Niedziela
14.01.2007
nr 014 (0532 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Nie chcę przeznaczać swoich podatków na szkolenie Roberta Matei czy Mateji nie wiem jak sie to pisze

Autor: chrobotek  godzina: 01:28
ad. bfgj Ci , których udawało się Tobie wciągnąć w chore prowokacje przepadli . Inni chyba mają dość rozumu , aby nie dać się w tak prostacki sposób sprowokować . Obniżasz loty , oj obniżasz . PS. Włodek P napisał wyczerpujące wyjaśnienie na Twoje prowokacyjne pytanie. Pozdrawiam - chrobotek

Autor: Peter  godzina: 01:46
Panowie, w tym wszystkim chodzi nie o sponsorowaniej ednego zawodnika a szerzenie kultury fizycznej wsrod spoleczenstwa. Jesli taki zawodnik jest widoczny na arenie miedzynarodowej to dzieciaki czy mlodziez zaczynaja to nazwisko kojarzyc z danym sportem. Kiedy zacnie wygrywac, wtedy oni sie garna i powstaje sytuacja, ze spoleczenstwo sie usportawia i przez to jest silniejsze i mniejsze jest obiazenie na sluzby zdrowia. Lepiej jest, zeby to diecko bralo czynny udzial w sporcie niz palilo czy cpalo. A kto moze to dac, tylko panstwo, bo zwykly podatnik ma na glowie inne rzeczy niz wydatki na sport. Dla mnie najlepszym przykladem sa dwa male kraje na swiecie, ktore sportowo sa bardzo rozwiniete, dzieki temu, ze jest tam system wypracowany przed laty i powielany oraz poprawiany. Sa to Czesi i Australia. My Polacy, mozemy sie troche wstydzic, ze jak na tak duzy kraj mamy tak malo wynikow na poziomie, nie wspomne o rekordach swiata czy Mistrzostwie Olimpijskim. Dlatego potrzeba jest stadionow, boisk, hal, skoczni a przede wszystkim lodowisk, ktorych w Polsce prawie, ze nie ma, a hokej to taka piekna gra. JAkos nigdy nie narzekamy jak nasi atleci wracaja z medalami, ale jak im nie idzie to zaraz a to trener, a to biora kase i nic nie graja. Trzeba im dac szanse, zeby oni dali nam ja, a wlasciwie naszym dzieciom. Pozdrawiam

Autor: Hulltaj  godzina: 03:14
Napisz jaki był pokot,i gdzie polowaliście.Czy Złoty Las, czy Pogorzała, czy może Bacówka.

Autor: WłodekP  godzina: 10:04
ad Peter Czy ta Australia to taki mały kraj na antypodach?

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 10:12
Włodziu nie bądź uszczypliwy z samego rana, pewnie miał na myśli Austrię. Pozdr.

Autor: bfgj  godzina: 11:37
Ad WłodekP ;falconers ,chrobotek To że państwo z budżetu wykłada pieniądze na łowiectwo to fakt. Widocznie wasza wiedza na ten temat jest niewystarczająca, i dlatego wasze wątpliwości. Wiedzę na ten temat czerpiecie widocznie ze szkoleń, na których wasi „wodzowie” z łowiectwa wbijają wam slogany o samowystarczalności tego zjawiska. Niektórzy poszli jeszcze dalej i piszą, że to Państwo ma zysk z myślistwa , a panicznie boją się jego urynkowienia. W przypadku komercjalizacji tego co robicie wasze składki wzrosłyby nawet dziesięciokrotnie. Jeżeli potrzebujecie udowodnienia tego stanu rzeczy to mogę to zrobić bez problemów Kto ma wątpliwości to proszę pisać . Wyjaśnię mu czy państwo dopłaca do myślistwa czy nie -na konkretnych przykładach.

