre .......... i jest lipa. Pocieszam sie tym, że nie wszystko stracone i przed nami jeszcze wiele spotkań :) Pozdrawiam Wszystkich i życze dobrej zabawy. Pozdrowienia dla tak mi bliskiej ekipy z Podlasia!!!!!!! Bartek PS. Tego kto taka pogodę zamówił po raz kojeny będziemy szukać z posokowcem. Jak mój nie da rady, poprosimy o pomoc Dolnego Wiatra. Nie sądzę, żeby to był Alus. Przecież on taki bezbronny :))))))))

Autor: Pan Sułek  godzina: 22:02
Ajwa ! Ja z kolegą dotrzemy późnym wieczorem jakby się udało zabezpieczyć jakąś kolzację będę zobowiązany.

Autor: Alus  godzina: 22:03
ad ajwa Nie bądź Gościu taki sprytny i nie zwalaj odpowiedzialności. Podjąłeś się organizacji i jak Ci coś nie wychodzi, nie potrafisz wszystkiego dopiąć do końca, to starasz się zadziałać metodą "spychalszczyzny". Jak Ty nie potrafisz załatwić takiego czegoś na miejscu, to ja miałbym to zrobić z odległości 500 km? Natychmiast mi do proboszcza i już. A dudków nie żałuj, odłowy w toku.Pozdrowionka DB PS. Po "najpierwsze primo" to co to za spoufalanie się z "najwyższą instancją" a po "drugie primo" to dla Szamotół wcale takiego przejrzystego powietrza nie prognozują, ale i tak wyglada na to, że chyba jednak za mało dałeś komu trzeba, więc leć o dołóż.

Autor: ajwa  godzina: 22:38
Ad Alus Nie podskakuj,bo ajwa i tak wyższy o kilka milimetrów (nie doskoczysz).I bierz się szybko za zaklinanie pogody bo czasu niewiele Ci zostało.Z Mirosławic umknąłeś nocą przed linczem,to myślisz że z Sierakowa tak samo Ci sie uda.nNie licz na to,tam już na Ciebie ochrona Tadysa czeka. Do jutra..........Jak dożyjesz? : - ))))))))))))))) DB

Autor: Pan Sułek  godzina: 23:29
Ad : Ajwa i Alus ! Miło koledzy ,że się lubicie ,ale bardzo proszę o zauważenie mojego postu i odpowiedź czy mogę liczyć na zabezpieczenie wieczornego prowiantu czy też mam szukać jakiegoś żarcia z tektury po drodze?

Autor: Alus  godzina: 23:43
Ajwa pyskaty to Ty jesteś, a takiej drobnej sprawy jak odpowiednia pogoda załatwić nie umiesz. Potrafisz odpowiedzieć co z tą spóźniona kolacją? ad. Pan Sułek Po pierwsze to nie bardzo wiem za co mógłbym tego całego ajwę lubić jak u niego żadnego szacunku dla starszych, a po 2-gie to może Radeczku okreslił byś nieco precyzyjniej jak bardzo będziesz spóźniony? Jak to będzie tak bliżej śniadania, to nie warto myśleć o kolacji. Ja póki co będąc 500 km od tego miejsca nie umiem powiedziec co na ten temat myśli obsługa tej stołówki w ośrodku Wrzos. Tak swoją drogą "normalna kolacja" jest o godz. 18-tej. Pozdrowionka DB

Autor: ajwa  godzina: 23:51
Ad Pan Sułek Jak dojedziesz to masz kawę gratis i do kolacji bigos za 5 złociszów a potem od 18.oo zaczynasz imprezę konsumpcyjną (od kolacji) DB. Ad Alus Za pogodę to Ty jesteś odpowiedzialny,szukasz teraz kozła ofiarnego?To już po sezonie więc wcale się nie boję:-)) DB Ps.Karpie uwędzone,idę spać.