Wtorek
09.01.2007
nr 009 (0527 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Sztandar www.lowiecki.pl

Autor: r. andrzej  godzina: 00:38
Temat z pomyslem forumowego sztandaru skutecznie - niezaleznie od intencji - poroznil forum. Ten powyzszy - jak widac - tez. Coz, kazdy musi sam wiedziec.

Autor: Kulwap  godzina: 06:53
MK Szuster napisał: Darz Bór Monika i Krzysztof Szuster Mnie zawsze po takich wpisach zastanawia: którą literę łaskawą reka "wklepał" Krzysztof a którą łaskawą rączką "wklepała" Krystyna...... A może pisali na cztery ręce?

Autor: Alej.....  godzina: 16:23
W temacie "skromności", z wielu względów nie bedę się wypowiadał ale nie będę też ukrywał, że czekam na ... refleksję pewnej młodej damy ...

Autor: master537  godzina: 16:40
Ad Driado. Przesympatyczna młoda panienko. Zastanawiam się jak przy Twojej niekwestionowanej urodzie i dotychczas bardzo wyważonych wypowiedziach studzących zapały takich jak ja "niewyparzonych", mogło jednoczesnie wyjść spod klawiszy, że Kulwap to świnia, prostak i Kepud a jednoczesnie obnosisz się miłosiernym "Bóg z Wami". Taki kontrast w jednej wypowiedzi jest typowy dla obłudników. Czyżbyś się zdradziła, czy to tylko chwilowe problemy (sesja nie idzie tak jak byś chciała ?). Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: Faber  godzina: 16:46
Oczywiście,że cel piękny i chwalebny-tego chyba nikt nie kwestinuje. Przeczytałem wszystkie posty baaaardzo dokładnie i nie znalazłem ani jednego złamanego słowa krytyki samego daru serca państwa SZ. Nie rozumiem więc reakcji niektórych osób. Uważam,włącznie z przesadną reakcją pana SZ.,że albo uszczypliwe komentarze adwersarzy,chwalących czyn przepiękny mają na celu zwyczajne lizusostwo albo też przypucowanie tym,których nie lubią a którzy wypowiedzieli się jeno na temat formy podania faktu do wiadomości publicznej. Jak widzę pan SZ. nie widzi tego,co widzą inni,bo: 1.taki ma sposób na życie 2.nie widzi bo nie chce widzieć 3.bo ma słaby wzrok 4.bo lubi się chwalić tym co chwalebne jest u samych podstaw jako odruch ludzki,który powinni mieć wszyscy i większość ma tylko wstydzi się tym chwalić-bo to oczywiste. 5.ma w tym jakiś cel,który trudniej podać,niż pokazać przekazy pocztowe. Jeżeli pan Sz.uważa,że chwalenie się dobroczynnością jest w dobrym tonie to moim zdaniem powinien liczyć się z faktem istnienia osób,które uważają inaczej i zechcą to publicznie okazać. Na dobrą sprawę nie widzę niczego złego ani w jednym,ani w drugim,czyli ani w chwaleniu się,jeżeli nie robi to nikomu krzywdy-ani też w krytce samochwały. Chwalenie się,to jedna sprawa a chwalenie kogoś,kto sam się chwali i oczekuje dodatkowych pochwał to... Ciekaw jestem,jak czują się dzieci,które wiedzą,że ich dobroczyńca obnosi się z dobroczynnością-ja bym oddał te pieniądze. DB.

Autor: ajwa  godzina: 16:51
Dał a mógł nie dać.Napisał że dał,a mógł nic nie napisać.Jeśli napisał,to ja przeczytałem że dał to znaczy że,inni dają,to może i ja powinienem dać.Jakby nic nie napisał,to nikt by nie wiedział że można dać.Uważam że dobrze że dał i dobrze że napisał. DB. Ps.Z tego co widzę na forum to Szuster stacił juz trochę grosza na fanty dla Łowieckiego (imprezy) i trzeba być chamem aby jeszcze takie brednie wypisywać.

