Czwartek
19.12.2019
nr 353 (5254 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Postrzelenie myśliwego

Autor: Kantor I  godzina: 08:08
Kolego chris xx, każdy wypadek na polowaniu to problem Wszystkich myśliwych. Nawet ten o którym piszemy gdzie wszyscy działali zgodnie z prawem. Nie było strzału po linii nie spożywano alkoholu. Z relacji jaką mam wynika, że poszkodowanego poranił rykoszetujący płaszcz pocisku ale tak naprawdę to nie ma większego znaczenia. Nikt nie chciałby się znaleźć ani na miejscu strzelca ani tym bardziej poszkodowanego. Trauma dla obu myśliwych być może do końca życia. Ale media mają już pożywkę, ale co się dziwić społeczeństwu skoro sami obrzucamy się błotem. Jest takie powiedzenie, że dobry ptak nie kala własnego gniazda. Wiecie jak wygląda gniazdo myśliwych? W dyskusjach nie tylko na tym forum jesteśmy na samym dnie. Nasi przeciwnicy nie muszą długo szukać argumentów przeciw myśliwym wystarczy, że wejdą na lowiecki.pl. Degrengolada na szczytach władzy, wzajemna niechęć to wizytówka myśliwych. DB

Autor: JanPolujący  godzina: 09:46
Kantorze, tylko, że ten "ptak", przez lata swego panowania tak napaskudził w swoim gnieździe, że Stajnia Augiasza to przy tym Perfekcyjna Pani Domu. Jak masz możliwość, zapytaj jak wynosił i przekazywał informacje na wybranych myśliwych, którzy nie działali po "jego linii". Po ludzki bardzo zal poszkodowanego, trochę szkoda sprawcy, ale nie szkoda człowieka do którego wreszcie wraca karma. Zwyczajnie, trudno żałować tego, kto jest złym człowiekiem.

Autor: S.N.F  godzina: 11:05
Tylko to pisząc JaniePolujacy czy tam JackuLZ zniżacie się do poziomu dna poniżej mułu które innym tak wytykacie. I nie jest usprawiedliwieniem, że źle robił - to wy wzamian też możecie ? Powtarzam pytanie: zapędził się JacekLZ czy nie? Bo dla mnie sens jego dywagacji jest jednoznaczny. Na marginesie drugie pytanie: " jak wynosił i przekazywał informacje na wybranych myśliwych, którzy nie działali po "jego linii" To co oni tam takiego brzydkiego w kole robili, że ony pan miał na nich jakieś haki? Czy tu czasem nie wychodzi nieopatrznie jakieś podwójne dno całej sytuacji?

Autor: WIARUS  godzina: 11:29
Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni. Autora nie znam ale chyba trafił w 10+ tym zdaniem!

Autor: ULMUS  godzina: 12:58
Pomogę Ci Wiarusie. Autorem tych słów jest Jezus Chrystus.

Autor: WIARUS  godzina: 15:20
ULMUS - no, no - aż stamtąd ;-))))))) Dziękuję, zapamiętam ;-)

Autor: chris_xx  godzina: 18:18
A jednak - jak ktoś o negatywnym wizerunku popełni błąd, potknie się to jakoś mniej go szkoda i stąd tyle negatywnych wypowiedzi o "strzelającym" . ludzie mówią - a dobrze mu tak! SNF - a czemu sadzisz że to oni zrobili źle a nie on!? a czy wyciąganie haków ... i używanie ich to nie coś co nazywamy szantażem? to dopiero dno i muł! Kto sieje wiatr zbiera burze. Uczciwego człowieka każdy pożałuje, okaże współczucie. Widać tu coś jest inaczej!? A jak im się potknęło to on mógł im nogę jeszcze podstawić?! jesteś mało obiektywny!

Autor: MAK  godzina: 19:31
Kolego Kantor ! Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala, Czy ten, co mówić o tem nie pozwala? (dziennik.lowiecki.plhttps://pl.wikisource.org/wiki/Czy_ten_ptak_kala_gniazdo...)

Autor: S.N.F  godzina: 20:36
chris_xx "czemu sadzisz że to oni zrobili źle a nie on!? a czy wyciąganie haków ... i używanie ich to nie coś co nazywamy szantażem?" Tak - nazywamy to szantażem. Bezdyskusyjnie! Nie jest tu paradoksalnie problemem kto komu zrobił źle. Problemem jest pewien poziom do którego pewne osoby schodzą jednocześnie ganiąc to u innych. Dziwię się, że tego nie rozumiesz. Jednocześnie (dziennik.lowiecki.plhttps://pl.wiktionary.org/wiki/mie%C4%87_haka) pewne sformułowania np "którzy nie działali po "jego linii" " w kontekście łowieckim (a tylko o takim tu myślę) są delikatnie mówiąc dwuznaczne. Nie wiem jakie sytuacje opisują autorzy postów ale mnie osobiście słuchać hadko. Wytłumacz mi : jeśli cytowane "informacje" są pozytywne to są "hakami" czy nie? Są od tego sądy - niech to wyjaśniają. A nie portal gdzie przy okazji wypadku na polowaniu wylewa się niezwiązane z tym wypadkiem żale. I najgorsze, że tego typu pitolenie jest w różnych tematach od Problemów po Hyde Park. A pewnie w "Kulinarnym" tez coś się znajdzie ... Jeśli już trzeba, powinno być to podane w formie "Odbyła się sprawa, ten wygrał, ten przegrał, ten przeprosił". A co jakiś czas mamy wstawiony jak mantrę mural na klozecie, że "Zenek je gópi i ma małego". Przechodząc obok takiego dzieła zastanawiam się od pewnego czasu, czy piszący chodził z Zenkiem do szkoły. A ten "mały" to w kontekście do czego. I kubeł wody zimnej na głowę przed napisaniem następnych takich życzeń czy też tak ubranej informacji.