Autor: Peter  godzina: 12:02
Tak mialem na mysli Australie, ktora jest o polowe mniejsza od Polski pod wzgledem mieszkancow. Kraj nie musi byc terytorialnie duzy, zeby byl maly w populacji i zasiedleniu. Moim zdaniem w sporcie to chyba oni kroluja jesli chodzi o medale na glowe mieszkanca w kraajch rozwinietych. Austria jest w sporcie cienka, po za sportami zimowymi. Ciekawy link: [url]http://www.nationmaster.com/graph/spo_oly_med_tot_syd_200_percap-total-sydney-2000-per-capita[/url]

Autor: Peter  godzina: 12:13
Tutaj jest ten link: Sports/Olimpic Medals/Total 2000 Sydney (www.nationmaster.com/graph/spo_oly_med_tot_syd_200_percap-total-sydney-2000-per-capita) Jest to tylko jedna ze statystyk

Autor: Mark - 2  godzina: 12:52
Peter - a o czym tu mówić, w tych krajach sportem zajmują się normalni ludzie a państwo im w tym pomaga jak może - mając zresztą z tego nie małe korzyści na arenie międzynarodowej. A u nas nawet sport tak przeżarty jest polityką - że skutki są, jakie są - "to widać słychać i czuć" - więc o czy tu pisać. Ten kraj najpierw trzeba postawić na nogi, bo na razie stoi na głowie i dlatego jest, jak jest. Ale do tego trzeba pokoleń normalnych ludzi - a nie politykierów. D.B. Ps: Może tylko w mistrzostwach świata w rzucie kartoflem i beretem, mielibyśmy dużą szansę na zwycięstwo - chociaż kto wie?.

Autor: młody łowca  godzina: 15:56
Ad grubszyzwierz Witam kolegę z tego samego okręgu :)

Autor: WłodekP  godzina: 16:36
ad bfgj Ja pozostaję jednak przy swoim zdaniu w sprawie finansowania przez państwo łowiectwa, jako mojego hobby. Interesuję się też strzelectwem, którego też mi państwo nie finansuje. W najmniejszym stopniu. Pozdrawiam.

Autor: bfgj  godzina: 17:36
ad WłodekP Sprawa finansowania łowiectwa przez państwo nie jest sprawą „jakie kto ma zdanie”. To jest fakt , który można udowodnić. Państwo polskie łoży pieniądze podatników na łowiectwo. Ty możesz sobie wmawiać ,że to nieprawda. To twoja sprawa. Tak samo możesz sobie wmówić ,że Lenin był Chińczykiem. PS Jeżeli potrzebujesz dowodów ,że łowiectwo jest dotowane z budżetu państwa to jestem do dyspozycji.

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 18:07
Szanowny BFGJ czy wybrańcem, który może dostąpić łaski oświecenia jest tyko Włodek czy np. mnie też mógłbyś oświecić, przecież wiesz, że Cię lubię. Pozdr.

Autor: bfgj  godzina: 18:11
ad Kazimierz Szumski Jestem pewien ,że Ciebie oświecać w tym temacie nie potrzeba. Postem powyżej mnie podpuszczasz. Mówiąc językiem niektórych z tego forum jest to z Twojej strony "prowokacja" szyta grubymi nićmi.

Autor: falconers  godzina: 18:13
ad bfgj zastanawiam się na co czekasz. To udowodnji nam wszystkim jak łowiectwo jest finansowane z publicznych pieniędzy.

Autor: bfgj  godzina: 18:17
ad falconers Nie rób sobie jaj.

Autor: Pyza  godzina: 19:02
Historia mocno nieprzyjemna aczkolwiek na szczęście chyba hipotetyczna... Pewien bohater mieszkał na Śląsku Co świetnie znał się na pewnym związku Płakała żona Tematem znużona Lecz on się ciągle "czuł w obowiązku"....

Autor: bfgj  godzina: 19:10
W związku z tym ,że ten temat jest o sportowcach i trwają tu dyskusje o kondycji polskiego sportu wyjaśnianie tak poważnej sprawy jak pieniądze w łowiectwie nie może odbywać się przy okazji tego typu rozmów Dlatego też wszystkim ,którzy wiedzę ekonomiczną opierają na sloganach zasłyszanych z „góry” wyjaśnię na czym polega dotacja łowiectwa w osobnym poście.