Autor: master537  godzina: 17:57
Ad ajwa. Aneta Ka też Łyżwie dawała. Kiedy Łyżwa się wypięła, wszystkim o tym napisała. Gdyby nie napisała, to by Polska nie wiedziała. W myśl teorii, którą przedstawiłeś teraz wszystkie Anety Ka wiedzą, że moga dawać choć nie muszą. Dzięki temu, że MKSz napisał, ze można dzieci wspierać wiesz, że można. Gdyby nie napisał to byś nie wiedział. To jest przeraźliwie śmieszne, że zajady rozrywa. Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: ajwa  godzina: 18:03
Ad Master537 Już ci kiedyś pisałem że mi z tobą nie po drodze,to że pochodzisz z mego miasta też nie ma znaczenia,a to że pracowałeś w zakładzie w którym ja pracowałem to też nic.To że::::::(wojsko) Wiecej nie komentuj moich postów. amen Czytaj też to co pod. Ps.

Autor: Jenot  godzina: 18:11
Łojojoj ……ale się namieszało.A szkoda bo cel jest zbożny. Jednak Chrystus wyciągnął właściwe wnioski siędząc w świątyni i obserwując wrzucających do skarbony. A ja wątpiłem….: (( Myślę że jednak mimo wszystko nie warto tracić rozsądku i ubliżać sobie nawzajem. Pozdrawiam Darz Bór

Autor: Kulwap  godzina: 18:32
ajwa! Jeśli piszesz to musisz brac pod uwagę także i to, że będziesz komentowany. Zwłaszcza, że piszesz bardzo mało rozsądnie, wielu forumowiczom zalazłeś za paznokcie min. tym, że łazisz za nimi po forum i dogryzasz bez powodu. Ot tak z zamiłowania.... Ja jestem od długiego czasu cierpliwy, lekceważę twoje obelgi i od bardzo dawna przestałem odwzajemniac. Bo po co skoro do ciebie nic nie dociera! Tak masz od tego pobicia na grobli? Czy później jeszcze ci dołożyli? Na twoim miejscu kontuzji głowy bym nie lekceważył!

Autor: ajwa  godzina: 18:40
Ad Kulwap Zamiast produkować sie bezproduktywnie,odpowiedz na moje pytanie jak to można w krótkim okresie czasu zrobić na łowiectwie 22600zł.Na tyle wyliczyłeś swoje straty.Zdradź tajemnicę.Toż za tę kasę to już nówkę broń można kupić. DB. Ps.Zapomniałeś jeszcze docinki o torach kolejowych.

Autor: Kulwap  godzina: 18:44
Powiedziałbym ale wnosząc po twoich aktualnych postach nie sądzę abyś zrozumiał. Wylecz urazy z grobli to pogadamy także i na ten przerastający cię temat.

Autor: ajwa  godzina: 18:56
Mów Kulwap,mów,nie wstydź się.Wezmę oświeconych,to pomogą mi zrozumieć,jak myśliwy nie polując traci 22600.A gdyby polował to ile?by zyskał? albo ile stracił??????????? Ps.Ja zawsze tracę na polowaczce,jakiś nieudacznik jestem.

Autor: Faber  godzina: 19:07
No i na tyle zdała się altruistyczna hojność pana SZ. Dobry jest każdy pretekst,żeby wypluć z siebie agresję. Nie jest ważne,że krytyka dotyczy nie faktu a sposobu-już należy chamem kolegę obwołać. Język rynsztoka mają niektórzy z mlekiem chyba wściekłej krowy przekazany-im nauka nic nie daje,szkoda grosza. Mam nadzieję że pieniądze pana Sz.nie trafią na edukację takich beznadziejnie na wiedzę opornych przypadków.DB. P.s. Wdzę,że zależność jest prosta: Pan Sz. hojny dla forum->chwalący pana Sz. cacy. Krytykujący sposób komunikowania o hojności->chamy. Nie wiem czy autor postu miał zamiar,aby ktoś za niego takie wnioski wyciągał.

