![]() |
Środa
14.02.2007nr 045 (0563 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Czy GMO wpłynie na jakość dziczyzny Autor: Bartek L godzina: 08:41 Ale, jak zaznaczyłem, nie jestem pewien czy to ten profesor. Niemniej jednak owocnych poszukiwań życzę. DB Autor: jurek123 godzina: 09:26 -Proszę kolegów .Co innego jest omawiać teoretycznie jakie skutki wynikły w badaniach nad skarmianiem żywności genetycznie zmodyfikowanej a co innego wprowadzić tą żywność do obrotu ogólnego jako karma dla zwierząt i ludzi.Przy wprowadzaniu pojazdów z napędem parowym bądć spalinowym też przestrzegano o grożbie ich wprowadzania. Skala napewno inna i ryzyko nieporównywalnie większe.Podobne zastrzeżeżenia były kiedy zaczęto wprowadzać do produkcji mieszańce odmianowe roślin.Szum był bardzo wielki i starsi to pamiętają .ale dzięki temu wprowadzono tzw zieloną rewolucję w Indiach i zniknęło widmo głodu mimo dalszego przyrostu ludzi. Unia Europejska podchodzi do tego tematu bardzo rygorystycznie i zabrania wprowadzania do dalszego rozmnazania materiału zmienionego genetycznie przez człowieka.W krajach gdzie dopuszczono do obrotu taka żywność musi być specjalnie oznakowana.Zmienność genetyczna w przyrodzie zachodzi też samoczynnie i wykorzystując to ludzie wytworzyli wiele gatunków o poprawionych cechach.To co opisują naukowcy jest napewno rewelacją na dzień dzisiejszy dla wielu niepojętą i stąd budzącą słusznie zastrzeżenia.Myślę że przy wprowadzaniu tego od błędów się nie ustrzeżemy tak jak było z wprowadzaniem DDT.Dlatego na problem trzeba patrzzeć spokojnie i z dystansem. Póki co tych produktów nie jadamy przynajmiej w Polsce. Pozdrawiam. Autor: Don godzina: 18:42 Ad jurek123 Nie bardzo jestem przekonany czy to tylko teoria o czym ty wspominasz. Juz niejednokrotnie w Hamburgu wykryto ( ale za pozno) nielegalne transporty kukurydzy czy soji z USA zmodyfikowane genetycznie. Badz "zanieczyszczone" domieszkami. A przeciez polscy producenci paszy wlasnie w Hamburgu sie zaopatruja. Ponadto np: w Rumunii juz od kilku lat sieje sie zmodyfikowana kukurydze ( reke na pulsie trzyma USAmerykanski Sandos. Nie wiem tylko czy po wstapieniu do Unii dalej to bedzie uprawiane. Ale czy te produkty juz dawno nie znalazly sie na rynku polskim? Ja mysle iz tak sie stalo. Pamietaj tez o kryminogennych czynnikach. Pozdrawiam Autor: WIARUS godzina: 19:19 Czy wiesz, że 60 proc. rolników w Polsce chciałoby uprawiać rośliny modyfikowane genetycznie? GMO (www.gmo.biolog.pl/), GMO (www.biotechnolog.pl/gmo.htm), GMO w Polsce (gmo.mos.gov.pl/). Pozdrawiam. Darz Bór!!! |