Środa
04.03.2020
nr 064 (5330 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: który to za komuny klął bo nie było jak kawy posłodzić?

Autor: jooopsa  godzina: 00:14
Jurekel, w piętkę acan gonisz. Osinus? Osinorum? W jakim to narzeczu prawisz? Śwagier świekry mojej, któren na Universitas Iagellonica Cracoviensis inkaust i pergamin zacny przedawał, slyszał, jako bakałarz jeden uczony kazimierskiego mędrca na dysputę zaproszonego "asinus asinorum in saecula saeculorum" nazwać raczył, ale o "osinus osinorum" nie słyszał. Dziękuję za naukę i często o instrukcyę poproszę, bo widzę, żeś waćpan praktyk nielada i mąż uczony, a ja, jakom tylko infimę minorum praktykował, ledwie adjectivum cum substantivo pogodzić umiem i gdybym waćpana chciał, broń Boże, głupim nazwać, to tyle tylko wiem, że powiedziałbym: stultus, a nie stulta, ani stultum. Jako w Trylogii napisano 😋

Autor: Jurekel  godzina: 07:44
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum.

Autor: jooopsa  godzina: 07:50
"nawet do ośla ci daleko" Do "ośla"??? 😲 A to co za kolejny słowny dziwoląg? Na Kazimierzu nie bywam, nie znam żargonu, bądź uprzejmy przetłumaczyć 😜

Autor: Jurekel  godzina: 08:00
Ośla to ośla. Pewnie to osinus jest ... to ośle.