![]() |
Czwartek
22.02.2007nr 053 (0571 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Z norowcem (NOWY TEMAT) Autor: kopyra godzina: 21:46 Korzystając z przymusowego zaległego urlopu wybrałem się na lisy. Polowaliśmy we trzech wraz z dwoma jamnikami. Półtoraroczny gładki ze sporym już doświadczeniem z zacięciem penetrował nory natomiast szorstkowłosa panienka nie bardzo miała ochotę brudzić w dziurach sukienkę. Było fajnie choć bez efektów. Mam niewielkie doświadczenie w takim polowaniu więc wspomóżcie mnie swoją wiedzą i doświadczeniem. 1. Nora w nasypie kolejowym miała tylko jedno okno. Jamnik wjechał i zaczął naszczekiwać. Głos to grzążł gzieś w podziemiach to zbliżał się do wylotu, tak jakby lis wypychał psa z nory a ten uparcie do się niej ładował. Po godzinie pies wylazł, rozejrzał się po okolicy i, ignorując przywoływanie, ponownie wlazł do dziury na godzinę i cała zabawa powtórzyła się. Po trzeciej godzinie ochrypły pies dał się w końcu złapać po czym czekaliśmy około pół godziny i nic się nie wydarzyło. Koniec końców ruszyliśmy na dalszą penetrację. 2. W lisim pałacu było przynajmniej sześć okien. Pies wjechał do środka, wytarł norę, ujawnił się w miejscu gdzie nawet nie było widać dziury, ruszył trzecim oknem i usłyszeliśmy oszczekiwanie. Po ok pół godzinie pies zameldował się na powierzchni po czym wjechał kolejnym oknem na czterdzieści minut i znów zaczął oszczekiwać . W pewnym momencie było wyraźnie słychać odgłosy zwarcia po czym, poszczekując, pies wycofał się na powierzchnię i dał się złapać. Musiało być ostro bo farbował z ucha i barku. Czekaliśmy kolejne pół godziny po czym zostawiliśmy jednego kolegę na dużurze i poszliśmy sprawdzić inne nory w okolicy. Wracając odwołaliśmy dobrze zmarzniętego i znudzonego bezefektywnym oczekiwaniem kolegę. Lis nie pojawił się. O ile rozumiem, że pies nie wycisnął lisa z nory jednootworowej to nie bardzo mogę zrozumieć, że lis sam nie dał w długą z nory o wielu oknach. Wszak moje dotychczasowe doświadczenia wskazywały jednoznacznie na takie właśnie zachowanie jako normalne. Nawet jeśli w norze były lis i liszka to zwykle pies zastawiał jamnika a liszka wiała gdzie pieprz rośnie (lub czają się myśliwi). Co wy na to?. A na marginesie w ubiegłym sezonie pozyskaliśmy 74 lisy a w bieżącym jak dotąd tylko 22 i wątpię czy dociągniemy do 30.. DB |