Autor: Kulwap  godzina: 19:07
W tym twoim "niudacznictwie" to się nawet zgadzamy.

Autor: ajwa  godzina: 19:33
Ad Faber Sposób jest zawsze ten sam.Ofiarować,dać.przekazaćitp.Fakt jest że to dokonano,kogo to boli?Tego już nie wróci.Mam nadzieję że pieniądze te nie wyedukują następnych "Faberów" Ps.Mimo ze byłem przeciwny fundowaniu sztandarów dla łowieckiego,nie mogę ścierpieć krytykantów publicznego przekazania tej kwoty na inny (jakże szczytny)cel. Na przyszłość będąc na miejscu M.K.Szustera zastanowiłbym sie nad każdym groszem zainwestowanym w www.Lowiecki. Nie pozdrawiam. Ps.Nie po drodze mi z tobą.

Autor: ajwa  godzina: 19:44
Ad Kulwap Może i moje nieudacznictwo jest jakieś dziwne ale ja naprawdę nie wiem jak zarobić 22600na polowaczce w tak krótkim czasie.I nie myśl że ci odpuszczę,muszę się dowiedzieć jak mysliwy mógł stracić taka kasę kilka lat temu,-tylko nie polując? A ja myslałem że myśliwstwo to hobby do którego tylko trzeba dokładać.

Autor: master537  godzina: 20:11
Ad ajwa. Jak nie będziesz pisał to nie będę Cię komentował. Proste ? p.s. Pamietaj, że następnym razem jak dostaniesz "lewy" grosz (np. nagrodę z funduszu operacyjnego Policji) to nie przechlej wszystkiego przez parę tygodni w mordowni, ale wzorem jaki wskazał tu szlachetny filantrop, pomyśl o biednych dzieciach. Po takim czynie nie tylko sam Amen ale i cały Różaniec będziesz mógł odklepać. Wstyt mi było mieszkać z Tobą w jednym mieście i się wyprowadziłem. Z Tobą nikomu i nawet do Szkocji jest nie po drodze. Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: ajwa  godzina: 20:21
Ad Master W Żarach już od lat nie ma żadnej mordowni,ostatnia padła po twoim wyjeździe.Potrzebujacych wspomagam w miarę możliwości,a do Szkocji mnie nie ciągnie,za dużo skąpigroszów.

Autor: MK Szuster  godzina: 21:41
Panowie bardzo proszę dajcie spokój. Przypominacie nam sforę foxterierów zamkniętą w jednym boksie. Jak nie mogą dorwać przez siatkę innego to same się dla zabawy pogryzą. Darz Bór Krzysztof Szuster Ps.Monika nie zdążyła dobiec i "wyklikać " swoje imię.

Autor: master537  godzina: 21:58
Ad ajwa. Masz złe dane. ja opuściłem to miasto bardzo dawno (1972 r.) w kilka miesięcy po maturze i nie wróciłem. Mordowni kilka było, a wjednej z nich musiałeś przepuścić operacyjną kasę od Policji. Pamiętasz w którym roku powstała ta formacja w miejsce MO, ZOMO i ORMO ? A biedne dzieci bez butów chodziły. A Ty tak przez kilka tygodni w szyję na koszt podatników dawałeś. Wstyd ! p.s. To nieprawda, że do Szkocji jest Ci nie po drodze. Sądzę, że tam byś rdzennych mieszkańców zszokował oszczędnością. Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: ajwa  godzina: 22:12
Ad master537 Znam dobrze brakarza z huty,ja pracowałem nieco dłużej.Trzeba być wybitnym skur---nem aby twierdzić że w PRL-u dzieci bez butów chodziły,tak samo jak mnie oskarżać o alkoholizm. Ps.Zawsze unikałem silnych alkoholi,dopiero od 10 lat pijam piwo.Nie znasz mnie wcale,i nawet nie pamietasz.(ja ciebie tak)Na koszt podatników to ty teraz żyjesz,mam nadzieję że ci sie to urwie.